TOP 10 gwiazd, które grały zarówno SUPERBOHATERÓW, jak i ZŁOCZYŃCÓW
5. Ryan Reynolds (Green Lantern/Deadpool)
Niektóre role Ryana Reynoldsa w filmach superhero obrosły legendą ciekawszą niż same postaci, które grał. I nie, nie mam na myśli świetnego antybohatera, który dostał swój pierwszy solowy film w 2016 roku. Tym razem chodzi o dzielną Zieloną Latarnię oraz o przeciwnika Wolverine’a z jego niesławnej Genezy z 2009 roku, czyli pierwszego, złego (oj, bardzo złego) Deadpoola.
W serii o pyskatym najemniku wielokrotnie pojawiają się żarty z poprzednich przygód Reynoldsa z superbohaterskim kinem. Bez przerwy wyśmiewa je także sam aktor, przyznając, że nie jest w stanie stwierdzić, która z produkcji jest gorsza. Niemniej, za sprawą intertekstualnych dowcipów z Deadpoola i ogromnego dystansu gwiazdora, jego pierwsze występy w filmach DC i Marvela stały się na swój sposób kultowe.
4. Michelle Pfeiffer (Wasp/Catwoman)
Oryginalna Wasp w filmach MCU pojawiła się raczej przelotnie, jednak jako jedna z kluczowych komiksowych superbohaterek Marvela zasługuje na wysoką pozycję w naszym rankingu. Tym bardziej, że swojego wizerunku i talentu użyczyła jej Michelle Pfeiffer, która na swoim koncie ma też rolę jednej z najbardziej ikonicznych postaci z DC Comics. I co więcej, jest w tej roli perfekcyjna.
3. Michael B. Jordan (Human Torch/Killmonger)
W 2015 roku Michael B. Jordan przejął pochodnię od Chrisa Evansa i w reebocie Fantastycznej czwórki zagrał Johnny’ego Storma. Produkcja Josha Tranka miała być wreszcie filmem, na jaki zasługuje słynna drużyna superbohaterów. Ani całość, ani nawet kreacja aktorska Jordana nie spotkały się jednak z entuzjazmem widzów i krytyków. Na szczęście gwiazdor dostał drugą szansę na zaprezentowanie swojego talentu w ekranizacjach Marvela i w 2018 roku wcielił się w Erika Killmongera. Kuzyn i zaciekły wróg Black Panthera w wykonaniu Michaela B. Jordana to jeden z najciekawszych złoczyńców w dziejach kina superhero.
2. Elizabeth Olsen (Wanda Maximoff/Scarlet Witch)
Wanda Maximoff debiutowała w filmie Avengers: Czas Ultrona jako przeciwniczka tytułowej grupy, by już w finale produkcji przejść na jej stronę. Jej współpraca z Avengers była burzliwa, lecz w chwili ostatecznej próby była gotowa odebrać życie istocie, którą kochała najbardziej na świecie, by uratować ludzkość przed potwornym planem Thanosa. W serialu WandaVision próbowała poukładać swoje życie na nowo, z żalu i bólu podejmując nie do końca etyczne decyzje. W ostatnim odcinku władzę nad zranioną Wandą zaczęła jednak przejmować piekielnie niebezpieczna Scarlet Witch, która pełnię swoich możliwości prezentuje w filmie Doktor Strange w multiwersum obłędu.
Tym samym Elizabeth Olsen ląduje na drugim miejscu naszego rankingu jako odtwórczyni roli kluczowej superbohaterki w Infinity War, która jednocześnie jest jedną z najgroźniejszych przestępczyń w świecie Marvela.
1. Michael Keaton (Batman/Vulture)
Odkąd Michael Keaton zgodził się zagrać głównego złoczyńcę w filmie Spider-Man: Homecoming, stało się oczywiste, że będzie zdobywał szczyty większości tego typu zestawień. Jego Batman z 1989 i 1992 roku to postać legendarna, którą wielu fanów Mrocznego Rycerza do dziś uważa za niedościgły wzór. Vulture (z oczywistych względów) nie zaskarbił sobie aż takiej miłości widzów. Keatonowi udało się jednak uczynić go rasowym antagonistą, który budzi niepokój i respekt przemieszane z odrobiną współczucia.
Już niebawem kolejny odtwórca Batmana zmierzy się z rolą wielkiego przeciwnika jednego z najważniejszych superbohaterów MCU. Christian Bale pojawi się w wyczekiwanym filmie Thor: Miłość i grom, gdzie zagra Gorra – Rzeźnika Bogów, którego przydomek mówi sam za siebie. Premiera 4. części solowych przygód boga piorunów odbędzie się 8 lipca 2022 roku.
Natalia Hluzow