Pełne słońca i beztroskiej zabawy FILMY, dzięki którym poczujecie klimat NADCHODZĄCYCH WAKACJI

Gorące słońce, najdłuższe dni w roku, czas wolny od szkoły lub okazja na urlop i klimat unikalnej letniej przygody – jak tu nie kochać wakacji?! Miłość do nich zdają się podzielać ci reżyserzy filmowi, którzy za pomocą obrazu lub fabuły próbują odtworzyć wrażenie błogiego, beztroskiego relaksu. Znacie takie produkcje, prawda? Przepełnione egzotycznymi, niemal pocztówkowymi widokami, atmosferą zapomnienia o obowiązkach i tym nieuchwytnym pragnieniem, żeby to, co odczuwamy wszystkimi zmysłami, nigdy nie dobiegło końca. A nawet jeśli sami nie podzielacie jeszcze podobnych odczuć – zapomnijcie na chwilę o bolączkach dnia codziennego i dajcie się ponieść wyobraźni dzięki liście filmów, które pozwolą wam poczuć wakacyjny klimat!

Tamte dni, tamte noce

Czego jak czego, ale akurat tego filmu w zestawieniu nie mogło zabraknąć! Współczesny klasyk kina młodzieżowego to wakacyjny romans na ekranie w wersji nieprzyzwoicie sensualnej. Tamte dni, tamte noce chłoniemy wszystkimi zmysłami, na czas seansu wkraczając wraz z bohaterami w mały świat prześlicznych północnych Włoch. Tam poznajemy historię Elia (rewelacyjny Timothée Chalamet), wszechstronnie uzdolnionego 17-latka, który przeżywa zauroczenie Oliverem, młodym, żywiołowym i chętnym do beztroskiej zabawy doktorantem. Początkowa nieprzystępność czy nawet niechęć podszyta ciekawością, związane z pierwszym zakochaniem niezręczności, trudność w doborze odpowiednich słów, oddanie się emocjom zamiast rozumowi – to wszystko udaje się Luce Guadagnino oddać w pełnej krasie, czyniąc film bodaj najbardziej artystycznym melodramatem ostatnich lat. Wam też radzę – choćby na czas seansu dajcie się ponieść zmysłom!

Stowarzyszenie Wędrujących Jeansów

Tytułowe jeansy stają się w filmie Kena Kwapisa symbolem nieśmiertelnej przyjaźni pomiędzy czwórką znajomych ze szkoły – Leną, Tibby, Carmen i Bridget. Choć punktem wyjścia dla historii są właśnie ich wspólne sceny, to szybko następuje chwilowa rozłąka, bo każda z nich spędza wakacje w innej okolicy. Dzięki temu fabularnemu zabiegowi zawitamy do takich miejsc jak obóz sportowy w Meksyku, urokliwe nadmorskie miasteczko Santorini w Grecji czy Karolina Południowa w Stanach Zjednoczonych. Wszystkie miejsca mają swój odmienny charakter – co zresztą odbija się w sposobie ich filmowania – ale problemy dziewczyn oscylują wokół podobnych tematów: kwestii dojrzewania emocjonalnego oraz seksualnego, jak również miłości, nie tylko romantycznej. Z tego powodu łatwo się z nimi sympatyzować – nie dziwi więc sukces, jaki marka osiągnęła na całym świecie, od lat podbijając serca damskiej części publiczności. Jeśli nie znacie, czas najwyższy nadrobić, a jeśli znacie i lubicie – czy wiecie, że nakręcono też kontynuację?

Hot Summer Nights

Timothée Chalamet po raz drugi gości w tym zestawieniu. Tym razem zaś grany przez niego bohater, Daniel, trafia na wakacje na półwysep Cape Cod. Wysłany przez matkę, próbuje sobie poradzić z niedawną śmiercią ojca. Na miejscu szybko wpada w złe towarzystwo za sprawą poznanego podczas pracy w sklepie Huntera, okolicznego chuligana, który wplątuje Daniela w handel narkotykami. Ten, zachęcony możliwością szybkiego zarobienia dużych pieniędzy oraz przypływem adrenaliny, coraz mocniej angażuje się w nielegalne interesy. Hot Summer Nights stara się podejść do nastoletnich problemów w poważny sposób, mieszając dorastanie emocjonalne i próbę przepracowania żałoby z intrygą kryminalną oraz porachunkami gangsterskimi. Otrzymujemy więc coś w rodzaju thrillera coming-of-age, któremu – pomimo pewnych minusów – nigdy nie brakuje energii, przede wszystkim dzięki świetnej młodej obsadzie.

Mamma Mia!

Choć fani musicali z pewnością kojarzą hit z 2008 roku, to każda okazja jest dobra, by sobie o nim przypomnieć! Tylko tutaj zobaczymy bowiem wypełnioną gwiazdami obsadę śpiewającą piosenki szwedzkiego zespołu ABBA. Nasi roztańczeni celebryci byli zresztą – jeśli wierzyć jednej z występujących tam aktorek, Christine Baranski – pijani przez cały okres trwania zdjęć. Trudno się temu dziwić, zważywszy na widoczną we wszystkich scenach werwę i wrażenie, że czasami występujący bawią się nawet lepiej niż widzowie. To powiedziawszy, film w reżyserii Phyllidy Lloyd to nakręcona w przepięknej lokacji (wszak większość zdjęć pochodzi z greckiej wyspy Skopelos), okraszona doskonale znaną wszystkim muzyką, pękata od sławnych nazwisk rozrywka, która świetnie się sprawdza zwłaszcza wtedy, gdy mamy ochotę na coś niewymagającego.

Grease

Przed chwilą pisałem o współczesnym kultowym musicalu, więc teraz pora na kultowy musical z lat 70. Piosenki z Grease do tego stopnia zawojowały popkulturową scenę, że do dzisiaj regularnie słyszymy je w radiu. Nic dziwnego – muzyka skomponowana przez Michaela Gibsona na bazie piosenek z oryginału autorstwa Jima Jacobsa i Warrena Caseya to przykład tych utworów, które chyba nigdy się nie zestarzeją. Takie hity jak Summer Nights czy You’re the One That I Want zna każdy, stąd warto sobie przypomnieć, jakie były ich korzenie. Wywodzą się zaś z omawianego w tym zestawieniu filmu opowiadającego o rodzącym się młodzieńczym uczuciu pomiędzy niegrzecznym Dannym a poukładaną Sandy. Grani przez Johna Travoltę i Olivię Newton-John (oboje u szczytu swojej popularności) bohaterowie zakodowali się w zbiorowej pamięci jako jedne z najsłynniejszych przykładów archetypów postaci.