NAJLEPSZE filmy o MIŁOŚCI wszech czasów

20. Zostań, jeśli kochasz (2014)

Historia wiolonczelistki, która ulega wypadkowi i zostaje zawieszona pomiędzy życiem a śmiercią, a w efekcie – postawiona przed decyzją czy odejść, czy wrócić do swojego świata. Film z Chloe Grace Moretz nie zachwycił krytyków, ale spodobał się widzom, którzy komplementowali emocje, chemię między aktorkami i rolę młodej aktorki. Dla fanów gatunku jak znalazł. [Łukasz Budnik]

19. Zakochana złośnica (1999)

Kto by pomyślał, że uwspółcześniona wersja Poskromienia złośnicy Szekspira okaże się takim hitem… Choć rekordów w box offisie nie było, dziś ta pozycja to klasyk kina młodzieżowego i jeden z bardziej rozpoznawalnych tytułów końca lat 90. Oczywiście duża w tym zasługa roli Heatha Ledgera, który właśnie w Zakochanej złośnicy objawił się światu, właściwie z miejsca zostając gwiazdą. Ale błyszczy nie tylko on. Julia Stiles, Joseph Gordon-Levitt i zapomniany David Krumholtz również spisują się bezbłędnie. To chyba właśnie chemia między aktorami – to, że rzeczywiście sprawiają wrażenie, jakby byli kolegami ze szkolnych korytarzy – przyczyniła się do sukcesu filmu. Zakochana złośnica ma w sobie mnóstwo uroku, a scena z Heathem śpiewającym na trybunach szkolnego stadionu zapisała się w historii gatunku. [Karol Barzowski, fragment zestawienia]

18. Narodziny gwiazdy (2018)

Nie każdy o tym wie i być może trudno w to uwierzyć, ale Narodziny gwiazdy z 2018 roku to już piąta wersja tej historii. W interpretacji Bradleya Coopera, który na planie występował po obu stronach ekranu, walczyła ona o najważniejsze statuetki w sezonie nagród, co z jednej strony udowadnia, że pewne historie są zwyczajnie uniwersalne, ale też, że to film po prostu bardzo udany. Cooperowi jako reżyserowi udało się wywołać u widza pełen wachlarz emocji, a jako aktorowi stworzyć wspaniałą kreację zatracającego się w miłości i alkoholu muzyka. Nie odstaje od niego też świetna Lady Gaga, a słynne „Shallow” to chyba moja ulubiona piosenka oscarowa. Piękny, wzruszający film. [Filip Pęziński]

17. Tajemnica Brokeback Mountain (2005)

Ledwie kilka chwil szczęścia spędzą ze sobą Ennis i Jack. Ang Lee w zdumiewający sposób opowiada o miłości krystalicznej, ale niespełnionej, niezrealizowanej i niemożliwej. Dochodzi do tego nie za sprawą kłód rzucanych pod nogi, ale wszelakiego rodzaju zależności i obowiązków (rodzinnych, ekonomicznych, społecznych, obyczajowych), na które są skazani albo sami autonomicznie i odpowiedzialnie się na nie decydują. Tytułowe wzgórze jest dla bohaterów ciągłym punktem odniesienia, nieosiągalnym w prawdziwym życiu rajem. Wyidealizowaną krainą, w której czas powinien się dla nich zatrzymać. Pod Brokeback Mountain Ennis i Jackal doświadczyli cudu, ale również rzucone zostało na nich przekleństwo. Ang Lee w swoim arcydziele opowiada o tych dwóch skrajnościach i wszystkim, co dzieje się pomiędzy. [Maciej Niedźwiedzki]

16. P.S. Kocham cię (2007)

Te trzy słowa: P.S. Kocham Cię są chyba najczęściej wypowiadanymi zwrotami w filmie Richarda LaGravenese’a. Holly (Hilary Swank) oraz Gerry (Gerard Butler) są parą od lat, w zasadzie od dzieciństwa. Kłócą się, rozstają, wracają do siebie, ponieważ jedno nie potrafi żyć bez drugiego. Mają razem doczekać się dzieci, później wnuków, a na końcu pewnie i razem odejść z tego świata. Taki jest plan. Los jednak wszystko zmienia. Gerry choruje, a potem umiera. Holly nie potrafi sobie z tym poradzić, rozpacz po stracie ukochanego ją niszczy. Okazuje się jednak, że on wszystko przewidział i zadbał o to, by ukochana poradziła sobie ze stratą, z żałobą. Mają jej w tym pomóc listy, które zaczyna od niego dostawać. Listy podpisane: P.S. Kocham Cię. Przed emisją tego filmu powinno widnieć ostrzeżenie – prawdziwy wyciskacz łez. Oglądacie na własną odpowiedzialność. [Anna Niziurska, fragment zestawienia]

