search
REKLAMA
Sequele

SEQUELE – Dekalog

Magdalena Skorus

1 stycznia 2012

REKLAMA

ROK PRODUKCJI: 1988
DATA PREMIERY: 12.10.1989
DYSTRYBUCJA W POLSCE: Warner
REŻYSERIA: Krzysztof KieślowskiWYSTĄPILI:
Jerzy Stuhr
Zbigniew Zamachowski
Henryk Bista
Jerzy Turek
Anna Gronostaj

Bracia Jerzy i Artur spotykają się ponownie na pogrzebie ojca. Prowadzą odmienny tryb życia, mają różne temperamenty. Życie Jerzego to stabilizacja rodzinna i zawodowa. Artur jest popularnym rockmanem; spędza większość czasu na koncertach i bibach. W spadku po ojcu obaj otrzymują stosy klaserów ze znaczkami. Początkowo kolekcja ojca staje się obiektem ich kpin, z czasem jednak nabierają do niej szacunku. Wokół kolekcji zaczynają gromadzić się najróżniejsi ludzie. Bracia wkrótce podporządkowują znaczkom swoje życie. Gdy jeden z nich przechodzi operację, a drugi czeka na wynik zabiegu, niesamowita kolekcja pada łupem złodziei…Opowieść o braciach ulegających chorobliwej fascynacji znaczkami jest najbardziej optymistycznym odcinkiem cyklu. Kieślowski obsadził w głównych rolach dwóch utalentowanych aktorów z zacięciem komediowym i zabarwił całą historię zarówno pogodnym, jak i czarnym humorem. Z wdziękiem i lekkością zilustrował szemrany warszawski półświatek oraz kulisy egzystencji ówczesnych kultowych kapel rockowych. Zamykający cały Dekalog film przynosi pozytywne przesłanie. Z ulgą można zaobserwować powracającą wiarę w człowieka i jego zdolność uczenia się na własnych błędach.

Dekalog to cykl dziesięciu filmów telewizyjnych z 1988 roku w reżyserii Krzysztofa Kieślowskiego. Każdy odcinek stanowi zamkniętą całość, opowiada inną historię, ukazuje różnych bohaterów, ale każdy parafrazuje jedno z Dziesięciu Przykazań. Poszczególne filmy Dekalogu łączy więc ta sama siła napędowa – idea zilustrowania Dziesięciu Przykazań na przykładzie polskiej rzeczywistości lat osiemdziesiątych.

CIEKAWOSTKI:

  • Trudno Dekalog nazwać serialem, chociażby ze względu na brak ciągłości akcji czy zdarzeń, jednak jak refren powraca w każdym odcinku to samo miejsce – typowe dla późnego PRL-u warszawskie blokowisko – sypialnia, ze swoja ponurą aurą i ciasnotą mieszkań, w których rozgrywają się większe lub mniejsze dramaty ludzkie.
  • Współautorem scenariusza do Dekalogu jest adwokat Krzysztof Piesiewicz.
  • Prawie w każdym odcinku przewija się epizodycznie tajemnicza postać, kreowana przez Artura Barcisia. Tajemniczy nieznajomy nie pojawił się tylko w Dekalogu X.
  • Muzykę do wszystkich odcinków skomponował Zbigniew Preisner.
  • Autorem zdjęć do każdej części był inny operator. Jedynie Piotr Sobociński pracował przy dwóch filmach z cyklu.

  • Każdy odcinek Dekalogu trwa 55 minut. Dwie części doczekały się wersji kinowych, dłuższych o blisko pół godziny. Były to Krótki film o zabijaniu oraz Krótki film o miłości.
  • Krótki film o zabijaniu przyniósł Kieślowskiemu znaczący sukces w skali międzynarodowej. Na festiwalu w Cannes film stał się wydarzeniem, a krytyka porównywała reżysera nawet z takimi artystycznymi “gigantami”, jak Bergman. Na jednym z festiwali Quentin Tarantino wykrzyczał: “Pan jest moim mistrzem! Na Krótkim filmie o zabijaniu uczyłem się kina!”. Dekalog V również w Polsce wywołał falę dyskusji. W roku 1988 problem sensowności “najwyższego wymiaru kary” rozpalał opinię publiczną. Film Kieślowskiego odczytywano jako ważny głos w dojrzewającym sporze.
  • Japoński twórca mangi, Hiroshi Takahasi, ułożył dla turystów z Japonii przewodnik po Warszawie na podstawie miejsc z Dekalogu.
  • Znany ze swej megalomanii reżyser Stanley Kubrick oświadczył pewnego razu, że Dekalog to jedyne arcydzieło, jakie obejrzał w swoim życiu.
  • Prawa do dystrybucji cyklu oraz dwu filmów kinowych zostały zakupione m.in. we Francji, Niemczech, Holandii, Szwecji, Belgii, Stanach Zjednoczonych, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii, Japonii, Hiszpanii, Australii, Kanadzie i Hongkongu.

CZY BĘDZIE KOLEJNA CZĘŚĆ?

Na to się raczej nie zanosi, chyba że udokumentujemy istnienie 11. przykazania ;). W każdym razie na ryzykowny pomysł nakręcenia amerykańskiej wersji wpadli w 2005 roku George Clooney i Steven Soderbergh. Pomysłowi sprzeciwił się jednak współautor scenariusza Krzysztof Piesiewicz.

Tekst z archiwum film.org.pl.

 

 

 

REKLAMA