Najbardziej WYCZEKIWANE filmy SCIENCE FICTION w 2023 roku
Powrót na planetę z piasku, powrót do ery dinozaurów, wyprawy w kosmos, bliskie kontakty trzeciego stopnia – rok 2023 zapowiada się dla gatunku SF bardzo interesująco. Oto subiektywna lista tytułów, które będziemy mieli okazję oglądać w kinach, ale jest też kilka premier z mediów strumieniowych.
Diuna 2
Tak jak rok 2022 należał do drugiego Avatara, tak pod względem siły oddziaływania rok 2023 będzie stał pod znakiem drugiej Diuny. Na mapie tegorocznego science fiction jest to niewątpliwie najważniejsze wydarzenie. Po pierwszej części zostaliśmy pozostawieni jako widzowie z uczuciem niedosytu. Urzekł nas ten świat, jego bohaterowie, ale fabuła nie była wystarczająco satysfakcjonująca. W drugiej części będą kontynuowane wątki pierwszego tomu książkowej Diuny. Jestem przekonany, że dopiero po seansie kolejnej odsłony będziemy mogli całość, jako filmowy dyptyk, podsumować bardziej rzetelnie. Premiera: 3 listopada 2023
65
Aż dziw, że dopiero teraz, w czasie gdy popularnością cieszy się seria Park Jurajski, ktoś postanowił odwrócić pomysł wyjściowy tych filmów i zamiast przenosić dinozaury do naszych czasów – przenieść człowieka do czasów dinozaurów. Trochę konstrukcją fabuły 65 przypomina mi Planetę Małp, pod warunkiem że wiemy, na czym polega jej finalny zwrot akcji. Bo znowu kosmonauta, zamiast przemierzyć kosmos, trafia na Ziemię, ale w innym czasie – tutaj, sprzed 65 milionów lat. W kościach czuję, że jakością będzie to bardziej przypominać 10 000 BC Emmericha, niż wspomniany Park Jurajski, ale bądźmy dobrej myśli. W końcu w głównej roli dostajemy Adama Drivera, a to już spora rekompensata ewentualnych problemów. Premiera: 17 marca 2023
Transformers: Przebudzenie bestii
Nie uznaje siebie za fana tej serii. Ale trzeba jej twórcom oddać jedno – pomimo zawirowań byli bardzo konsekwentni w działaniu i zawsze odnajdywali swoich widzów. Daje temu filmowi kredyt zaufania z dwóch powodów. Dlatego, że podobał mi się Bumblebee, przez co wnioskuję, że przy odrobinie inwencji, ta seria ma jeszcze sens. A dwa, za dzieciaka oglądałem namiętnie spin-offową serię Beast Wars, na której opierać się będzie najnowszy film, więc potraktuję Przebudzenie bestii jako nostalgiczną podróż. Jeśli oczywiście widowisko zdoła uderzyć w te tony umiejętnie. Premiera: 9 czerwca 2023
Infinity Pool
Possessor z 2020 przypomniał to, co każdy z nas wiedział. Że ktoś o nazwisku Cronenberg nie może wypuszczać kiepskich filmów. Tym bardziej, jeśli jest się synem TEGO Cronenberga. Najnowszy film Brandona Cronenberga wchodzi do kin już w styczniu i po raz kolejny ma być science fiction podpartym horrorem. Akcja została osadzona w hotelu. Obecni w obsadzie Alexander Skarsgård, Thomas Kretschmann i Mia Goth zapowiadają mieszankę wybuchową. Premiera: 27 stycznia 2023
Spaceman
Adam Sandler i Paul Dano razem w filmie SF, główny bohater ma na imię Jakub, a akcja osadzona w jest Czechach. Mnie to wystarczy. Ale do tego warto dołożyć, że scenariusz powstał na podstawie poczytnej książki opowiadającej o losach osieroconego chłopaka z czeskiej wsi, który konsekwentnie podąża drogą ku gwiazdom, chcąc zostać astronautą. Czy dotrze do Wenus? Czy ciężar egzystencjalny będzie dla niego równie trudny do opanowania, co grawitacja? Z przewidywań wynika, że szykowane jest takie Solaris, ale z dużym przymrużeniem oka. Premiera: bliżej nieokreślony 2023
The Mothership
Halle Berry ostatnio chwyta się wszystkiego, co popadnie, a jej nazwisko od lat symbolizuje tani dramatyzm. Ubiegłoroczny Moonfall z jej udziałem to ewidentna wtopa, o której najlepiej jest zapomnieć. Ale wciąż dobrze się na tę aktorkę patrzy, wciąż dysponuje ona tym charakterystycznym błyskiem. Może zamiast wybierać się na ratunek Ziemi, dobrą odmianą będzie dla niej poszukiwanie zaginionego męża? Z uwagą jednak będzie musiała obserwować niebo, bo w grę wchodzi tutaj udział niezidentyfikowanych obiektów latających. Premiera: bliżej nieokreślony 2023
Distant
Film w reżyserii Josha Gordona i Willa Specka (komediowego duetu reżysera i producenta) ma opowiadać o pracującym na asteroidzie górniku, który po awaryjnym lądowaniu na obcej planecie musi przedostać się przez trudny teren do konkretnego miejsca. Tlenu ma limity, a w dodatku ścigają go dziwne stworzenia. Będzie ubaw z tej historii? Pierwszy klaps na planie uderzył jakiś czas temu, premiera planowana jest jeszcze w tym roku. Premiera: bliżej nieokreślony 2023
Hello Stranger
Ciekawi was, jaki będzie następny projekt, w którym wystąpi długo niewidziany Sam Worthington po sukcesie Avatara: Istoty wody? A może interesuje was gdzie zagościł Simu Liu po sukcesie Shang-Chi? No to już wiecie. Panowie będą częścią bogatego zespołu aktorskiego filmu Hello Stranger, thrillera SF opowiadającego o androidzie, któremu depcze po piętach rządowy agent, gdy ten pierwszy… stara się zdobyć serce pewnej wdowy. Premiera: bliżej nieokreślony 2023
Rebel Moon
Film promowany jest już od lat, rzucane się strzępki informacji, grafiki koncepcyjne, budowana jest ciekawa obsada (w niej między innymi Anthony Hopkins i różne znane twarze młodego pokolenia). Zack Snyder określa ten projekt jako swój projekt marzeń, jego odpowiedź na Gwiezdne wojny. Coraz ciekawiej to wygląda, oby produkcja doszła do skutku. Film ma trafić bezpośrednio na Netflixa. Premiera: bliżej nieokreślony 2023