INDIANA JONES I KRÓLESTWO KRYSZTAŁOWEJ CZASZKI. Analiza
W celi, w której wcześniej przebywał Harold Oxel, Indy i Mutt odkrywają na podłodze mapę prowadzącą do miejsca spoczynku Francisco de Orellany. W Ostatniej krucjacie w weneckiej bibliotece również na podłodze znajdował się wielki znak X oznaczający wejście do katakumb.
Tuż przed wejściem na cmentarz Mutt dostrzega znak z napisem „Hieny cmentarne zostaną rozstrzelane”, co Indy komentuje „Dobrze, że nie jesteśmy hienami cmentarnymi”. W Indiana Jones i Świątynia zagłady podczas kolacji w pałacu Pankot, Chattar Lal zapytał Jonesa, czy to prawda, iż sułtan Madagaskaru uznał archeologa za hienę cmentarną i zagroził ucięciem mu ręki. Indy stwierdza, że chodziło o inną część ciała, a ponadto było to nieporozumienie.
W Peru, tuż po wejściu Indy’ego i Mutta na cmentarz, w tle można dostrzec złotą tarczę do złudzenia przypominającą znajdującą się w jaskini z prologu Poszukiwaczy. Tamta grota również mieściła się na terenie Peru.
Na cmentarzu bohaterów atakują mężczyźni posługujący się dziwną odmianą sztuk walki. Nazywa się ona Rumi Maki (dosłowne tłumaczenie brzmi „kamienne pięści”) i była praktykowana przez Inków.
Jeden z wojowników na cmentarzu celuje w Mutta z dmuchawki. Nagle pojawia się Indy i dmucha w koniec rurki, zabijając napastnika jego własną bronią. Podobna scena miała miejsce w wyprodukowanym przez Stevena Spielberga w 1985 filmie Młody Sherlock Holmes (znany też pod tytułem Piramida strachu). Również w Hudson Hawk z Bruce’em Willisem znajdziemy opisywany gag. Produkcja powstała w 1991 roku.
W podziemiach peruwiańskiego cmentarza Indy i Mutt natykają się na szkielety ludzi z przedłużoną tylną częścią czaszki. Niektóre ludy w Afryce i Ameryce Południowej (głównie w Peru) robiły tak naprawdę (a nawet i dzisiaj stosują tę praktykę). Prawdopodobnie zniekształcony kształt głowy upoważniał do przynależności do określonej grupy społecznej. Niestety chrześcijańscy misjonarze zniszczyli wiele dokumentów mogących rzucić nieco światła na powód, dla którego przeprowadzano takie zabiegi. Niektórzy twierdzą, iż może to być dowód na kontakt z cywilizacją pozaziemską.
Gdy Indy i Mutt wchodzą do pomieszczenia z ciałami Francisco de Orellany i członków jego ekspedycji, Jones zatrzymuje młodego człowieka i każe mu niczego nie dotykać. W Świątyni zagłady Indiana kazał Short Roundowi niczego nie ruszać i iść po śladach archeologa.
W grobowcu Indy podaje Muttowi szkielet mówiąc „Hold this” („Potrzymaj to”). W Akatorze, po szalonym biegu chowającymi się w ścianie schodami, młody człowiek odwdzięcza się Indianie pięknym za nadobne.
Maska Orellany została stworzona na wzór twarzy obcego z filmu The Man From Planet X Edgara G. Ulmera.
Gdy Indy jest przywiązany do krzesła, Mac mówi mu, że „będą bogatsi niż Howard Hughes”. Zaraz potem do namiotu wchodzi Irina. Cate Blanchet, wcielająca się w Spalko, grała w filmowej biografii Hughesa Aviator.
Rosyjska agentka wypowiada w pewnym momencie słowa „destroyer of worlds” („niszczyciel światów”). Indiana Jones and the Destroyer of Worlds to jeden z pierwotnych tytułów czwartej części.
Oprócz powyższego, zarejestrowano w MPAA jeszcze pięć innych propozycji tytułu: Indiana Jones and the City of Gods, Indiana Jones and the Fourth Corner of the Earth, Indiana Jones and the Lost City of Gold, Indiana Jones and the Quest for the Covenant oraz oczywiście Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki.
Spalko przedstawia Indy’emu teorię pochodzenia kryształowej czaszki, co ten komentuje ironicznym pytaniem „Saucermen from Mars?” („Ludziki z Marsa?”). Indiana Jones and the Saucermen from Mars to tytuł jednego z pierwotnych scenariuszy do czwartej części przygód Jonesa. Zawierał on scenę przeżycia wybuchu atomowego w lodówce oraz UFO. Skrypt napisał Jeb Stuart.
Kosmici, to znaczy istoty międzywymiarowe, z wyglądu przypominają tych z Bliskich spotkań trzeciego stopnia z 1977 w reżyserii Stevena Spielberga (zdjęcie po prawej).
