search
REKLAMA
News

STEPHEN KING zdradził, który znany horror absolutnie go przeraził. Musiał przerwać seans w połowie

Stephen King jeden raz nie był w stanie obejrzeć horroru za jednym posiedzeniem.

Łukasz Budnik

11 grudnia 2023

maszyna stephena kinga
REKLAMA

Stephen King w swojej długiej karierze stworzył wiele dzieł przeniesionych później na ekran – wśród nich takie klasyki, jak CarrieLśnienie czy Misery i jest jedną z tych postaci, które od razu kojarzą się z gatunkiem horroru. W jednym z odcinków serialu dokumentalnego History of Horror (rozpoczętego w 2018 roku) pisarz opowiedział o tym, którego filmu grozy nie dał rady skończyć, ponieważ był zbyt wystraszony.

W 1999 roku King został potrącony przez mini-vana i przez miesiąc leżał w szpitalu. Syn pisarza przyniósł mu w tym czasie kasetę VHS z filmem, który polecił mu obejrzeć – było to Blair Witch Project, kultowy dziś film z gatunku found-footage, który po premierze stał się olbrzymim sukcesem finansowym. Nakręcony za maksymalnie pół miliona dolarów (wliczający koszty postprodukcji), zarobił ich ponad 250 milionów. Historia o trzech studentach, którzy wyruszają do lasu aby nakręcić dokument o lokalnej legendzie na temat czarownicy, przeraziła Kinga, co dodatkowo zostało wzmocnione faktem, że był na lekach. W połowie filmu poprosił o jego wyłączenie, a udało mu się skończyć go dopiero później. Później mówił, że na jego wyobraźnię zbyt zadziałał fakt, że las, w którym przebywają bohaterowie, wyglądał jak taki, w którym można się rzeczywiście zgubić.

Absolutnie mnie przeraził. Ten cholerny film wygląda jak prawdziwy. Z tego powodu jest jak najgorszy koszmar, który można mieć. Taki, z którego budzisz się łapiąc oddech i płacząc z ulgi, bo myślałeś, że byłeś zakopany żywcem, a tak naprawdę kot spał na twojej klatce piersiowej.

Czy was także przeraziło Blair Witch Project?

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA