search
REKLAMA
Archiwum

Etos samuraja i jego demitologizacja w filmie japońskim

Bartosz Czartoryski

6 września 2018

Filmorg - grafika zastępcza - logo portalu.
REKLAMA

Droga wojownika

Podstawą samurajskiego życia był kodeks bushido („droga wojownika”), zbiór zasad wyniesionych po części z buddyzmu zen, a po części z konfucjanizmu i wierzeń shinto. Pierwotnym celem stworzenia kodeksu bushido (pamiętać trzeba, że właściwy kodeks nie występował nigdy w formie pisemnej, składały się na niego reguły i prawa wyniesione z wielorakich źródeł) miało być uzależnienie wojowników od ich panów feudalnych. Ale ten zbiór zasad moralnych i etycznych stał się czymś więcej, rozrósł do rangi symbolu, przyczynił się walnie do powstania wspomnianego już obrazu samuraja-romantycznego ideowca podążającego nieustannie „drogą wojownika” w ramach samodoskonalenia i z chęcią niesienia pomocy innym.

Jednak, jak pisze Aleksander Śpiewakowski, cytowany przez Anetę Pierzchałę w książce “Film japoński a kultura europejska”, kodeks bushido sprawił, że dla przeciętnego samuraja jego pan stawał się wszystkim, przysłaniając mu potrzeby klas niższych, które ten najzwyczajniej ignorował – i daleko było japońskiemu wojownikowi do wyciągnięcia pomocnej dłoni ku zwykłemu chłopu. Zarazem w duchu konfucjanizmu jest idea opieki nad słabszymi, jednak, jak kontynuuje Pierzchała, nie była ona pielęgnowana. Czy więc samuraja charakteryzowała wybiórczość zasad moralnych? Nie do końca.

W filmie Ame Agaru (Po deszczu) z roku 1999, autorstwa wieloletniego asystenta Akiry Kurosawy, Takashiego Koizumiego, oglądamy przygody ronina, samuraja, który z racji swojego swoistego „bezrobocia” jest akcentem niepożądanym w pozornie uporządkowanym społeczeństwie feudalnym. Ihei Misawa podróżuje więc przez Japonię z żoną u boku, pomagając ubogim i doprowadzając do perfekcji sztukę fechtunku poprzez codzienne ćwiczenia. Misawa, zupełnie nieprzydatny w świecie bez wojen, nie mogący spełnić swojego przeznaczenia jako samuraj, w bushido, w drodze wojownika, znajduje jednak inną prawdę. Ronin, podczas swoich wędrówek, pomaga napotkanym chłopom, kupuje im jedzenie, zabawia rozmową, nieraz wprawia w zakłopotanie swoimi manierami i grzecznością. Wzbudza zdziwienie – przecież to samuraj, ktoś „lepszy” od prostego chłopa, a jednak siedzi z nim przy stole jak równy z równym. Oczywiście nie jest to postawa nowa, już we wcześniejszych filmach autorstwa Kurosawy (często to właśnie on, a nie Koizumi zostaje wymieniany jako autor Ame Amagru, do którego napisał scenariusz, lecz zmarł w trakcie realizacji) roninowie, niemający zobowiązań względem swoich, często zmarłych, panów, oddawali się służbie innym. W arcydziele kina światowego, Siedmiu samurajach, to przecież nikt inny, lecz siedmiu roninów zgodziło się bronić wioski przed rabusiami. W Straży przybocznej i Sanjuro – samuraju znikąd, ostatnim sprawiedliwym okazuje się Kuwabatake, tytułowy ronin. Nie oznacza to jednak, że Kurosawa kreślił postaci jednowymiarowe, nic bardziej mylnego.

Tak jak Sanjura charakteryzowało wyrachowanie i niejaka bezwzględność, tak nie wszyscy samuraje w świecie odzwierciedlonym w Siedmu samurajach godzili się bronić chłopów za miskę ryżu. Nawet przypatrując się postaciom tych siedmiu bohaterów, czujemy różnicę klas, barierę istniejącą pomiędzy chłopem a bushi (pamiętna ostatnia scena, w której młody samuraj Okamoto nie może pozostać z ukochaną w wiosce, gdyż jest ona chłopką, a on podążać musi drogą wojownika). Pomimo tego, że owa ściana wydaje się nie istnieć w Ame Agaru (w Siedmiu samurajach Kurosawa również podjął próbę jej obalenia. Kikuchiyo, chłop z pochodzenia, udowadnia, że samurajem zostaje się ze względu na czyny, nie poprzez zaświadczenie na papierze), to jednak Misawa nie jest zupełnie „czysty” w świetle obowiązującego prawa. Jest roninem, który walczy za pieniądze. Pojawia się w tym miejscu jeden z najważniejszych motywów w sztuce japońskiej – konflikt pomiędzy obowiązkiem i uczuciem (odowiednio „giri” i „ninjo”). Misawa poczuwa się do odpowiedzialności za chłopów, którym wedle litery buddyzmu mahajana i w duchu konfucjanizmu, zobowiązany jest pomagać.