Spalko planuje wykorzystać moc Kryształowej Czaszki jako broń – chce wtłaczać do głów wrogich żołnierzy, polityków, a także cywilów ideały wyznawane za żelazną kurtyną – uczynić uśpionych agentów z osób, których nikt by o to nie podejrzewał. W wyprodukowanym w 1956 roku filmie Inwazja porywaczy ciał Dona Siegela kosmici nauczyli się zastępować sobowtórami ludzi. Produkcja stanowiła odpowiedź na powszechnie panujący strach, iż każdy, nawet mieszkający od lat za płotem sąsiad może się okazać komunistą.
W pewnym momencie Rosjanie przyprowadzają do namiotu, w którym Indiana jest więziony Harolda Oxleya. Indy widząc, iż Ox oszalał, próbuje przywrócić mu zmysły, łapiąc go za rękę i przedstawiając się jako Henry Jones Junior. To jedyny raz, gdy Jones wypowiada swoje prawdziwe imię.
Sposób, w jaki Mutt trzyma grzebień (w tylnej kieszeni), został pokazany aktorowi przez George’a Lucasa. Kiedyś na planie producent po prostu wyciągnął przedmiot i powiedział LaBeoufowi, jak używali go młodzi ludzie w latach 50.
Gdy Marion po raz pierwszy pojawia się na ekranie, przyjmuje podobną pozę, jak w Poszukiwaczach zaginionej Arki oraz wypowiada z ironicznym uśmiechem słowa „Indiana Jones…”. Jej ubiór stylizowany jest na strój Amelii Earhart.
Harold Oxley w swoim obłąkaniu cytuje Comus Johna Miltona oraz Eyes That Last I Saw in Tears Thomasa Stearnsa Eliota. Pod sam koniec filmu, w kościele, mówi jeszcze „How much of human life is lost in waiting” („Jak wiele z życia traci się, czekając”). Słowa te przypisuje się Ralphowi Waldo Emersonowi.
Spielberg stwierdził, iż myśląc o Haroldzie Oxleyu, widział oczami wyobraźni postać bardzo podobną do Bena Gunna z klasycznej powieści Roberta Louisa Stevensona Wyspa skarbów.
W filmie kilka razy wspomina się Abnera Ravenwooda, ojca Marion i dawnego mentora Indy’ego. Również w Poszukiwaczach… pada nazwisko tej postaci. Abner umarł przed wydarzeniami z pierwszej części. Mimo to podczas prac nad najnowszą odsłoną serii krążyły plotki, jakoby John Hurt miał wcielić się w Ravenwooda, który ciągle żyje, ukrywając się.
Podczas (nieudanej) ucieczki komunistom, gdy bohaterowie biegną przez dżunglę, Indy krzyczy do Mutta „This is intolerable!” („To nie do zniesienia”). Jones Jr. zacytował tym samym swojego ojca, który kilkakrotnie powtarzał powyższe zdanie w Ostatniej krucjacie.
Indiana dowiaduje się, że Mutt jest jego synem – nie wiedział o tym przez 20 lat. W Ostatniej krucjacie wychodzi na jaw, iż Jones Jr nie rozmawiał z ojcem przez niemalże 20 lat.
Indiana boi się węży, a los go nie oszczędzał – w każdej z części Jones miał przeprawę z pełzającymi gadami: w najnowszej odsłonie serii w scenie grzęźnięcia w ruchomych piaskach, w Poszukiwaczach… w samolocie Jocka i w Studni Dusz, w Świątyni zagłady podczas noclegu w dżungli, a w Ostatniej krucjacie podczas ucieczki przed prześladowcami (w retrospekcji na początku filmu).
Na początku wyścigu przez dżunglę, gdy Indy znika na pace ciężarówki, Mutt pyta Marion, co dalej. Marion opowiada „I don’t think he plans that far ahead” („On nie planuje zbyt daleko do przodu”). W Poszukiwaczach… Jones w pewnym momencie ruszył odbić Arkę nazistom. Na pytanie jak zamierza to zrobić, odpowiedział: „I don’t know. I’m making this up as I go” („Nie wiem. Wymyślę coś po drodze”). Również w Ostatniej krucjacie Indy (w retrospekcji na początku) wypowiada podobne słowa, wyjaśniając, jaki ma plan: „I don’t know. I’ll think of something” („Nie wiem. Coś wymyślę”).
Podobne wpisy
Przełomowy BABILON Damiena Chazelle’a, czyli szkice o upadku i pamięci
Dlaczego AFTERSUN to arcydzieło? Analiza i interpretacja filmu z Paulem Mescalem
BLADE RUNNER 2049 - arcydzieło cyberpunka. Jak to jest być człowiekiem?
Alienacja w miejskiej dżungli. Analiza filmu CHUNGKING EXPRESS
Dlaczego MULAN to NAJGORSZY remake animacji Disneya?
Ujęcie zza nóg Spalko jednoznacznie kojarzy się ze scenami konfrontacji kowbojów w westernach.