Najlepsze NIECODZIENNE i PORUSZAJĄCE KOMEDIODRAMATY
5. Funny People (2009)
Judd Apatow jest dla mnie magikiem, takim w zwyczajnej odsłonie. Wziął na warsztat oklepane tematy i pokazał je z perspektywy prawdziwie ciekawej. Ten mistrz filmów obyczajowych w Funny People przeszedł samego siebie – pokazał, że Adam Sandler umie grać nie tylko przygłupów, ale również stanąć na wysokości zadania i wzruszać, będąc facetem po przejściach. Przez dwie i pół godziny ciągle płaczemy – czy to ze śmiechu, czy to ze wzruszenia. Jako że jest to opowieść o komikach/stand-uperach, na ekranie zobaczymy Jonaha Hilla, Jasona Schwartzmana i świętującego sukces Specjalisty od niczego Aziza Ansariego. Robi wrażenie prostotą!
4. Debiutanci (2010)
Podobne wpisy
Millsowi nigdy nie udało się przebić Linklatera w umiejętności pokazania oględnego i szczerego uczucia, aczkolwiek stworzył naprawdę skromny i śliczny film o ludziach nieumiejących kochać. Całość została subtelnie wyważona, a Mike fantastycznie manewruje między różnymi aspektami miłości. McGregor z Laurent stworzyli jedną z moich ulubionych ekranowych par zakochanych XXI wieku, kroku zaś dotrzymuje im Christopher Plummer w swej oscarowej roli. Debiutanci są tak uroczy i radośni, że nie można przejść obok nich obojętnie.
3. Przed wschodem słońca (1995)
Niedawno obejrzałem w końcu to małe arcydzieło i zadałem sobie pytanie: mogę to obejrzeć po raz pierwszy jeszcze raz? Takie kino jest poezją, Hawke i Delpy ciągle rozmawiają i się uśmiechają, a ja siedzę i cieszę się z ich szczęścia niczym małe dziecko. Richard Linklater moim ulubionym twórcą nie jest od dziś, ale cenię Przed wschodem słońca jako jego magnum opus. Jeszcze żaden reżyser nie uchwycił jednego dnia miłości w tak wyrafinowany i cudowny sposób. Kolejne części trylogii poziomem nie odbiegają, także zachęcam również do nich!
2. Jak utopić doktora Mraczka (1974)
Książkowy przykład czeskiej jowialności i zabiegania. Kolejny film, by jedynie poprawić nastawienie Czechów do życia w ówczesnym okresie nędzy i rozpaczy. Opowieść inspirowana słowiańską mitologią, mówiąca o psotnych wodnikach, miłości i stojących przed nią przeszkodach. To jakby zekranizować Lato leśnych ludzi Rodziewiczówny i pozmieniać otoczkę. Bajkowe efekty specjalne lub kunszt czeskiego aktora jedynie dodają mu kolejnych ponadczasowych wartości. Można oglądać codziennie…
1. Opowieści o rodzinie Meyerowitz (utwory wybrane) (2017)
Natrafiłem na nie przypadkiem pod koniec zeszłego roku i nawet nie wiecie, jak wielkie było moje zdziwienie, kiedy zrozumiałem, że obejrzałem mój film roku. Noah Baumbach pokazał światu, iż jest następcą Woody’ego Allena, łącząc jego styl ze swym atakiem na klasę średnią i otoczkę artystów. I naprawdę nie wiem, czego w tej artystycznej produkcji Netfliksa nie znajdziemy. Spójrzcie: jest wspominane wcześniej zawirowanie i zabieganie z czeskiej komedii, mamy nawet sławną imitację kamery z Danny’ego Rose’a z Broadwayu. Hoffman, Stiller i Sandler przechodzą samych siebie, a przedstawioną historię chwalę w każdej rozmowie o kinie niezależnym. Nienawidzę oceniać filmów systemem ocen, ale tutaj daję maksimum. Podpisuję się pod tym!
A jak wyglądałaby wasza lista?