Do kocyka i herbatki. 10 filmów z JESIENNYM KLIMATEM
Jesień w pełni. Za oknem najczęściej szaro i ponuro. Robi się coraz zimniej, ciemniej, deszcz regularnie dudni o szyby. Dla większości osób to znienawidzona pora roku. Po lecie, kiedy nabieramy energii, przychodzi czas na wyciszenie, a często gorszy humor. Są jednak ludzie, którzy jesień nie tylko tolerują – oni bardzo ją lubią! Cieszą ich spadające z drzew kolorowe liście, herbata z miodem pita pod kocem, jedzony litrami krem z dyni i tak dalej, i tym podobne. Nie ukrywam, że również do nich należę. Wieczorny seans z kubkiem czegoś gorącego, gdy na zewnątrz świat jakby zastyga, to coś, do czego nie trzeba mnie dwa razy namawiać. A do takiego chłonięcia jesiennego klimatu pełnego zadumy świetnie nadają się filmy, które rozgrywają się właśnie w tym okresie. Chcecie kilka propozycji? Proszę bardzo!
Dosięgnąć kosmosu
Na początek nieco zapomniany film – Dosięgnąć kosmosu z 1999 roku. Po prostu nie mogło go w tym zestawieniu zabraknąć. W końcu jego oryginalny tytuł to October Sky (Październikowe niebo). Rzecz została oparta na faktach i opowiada o nastolatku, który po zobaczeniu na niebie Sputnika konstruuje własną rakietę. Chłopak pochodzi z miasteczka z Wirginii Zachodniej, gdzie nie ma perspektyw dla młodych ludzi. Wszyscy pracują w górnictwie, a jedyną szansą na wyrwanie się z Coalwood jest stypendium sportowe. Homer wraz z kolegami postanawia jednak powalczyć o marzenia. To taki typowy amerykański film o dążeniu do celu pomimo przeciwności, ale wykonano go naprawdę solidnie. Ma to swój urok, a końcówka, w której widzimy rzeczywiste zdjęcia uczestników wydarzeń, potrafi nieźle rozczulić. Poza tym w obsadzie znaleźli się tacy aktorzy jak młody Jake Gyllenhaal, Chris Cooper i Laura Dern.
Kiedy Harry poznał Sally
Ta kultowa komedia romantyczna, w której oglądamy urywki znajomości tytułowych bohaterów rozłożone na 12 lat, rozgrywa się w ciągu różnych pór roku. I choć najbardziej popularną sceną filmu jest oczywiście ta z udawaniem orgazmu w restauracji, to wielu widzów równie ciepło wspomina rozmowę Harry’ego i Sally o fantazjach erotycznych. Odbywa się ona w nowojorskim Central Parku w najpiękniejszej odsłonie – kiedy na drzewach widać całe mnóstwo kolorów, a drogi wypełnia liściasty dywan. Po prostu piękny obrazek, wykorzystany zresztą na większości plakatów.
Wizyta u April
W Stanach Zjednoczonych jesień kojarzy się automatycznie ze Świętem Dziękczynienia. Jest sporo znanych filmów, które wykorzystują motyw tego ważnego dla Amerykanów okresu. Można tu wymienić choćby Zapach kobiety, Samoloty, pociągi i samochody albo Rodzinę Addamsów 2. Ja w tej tematyce mam jednak inną ulubioną produkcję, mianowicie Wizytę u April z Katie Holmes w głównej roli. To niskobudżetowe, bardzo skromne kino, ale takie, które trafia do serca. Wzrusza bez używania tanich sztuczek – nawet śmiertelną chorobę matki tytułowej bohaterki przedstawiono zupełnie inaczej niż w większości podobnych filmów. Obejrzyjcie ten film chociażby dla Patricii Clarkson, która za swój drugoplanowy występ otrzymała nominację do Oscara.
Jeździec bez głowy
Jak jesień, to Halloween. Choć w Polsce to święto jeszcze nie zdążyło się zadomowić, wielu widzów na przełomie października i listopada lubi sięgać po filmy z dreszczykiem. Ja w tym roku wybrałem Jeźdźca bez głowy – niezwykle klimatyczną produkcję Tima Burtona, w której horror miesza się z groteską. O ile do samego filmu miałbym kilka zastrzeżeń, o tyle jego wizualną stroną można się tylko zachwycać. Wykreowane na ekranie Sleepy Hollow jest prowincjonalnie urocze, a jednocześnie przerażające. Ponura jesień tylko sprzyja w tworzeniu świetnej atmosfery.
Mamuśka
Mamuśka w reżyserii Chrisa Columbusa to wyciskacz łez, przyznaję, ale w tej kategorii po prostu nie ma sobie równych. Jeśli nie szlochacie podczas seansu, macie chyba serce z kamienia. Susan Sarandon wciela się w kobietę, której małżeństwo się rozpadło – mąż porzucił ją dla młodszej. Panie, najdelikatniej mówiąc, nie mają dobrych stosunków, a spotykać się czasem muszą ze względu na dzieci. Jackie wcale nie smuci się, że córka i syn nie dogadują się z macochą, bo po prostu jej nienawidzi. Wszystko się jednak zmienia, gdy dowiaduje się, że jest ciężko chora, a grana przez Julię Roberts Isabel prawdopodobnie będzie musiała ją zastąpić. W zasadzie cały film rozgrywa się jesienią, co sprawia, że ta historia wybrzmiewa jeszcze mocniej. Inną niezwykle wzruszającą historią o podobnej tematyce jest Jedyna prawdziwa rzecz z kolejną wielką aktorką, Meryl Streep – tam również jesień ma istotne znaczenie dla narracji.