search
REKLAMA
Zestawienie

Winter is coming. Filmy z KATASTROFĄ KLIMATYCZNĄ w tle

Odys Korczyński

20 listopada 2019

REKLAMA

Interstellar (2014), reż. Christopher Nolan

Cieszy mnie, że we współczesnym kinie niektórzy filmowcy przywiązują wagę do nauki, a nie odlatują zbyt daleko na skrzydłach wyobraźni. Interstellar jest mimo wszystko kompromisem – zachowuje dużą wierność fizyce, a z drugiej daje niesamowite pole do popisu dla wszelkich teoretycznych i niemających pokrycia w zweryfikowanych naukowo faktach rozważań, czyli wyobraźni. Stanley Kubrick byłby naprawdę dumny, bo bajkowość kina science fiction po latach spowodowała, że uważa się je z zasady za gorsze wśród części tak zwanej elity intelektualnej rozkochanej w obyczajowo-dramatycznej kinematografii. Podobnie zresztą jest w literaturze. Wyobraźnia przegrywa z faktami, z konkretnym życiem, ludzkimi problemami i realnym światem. Christopher Nolan udowodnił, że tak nie musi być. Pokazał konkretnych ludzi w obliczu końca cywilizacji, jak mierzą się z osobistymi dramatami, a kosmos, czarne dziury i tunele czasoprzestrzenne są tłem owych, czasem beznadziejnych, zmagań.

Góra Dantego (1997), reż. Roger Donaldson

Mam głęboką nadzieję, że wpływ czynnych wulkanów na ziemski klimat jest oczywisty, a wiedza o nim powszechna. Liczne wybuchy kilku dużych wulkanów potrafiłyby zniszczyć naszą cywilizację poprzez ochłodzenie Ziemi. Mechanizm jest dość prosty. Podczas wybuchu do atmosfery wyrzucany jest w ogromnych ilościach dwutlenek siarki. Na wysokości kilkunastu kilometrów w reakcji z wodą tworzy on odbijający promienie słoneczne kwas siarkowy, no i efekt „wiecznej zimy” gotowy. Dlatego też Góra Dantego znalazła się w tym zestawieniu. Co do samej produkcji, astronomicznego budżetu nie miała, lecz wciąż wygląda dobrze pod względem efektów specjalnych. Twórcy makiet postarali się o katastroficzny realizm. Duet Pierce Brosnan i Linda Hamilton również, mimo że to aktorskie połączenie może wydawać się nieco egzotyczne – trochę ze względu na ich wcześniejsze role. Hamilton zapadła w pamięć jako silna kobieta z Terminatora, a Brosnan jako wyjątkowo zadbany, kulturalny i śmiercionośny agent 007. I oni razem w filmie katastroficznym?

Niemożliwe (2012), reż. J.A. Bayona

Kiedy po raz pierwszy usłyszałem o tym filmie, niezbyt rozumiałem, czy fala tsunami jest wystarczającym powodem do zrobienia z tego fabuły, zwłaszcza takiej, o której się będzie tyle mówić. No, była fala. Przyszła, zniszczyła wszystko i w sumie tyle. O czym tu kręcić film? Jaki jest sens robienia produkcji, której koniec przecież znamy? Walory kinowych i małoekranowych opowieści zasadzają się przecież na tym, że nie spodziewamy się ich finału, nawet w sensie ogólnym. Po to tworzy się suspens, żeby wzmagać emocjonalne zainteresowanie historią z powodu nieznajomości zakończenia. Z wielką rezerwą obejrzałem więc Niemożliwe i upewniłem się, że to film trochę o niczym. Jasne, o tsunami, ale zarazem o niczym, zupełnie jak Dunkierka. Te opowieści znamy, a z góry wiadomo, że filmowcy niczego nowego nie odważą się dołożyć. Dla uściślenia dodam, że oczywiście sama fala tsunami zmiany klimatu nie wywołuje, lecz może być częścią globalnej katastrofy, mającej na ów klimat wpływ.

Bonus
Seksmisja (1983), reż. Juliusz Machulski

Nasze rodzime kino również ma zasługi w tworzeniu filmów o globalnych katastrofach, zwłaszcza niejaki profesor Kuppelweiser, twórca bomby M. W Seksmisji wykończyła ona wszystkich mężczyzn, spowodowała wzrost promieniowania oraz zasnuła niebo pyłem. Resztki ludzkości zeszły pod ziemię, lecz trochę za długo tam siedziały. Skutki wybuchu bomby okazały się dość krótkotrwałe, a świat ponownie odzyskał swoją dotychczasową formę. Taki obrót zdarzeń nie był po myśli kobiet, które wolały, żeby stary, męski świat nie powrócił, a życie na tak zwanej górze wciąż nie było możliwe. Co za rewelacyjna historia. Ilekroć oglądam film Machulskiego, żałuję, że ta przecudowna, mądra i śmieszna opowieść nie dostała szansy na lepszą realizację. Może warto pomyśleć o zrobieniu remake’u?

Odys Korczyński

Odys Korczyński

Filozof, zwolennik teorii ćwiczeń Petera Sloterdijka, neomarksizmu Slavoja Žižka, krytyki psychoanalizy Jacquesa Lacana, operator DTP, fotograf, retuszer i redaktor związany z małopolskim rynkiem wydawniczym oraz drukarskim. Od lat pasjonuje się grami komputerowymi, w szczególności produkcjami RPG, filmem, medycyną, religioznawstwem, psychoanalizą, sztuczną inteligencją, fizyką, bioetyką, kulturystyką, a także mediami audiowizualnymi. Opowiadanie o filmie uznaje za środek i pretekst do mówienia o kulturze człowieka w ogóle, której kinematografia jest jednym z wielu odprysków. Mieszka w Krakowie.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA