search
REKLAMA
News

Antony Starr pożegnał się z Homelanderem. Aktor skomentował zakończenie zdjęć do „The Boys”

Łukasz Budnik

14 sierpnia 2025

REKLAMA

Kilka tygodni po tym, jak Amazon zakończył produkcję The Boys, Antony Starr pożegnał się w mediach społecznościowych ze swoją postacią z Homelanderem. 

W długim wpisie na Instagramie, do którego dołączył zdjęcia zza kulis, Starr przyznał, że „czekał trochę, by dać sobie czas na poukładanie i przetrawienie końca tego serialu” zanim podzielił się swoimi odczuciami.

Trudno mi ubrać w słowa, jak niesamowita była to podróż. Ile życia i rozwoju się wydarzyło. Jak wspaniały jest ten zespół. To naprawdę był szczyt mojej kariery. Kiedy zaczynaliśmy, nie miałem pojęcia, co nas czeka. Ten pociąg ruszył z peronu i już się nie zatrzymał. No, chyba że na moment pandemii Covid. A, i jeszcze strajki. Ale poza tymi dwoma sytuacjami, nigdy się nie zatrzymał, odważnie zaznaczając swoje miejsce w telewizyjnym krajobrazie. Nie ma nic podobnego. To twór zupełnie wyjątkowy.

Starr skierował podziękowania do niesamowitej kanadyjskiej ekipy. Wspaniałego zespołu produkcyjnego. Niezwykle utalentowanej obsady. Ludzi z Amazona i Sony, którzy zaryzykowali z tym szalonym projektem (i dokonali świetnego wyboru, obsadzając mnie 😂) oraz wszystkich innych, którzy w jakikolwiek sposób, duży czy mały, przyczynili się do powstania tego pięknego, złożonego, pokręconego i pysznego serialu.

O graniu Homelandera Starr powiedział: Ta skomplikowana postać dała mi przestrzeń i możliwości, by odkrywać i przesuwać granice w sposób, którego nigdy się nie spodziewałem, i zawsze będę wdzięczny za to doświadczenie.

Szczególne słowa uznania skierował do showrunnera Erica Kripke, którego nazwał swoim współrodzicem tej pokręconej niezwykłej postaci. Na koniec aktor podziękował fanom.

Finałowy sezon zadebiutuje dopiero w przyszłym roku, ale spin-off Gen V powróci z drugim sezonem 17 września.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Antony Starr (@toni.starr)

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA