PEREŁKI Z NETFLIKSA, czyli co ciekawego odnajdziesz w POLSKIEJ OFERCIE czerwonego giganta
Przeglądając Netfliksa, na pewno nieraz zastanawialiście się, jaki film wybrać. Który z nich będzie idealny na dzisiejszy wieczór? Czy przypadkiem nie widziałem już wszystkiego, co dobre na Netfliksie? Czy znajdę jeszcze w odmętach oferty największej platformy streamingowej na świecie cokolwiek wartościowego? W obliczu tak poważnych dylematów służę radą i przedstawiam listę kilkunastu mniej znanych tytułów, które zdecydowanie warte są obejrzenia. Wszystkie odnajdziecie bez problemu w polskiej ofercie Netfliksa.
78/52
Uwielbiam Psychozę Alfreda Hitchcocka. Uwielbia ją także Alexandre O. Philippe, który postanowił nakręcić dokument w całości zadedykowany zaledwie jednej, ikonicznej scenie pochodzącej właśnie z tego filmu. Tak, zgadliście. Chodzi o scenę morderstwa pod prysznicem. Sam reżyser podczas spotkania na wrocławskim festiwalu Nowe Horyzonty nazwał 78/52 „the most geek movie ever made” (trudno się z nim nie zgodzić), a tuż przed rozpoczęciem projekcji poprosił zebranych na sali widzów, aby wspólnymi siłami spróbowali odtworzyć słynny przedśmiertny okrzyk Marion Crane. Dla każdego kinofila oraz fana talentu Alfreda Hitchcocka film Philippe’a to nie tyle pozycja obowiązkowa, ile prawdziwy rarytas.
Blue Jay
Skromny, utrzymany w czarno-białej kolorystyce, niespełna 80-minutowy dramat. Brzmi zachęcająco? Na pewno nie dla każdego. Fabuła debiutu Alexa Lehmanna koncentruje się wokół relacji Jima (Mark Duplass) i Amandy (Sarah Paulson). Bohaterowie przypadkiem wpadają na siebie w supermarkecie. Po wymienieniu kilku niezręcznych dialogów umawiają się na kawę i spędzają wspólnie popołudnie. Dowiadujemy się wraz z biegiem akcji oraz kolejnymi rozmowami (bez wykorzystania żadnych niepotrzebnych retrospekcji!), że w czasach licealnych łączyła ich wielka miłość. Po latach Jim i Amanda z rozrzewnieniem wspominają stare dzieje, a wraz z obrazami przeszłości zaczynają powracać towarzyszące im uczucia. Jak zakończy się to spotkanie? Sprawdźcie sami.
Casting na JonBenét
Kolejny świetny dokument, jaki odnajdziecie w polskiej ofercie Netfliksa. Kitty Green w swoim filmie postanowiła poruszyć temat nigdy nierozwiązanego morderstwa tytułowej JonBenét Ramsey, które miało miejsce 25 grudnia 1996 roku. Dziewczynka została odnaleziona martwa w piwnicy rodzinnego domu, zaledwie osiem godzin po zgłoszeniu jej zaginięcia. Reżyserka nie próbuje bawić się w dziennikarskie śledztwo, roztrząsanie kwestii tego, kto zabił i dlaczego. W zamian proponuje nam eksperyment – swego rodzaju grę psychologiczną. Zaprasza przed kamerę osoby zamieszkujące Boulder – miejscowość, w której żyła oraz zginęła JonBenét. Następnie proponuje im wcielenie się w rodzinę tragicznie zmarłej dziewczynki na scenie i odegranie kilku możliwych wersji wydarzeń z 25 grudnia 1996 roku. Niezwykle interesujący, odważny dokument.
Dzikie łowy
Taika Waititi to nie tylko sympatyczny oraz zabawny człowiek, ale i świetny reżyser. Szerszej publiczności objawił się w 2014 roku za pomocą fantastycznej komedii dokumentalizowanej Co robimy w ukryciu?, której fabuła koncentrowała się wokół absurdalnych, codziennych problemów grupy wampirów. Już dwa lata później utalentowany Nowozelandczyk nakręcił kolejny film, tym razem dysponując znacznie większym budżetem i z udziałem hollywoodzkiej gwiazdy – Sama Neilla. Dzikie łowy są nieomal tak samo dobre jak poprzedni obraz Waitiego. Pełne zaskakujących zwrotów akcji i absurdalnego poczucia humoru, które przywodzi na myśl najlepsze skecze grupy Monty Python oraz filmy Wesa Andersona.