Felietony
Nie regulujcie telewizorów, kiedy będziecie oglądać WZGÓRZE PSÓW. I tak nic nie usłyszycie
Kino domowe nie pomoże „Wzgórzu psów”, bo nie ma funkcji automatycznego dubbingu.
DAVID LYNCH. Wielka miłość i mroczne sny
Był twórcą, o którym – jak o mało kim równie zasłużenie – można powiedzieć, że odmienił amerykańskie kino i telewizję.
Nolan wziął się za przygody Odysa i jego ODYSEJĘ. Kto za to przeprosi widzów?
Odmówić Christopherowi Nolanowi wyreżyserowania „Odysei” Homera może się wydawać jego fanom kuriozalne, ma jednak racjonalny sens.
Czy „KEVINA SAMEGO W DOMU” i jego sequel wciąż ogląda się tak samo DOBRZE?
Odpowiedź wydaje się oczywista, chociaż z biegiem lat kolejne pokolenia chyba z mniejszym sentymentem podchodzą do obu produkcji.
GĄSKA kolekcjonuje błędy seriali komediowych z lat 90., którym "1670" sprytnie zdołało uciec
„GĄSKA” to nie piękna, dzika GĘŚ, lecz spasiony NIELOT do zarżnięcia na pasztet.
Serial HARRY POTTER jako niepotrzebna ofiara źle pojętej lewicowej ideologii?
W tym felietonie wcale nie będę się zajmował tylko możliwym obsadzeniem Paapy Essiedu w roli Severusa Snape’a.
DIUNA: PROROCTWO. Nowa jakość w fantasy, która przebije „GRĘ O TRON”?
Po dwóch odcinkach serialu pewne jest, że wizualnie z pewnością „Diuna: Proroctwo” przebije „GoT”, ale pozostaje jeszcze historia.
Gladiator Stanowski (znów) pierdzieli głupoty – tym razem o filmach
Uderzając w „pretensjonalnych krytyków”, Stanowski sam dzieli widzów na lepszych i gorszych.
SUPER MARIO BROS. Obłędny trash punk science fiction niedoceniony przez widzów
Na początku lat 90. twórcy Super Mario Bros. mieli do dyspozycji jedynie zręcznościowe wersje gier o bohaterskim hydrauliku, które nie miały...