search
REKLAMA
Zestawienie

PEREŁKI Z NETFLIKSA. Horrory i thrillery

Janek Brzozowski

27 grudnia 2018

REKLAMA

Na pewno nieraz przeglądaliście Netfliksa w poszukiwaniu idealnego filmu na wieczór. Na pewno nieraz próbowaliście znaleźć na tej platformie streamingowej dobry horror albo thriller. Na pewno nieraz trafiliście na obraz, który w żadnym stopniu nie spełnił waszych oczekiwań i później żałowaliście straconego na oglądanie nań czasu. Nigdy więcej takich nieprzyjemnych sytuacji. Dziś przychodzę wam z pomocą i przedstawiam listę kilkunastu stosunkowo mniej znanych tytułów, które skutecznie przyspieszą rytm waszego serca oraz utrzymają na krawędzi fotela przez około dziewięćdziesiąt minut. Wszystkie bez problemu odnajdziecie w polskiej ofercie Netfliksa. Filmy takie jak Good Time, I Don’t Feel at Home in This World Anymore oraz Nocturama nie znalazły się w tym zestawieniu, ponieważ zostały uwzględnione już w pierwszym artykule z serii.

Cloverfield (Projekt: Monster) oraz Cloverfield Lane 10

cloverfield cloverfield lane 10

Zaczynamy z grubej rury, czyli od mieszanki horroru i science fiction. Cloverfield (znany w Polsce pod przedziwnym tytułem Projekt: Monster) zapoczątkował niezwykle ciekawą serię filmów miksujących te dwa gatunki. Pierwszy z nich został w całości nakręcony techniką found footage i opowiadał o ataku monstrualnych rozmiarów stworzenia na Nowy Jork. Zanim zobaczymy potwora w całej okazałości, twórcy podrzucają nam niewielkie fragmenty jego ciała zarejestrowane kamerą przez jednego z bohaterów. Bardzo ciekawy, zgrabnie budujący napięcie zabieg. Druga część serii – Cloverfield Lane 10 – stylistycznie zupełnie odbiega od pierwszej. Akcja rozgrywa się nie na terenie całego miasta, ale praktycznie tylko w jednym budynku, którym jest podziemny schron należący do ekscentrycznego Howarda (w tej roli fenomenalny John Goodman). Przetrzymywana jest w nim wbrew swojej woli główna bohaterka sportretowana przez zjawiskową Mary Elizabeth Winstead. Właściciel schronu twierdzi jednak, że to dla jej dobra. Na zewnątrz jest ponoć wyjątkowo niebezpiecznie i wyjście na powietrze według Howarda kończy się natychmiastową śmiercią. Czy dziewczynie uda się uciec z podziemnego więzienia? Czy na zewnątrz rzeczywiście jest tak niebezpiecznie, jak twierdzi jej oprawca? A może to wszystko jeden wielki blef? Przekonajcie się sami.

Coś za mną chodzi

it follows

Świetny horror autorstwa Davida Roberta Mitchella – reżysera odpowiedzialnego m.in. za fantastyczne, nominowane do Złotej Palmy Tajemnice Silver Lake. Główną bohaterką Coś za mną chodzi jest młodziutka Jay. Po stosunku z nieznajomym dziewczynę zaczyna prześladować zjawa przybierająca najróżniejsze kształty. Raz jest to odrażający gigant, a zaraz demoniczny chłopak z sąsiedztwa. Naszym zadaniem jako widzów jest wyśledzenie, gdzie akurat znajduje się stwór, często ukryty przez Mitchella w odmętach drugiego planu. O Coś za mną chodzi dość ambiwalentnie wypowiadał się swego czasu Quentin Tarantino w świetnym wywiadzie przeprowadzonym przez Lane Brown z “New York Magazine”. Przed obejrzeniem lub po obejrzeniu dzieła Mitchella polecam zapoznać się z zarzutami twórcy Pulp Fiction. Być może pozwolą wam one spojrzeć z nieco innej strony na Coś za mną chodzi lub samego Tarantino.

Dziwak

Naprawdę ciekawy film, podobnie jak pierwsza część z serii Cloverfield zrealizowany w całości przy użyciu techniki found footage. Aaron (w tej roli sam reżyser – Patrick Brice) znajduje ciekawą propozycję pracy w Internecie. W zamian za jeden dzień filmowania mężczyzny miałby otrzymać tysiąc dolarów w gotówce. Na miejscu okazuje się, że jego pracodawcą będzie ekscentryczny Josef (Mark Duplass). Po szybkiej wymianie uprzejmości panowie zabierają się do roboty. Na początku wszystko idzie jak po maśle, jednak wraz z upływem czasu zaczyna robić się coraz dziwniej. Jakie są prawdziwe zamiary Josefa? Czy rzeczywiście chodzi mu jedynie o filmowanie? Każdą sekundę Dziwaka kradnie fantastyczny Mark Duplass. Amerykanin jest zdecydowanie jednym z najbardziej utalentowanych aktorów, którzy nigdy nie weszli do mainstreamu, pozostając wiernymi kinu niezależnemu. Na Netfliksie znajdziemy jeszcze kilka produkcji z jego udziałem, w tym m.in. świetny dramat Blue Jay. W polskiej ofercie największej platformy streamingowej odnajdziemy również kontynuację Dziwaka, w której Duplass wcielił się raz jeszcze w rolę Josefa.

Green Room (Sala strachu)

green room

Brutalny thriller wyreżyserowany przez Jeremy’ego Saulniera. W klubie, w którym czas spędzają głównie neonazistowscy skinheadzi, koncert gra formacja punkowa. Po zakończonym występie członkowie kapeli przypadkiem stają się świadkami brutalnego morderstwa dokonanego przez jednego z wyznawców faszyzmu. Wywiązuje się awantura, której efektem jest uwięzienie grupy punkowej w pomieszczeniu należącym do klubu. Napięcie z sekundy na sekundę rośnie coraz bardziej, a my zaczynamy zastanawiać się, kto wyjdzie z całej sytuacji żywy. Neonaziści bowiem nie zamierzają zostawiać żadnych świadków. Saulnierowi udało się nakręcić sprawny, angażujący thriller, z którym warto się nieco lepiej zapoznać przy najbliższej okazji.

Janek Brzozowski

Janek Brzozowski

Absolwent poznańskiego filmoznawstwa, swoją pracę magisterską poświęcił zagadnieniu etyki krytyka filmowego. Permanentnie niewyspany, bo nocami chłonie na zmianę westerny i kino nowej przygody. Poza dziesiątą muzą interesuje go również literatura amerykańska oraz francuska, a także piłka nożna - od 2006 roku jest oddanym kibicem FC Barcelony (ze wszystkich tej decyzji konsekwencjami). Od 2017 roku jest redaktorem portalu film.org.pl, jego teksty znaleźć można również na łamach miesięcznika "Kino" oraz internetowego czasopisma Nowy Napis Co Tydzień. Laureat 13. edycji konkursu Krytyk Pisze. Podobnie jak Woody Allen, żałuje w życiu tylko jednego: że nie jest kimś innym. E-mail kontaktowy: jan.brzozowski@protonmail.com

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA