ZACK SNYDER pracował kiedyś nad filmem ze świata STAR WARS
Zack Snyder wciąż regularnie pojawia się w nagłówkach, promując swój film Armia umarłych. Jakiś czas temu reżyser zdradził w jednym z wywiadów, że chętnie podjąłby się reżyserii filmu ze świata Gwiezdnych wojen, bo dużo o nim wie – okazuje się, że niegdyś podszedł do tego bardzo poważnie i nawet rozpoczął już prace nad swoim widowiskiem.
Snyder w podcaście Happy Sad Confused został zapytany o pogłoski mówiące o tym, że chciał stworzyć film Star Wars zainspirowany twórczością Akiry Kurosawy. Reżyser potwierdził, że to właśnie nad takim projektem pracował.
Rozmawialiśmy o tym, ale nigdy… Pracowałem nad tym, to miała być moja własna rzecz, oddalona od reszty uniwersum, w klimacie science fiction. (…) Jedenastolatek mieszkający we mnie wciąż chciałby to nakręcić, teraz wiedziałbym, jak to zrobić. Może pewnego dnia to zobaczymy.
Snyder dodał, że w jego filmie nie byłoby żadnych znajomych bohaterów, a historia byłaby zupełnie oryginalna. Reżyser planował widowisko w czasie po Zemście Sithów, ale jeszcze przed sprzedaniem marki Disneyowi za potężną kwotę ponad 4 miliardów dolarów.
W tamtym czasie nie było “Gwiezdnych wojen”. To było coś pomiędzy, zaraz po prequelach, ale przed sprzedażą. Myślałem sobie, że mógłbym coś z tym zrobić i to naprawić.
Choć Snyder zasugerował, że być może kiedyś moglibyśmy zobaczyć jego Gwiezdne wojny, we wspomnianym we wstępie starszym wywiadzie stwierdził, że z dzisiejszej perspektywy “nie wie, czy przetrwałby” realizację takiego projektu, nawiązując do bycia częścią większej machiny i pod kontrolą studia.
Chcielibyście zobaczyć Star Wars według Snydera?
Zdjęcie główne: Movie Web