Z drugiej jednak strony, prawo tworzy suweren, będący najwyższą wartością dla samuraja. Czy status ronina, wojownika bez pana, zwalnia Misawę z obowiązku służby? Pytanie owo można rozpatrywać na wiele sposobów, jednak naszej europejskiej świadomości bliższe będzie zdecydowanie zachowanie bohatera, który pieniądze wygrane w walkach wykorzystuje pomagając innym.

W Japonii jednak więź z suwerenem, z prawem przezeń ustanowionym, jest silniejsza niż wszystko inne. Mimo to, właśnie poprzez swoje wybory moralne Misawa pozostaje wierny bushido, jak żaden inny samuraj pokazany w filmie. Inni bushi zgromadzeni na dworze książęcym są zepsuci, rozpuszczeni, walczą tylko dla zabawy i zaspokojenia próżności. Jak pisze Pierzchała „ (…) świat żyje pozorami – ale dla ronina nie ma w nim miejsca.”

Giri i ninjo

Wspomniany w poprzednim akapicie motyw walki obowiązku i uczucia, giri z ninjo, jest toposem intrygującym chyba każdego, kto zetknął się z kulturą samurajską. Targany sprzecznościami duch wojownika nie mógł dać poznać po sobie jakiegokolwiek wahania, bushi musiał zawsze pozostać niewzruszony i podporządkowany swojemu panu, nawet jeśli było to sprzeczne z jego własnym poczuciem moralności oraz interesem prywatnym. Najwybitniejszym chyba przykładem zwycięstwa giri nad ninjo jest autentyczna historia z XVIII wieku znana jako Opowieść o 47 roninach sfilmowana i przeniesiona na karty literatury dziesiątki razy. Właśnie w tym epizodzie z bogatej historii Japonii dowiadujemy się, jaką wartością dla samuraja było giri, obowiązek. Po śmierci swojego pana, podstępnie zmuszonego do popełnienia seppuku, najwierniejsi samuraje rodu Asano poprzysięgli zemstę jednemu z dostojników odpowiedzialnych za zaistniałą tragedię. Przez wiele lat w ukryciu, często w nędzy, hańbie i zapomnieniu, porzucając życie rodzinne planowali zemstę na człowieku, który doprowadził ich pana do zguby. Czy można wyobrazić sobie lepszą manifestację wierności swemu panu, któremu wierni przyboczni służą nawet po jego śmierci? W dodatku po udanym zamachu wręcz z radością idą na śmierć popełniając seppuku, gdyż wypełnili swoje przeznaczenie?

Z drugiej strony odzywają się jednak głosy, że były to życia zmarnowane w imię zemsty, którą często gardzimy; że były to zmarnowane szanse na przyszłość, niepotrzebne poświęcenie nie tylko żywotów samych autorów wendetty, ale i ich rodzin.

REKLAMA
https://www.perkemi.org/ Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor Situs Slot Resmi https://htp.ac.id/ BERMAIN MAHJONG WAYS TANAM POHON BOCORAN MAHJONG TIPS AUTO WD JELAJAHI DUNIA MAHJONG WAYS 2 FITUR STRATEGI LANGIT JINGGA MAHJONG WAYS REZEKI TAK TERDUGA MELATI MEKAR MAHJONG WAYS UNTUNG GANDA MENCETAK SEJARAH BARU STRATEGI JITU MAHJONG WAYS 2 POLA TERBARU MAHJONG WAYS MAXWIN RAHASIA KEBERUNTUNGAN MAHJONG WAYS 2 RAHASIA MAHJONG WAYS 2 CARA MUDAH MENANG DI SLOT MAHJONG WAYS 2 CHEAT MAXWIN SLOT THAILAND BOCOR DUA POLISI DIDEMOSI KARENA PERAS UANG UNTUK MODAL MAIN SLOT ONLINE PELAKU PEMBUNUHAN SANDY PERMANA TERUNGKAP INGIN CURI UANG WD SLOT GACOR RAHASIA COIN STARLIGHT PRINCESS TEKNOLOGI DIGITAL SLOT 777 CARA MENANG TEKNIK TERBARU TIPS DAN TRIK MAXWIN DI GAME STARLIGHT PRINCESS TRIK JACKPOT SLOT OLYMPUS DENGAN POLA UNIK