15. Notting Hill (1999)

14. Dziennik Bridget Jones (2001)

Dziennik Bridget Jones jest idealnym filmem romantycznym dla singli po rozstaniu. Nie opowiada zaś perfekcyjnej historii miłosnej jak z obrazka. Tytułowa bohaterka sama również taka nie jest. Pali, pije, nosi babcine gacie, nie ma szczęście a w życiu i w miłości. Słowem – słaby materiał na bohaterkę gorącego romansu. Ale to w ironii oraz humorze filmu tkwi jego największy atut. Dziennik… opowiada o tym, że miłość jest krnąbrna i nie zawsze idzie po naszej myśli. A także że swoją prawdziwą miłości możemy mieć cały czas pod nosem, nie zdając sobie z tego sprawy. Jest to jeden z tych szczerych, nieprzesłodzonych filmów o miłości, którego każdy zna na pamięć, ale i tak można go oglądać w nieskończoność. [Maja Budka]

13. Przeminęło z wiatrem (1939)

Czy Przeminęło z wiatrem to film o miłości? Oczywiście, że tak! Ale nie dlatego, że wszyscy żyją długo i szczęśliwie. Chodzi bardziej o nierealne oczekiwania, jakie stawiamy naszym relacjom. Trzeba pamiętać, że film odnosi się nie tylko do czasów wojny secesyjnej. Równie dobrze można by go umiejscowić w latach 30. XX wieku czy nawet później. Idealnym przykładem jest główna bohaterka, Scarlett, która sama nie może pogodzić się ze swoimi uczuciami, jednak wychodzi z założenia, że mimo ciągłych ataków na nich, dalej będzie uwielbiana przez obu mężczyzn. Rhett jest beznadziejnie zakochany w Scarlett i musimy zadać sobie pytanie: dlaczego? Czy jest on beznadziejnie zakochany w konflikcie? A może jest zbyt niedojrzały, by znaleźć stabilny związek? Z kolei Ashley czci Melanie do tego stopnia, że staje się ona prawie jak Cathy z Wichrowych Wzgórz – źródłem wszystkiego, co dobre i wyidealizowane. [Gracja Grzegorczyk]

12. Tamte dni, tamte noce (2017)

Niespieszne tempo, długie sceny, brak nagłych zwrotów akcji, czy nawet bardziej dynamicznych momentów sprawić mogą, że część widzów od dzieła Luci Guadagnino zwyczajnie się odbije. Warto jednak zauważyć, że używam tu słowa „dzieło” nie jako synonimu tworu kultury, ale właśnie jako dzieła. Arcydzieła. Bo konieczność przestawienia się na tę specyficzną narrację szybko zostanie wynagrodzona. Przepiękną historią o dojrzewaniu, wchodzeniu w dorosłość, miłości, namiętności, bólu po stracie. W Tamtych dniach, tamtych nocach ujmuję mnie absolutnie wszystko. Od znakomicie napisanych dialogów, przez przepiękne zdjęcia, wspaniałą muzykę, po aktorski popis Timothee Chalameta, Armie’ego Hammera, Michaela Stuhlbarga. [Filip Pęziński]

11 . Duma i uprzedzenie (1995)

Z niezliczonych ekranizacji prozy Jane Austen ta właśnie, pozostając wierna treści, ale przede wszystkim duchowi książki, jest jednocześnie najbardziej świeża, ujmująca i ponadczasowa. Patrzymy na bohaterów z krwi i kości, którzy kierują się autentycznymi namiętnościami i pozostają nam bliscy pomimo dziwacznych strojów, niezrozumiałych dzisiaj konwenansów towarzyskich i skomplikowanych figur i ukłonów, nazywanych tańcem. Wdzięk Dumy i uprzedzenia w najmniejszym stopniu się nie starzeje, można zatem przypuszczać, że jeszcze kolejne… kolejne… i następne po nim pokolenie kobiet wciąż będzie w cichości ducha wzdychać do pana Darcy’ego, licząc na to, że spotka na swojej życiowej drodze jego odpowiednik. [Karolina Chymkowska, fragment recenzji]