search
REKLAMA
Artykuł

RICK I MORTY w pigułce. WSZYSTKO, co musisz wiedzieć o słynnym serialu!

Jan Dąbrowski

17 listopada 2019

REKLAMA

304: Vindicators 3: The Return of Worldender

rick i morty superhero

Rick i Morty zostają wezwani do pomocy przez galaktycznych superbohaterów – Obrońców. Morty jest zachwycony, a Rick zażenowany. Wspólnie mają pokonać potężnego Światokresa. Niestety przygotowania od początku idą dość opornie. Głównie przez Ricka, który bezlitośnie szydzi z Obrońców, uważając ich za zbieraninę pretensjonalnych dupków. Tymczasem Morty bardzo przeżywa przygodę i jest zły na dziadka, że nie szanuje bohaterów. Przed snem trochę się sprzeczają, po czym Rick mówi, że idzie się napić. Następnego dnia wszyscy szykują się do misji, ale znajdują Ricka pijanego do nieprzytomności, leżącego we własnych odchodach. Jest im jednak potrzebny, więc zabierają go i ruszają na misję. Kiedy trafiają do siedziby Światokresa, nie tylko okazuje się, że nie żyje, lecz także że zabił go pijany Rick. Mało tego, żeby zakpić z Obrońców, organizuje im zagadki rodem z Piły. Ponagrywał im zadania, które muszą wykonać, by przeżyć.

Obrońcy są pastiszem superbohaterów z filmów Marvela i DC: Ligi Sprawiedliwości, Strażników Galaktyki i Avengersów (od tych ostatnich nawet zapożyczyli logo, tylko odwrócone). Każdy z członków grupy reprezentuje inny typ superbohatera:

Vance Maximus: człowiek bazujący na gadżetach, wygadany przystojniak w typie Iron Mana i po części Star Lorda,

Supernova: istota wyższa, bliżej bóstwa niż zwykłej śmiertelniczki, posługująca się kosmiczną mocą jak Srebrny Surfer lub Doktor Strange,

Alan Peron: poważny bohater, w którego tożsamości ważną rolę odgrywają zmarli bliscy, w czym przypomina Batmana,

Million Mrówek: nawiązanie do Groota ze Strażników Galaktyki – antropomorficzna istota zmiennokształtna, która może pełnić funkcję atakującą, jak i obronną, głównie z użyciem własnego ciała,

Krokobot: połączenie żywej istoty z maszyną, więc nawiązanie do wszystkich cyborgów, a po części postaci takich jak Hulk, gdzie zespolono w jedno genialnego naukowca i potężnego potwora.

Za to Kresoświat uosabia wszystkich antagonistów pokroju Thanosa, czyli takich, których pozornie nie da się zniszczyć, ale z odpowiednią strategią da się ich pokonać.

Zadania, które pijany Rick przygotował dla Obrońców, nawiązują do filmów z serii Piła, nawet tytuł pojawia się w serialu. Jedno z poleceń to zdobywanie rzutów za trzy punkty piłką do kosza, co przypomina zadanie Snake’a Plisskena z Ucieczki z Los Angeles.

305: The Whirly Dirly Conspiracy

rick bóg

Rick zabiera Jerry’ego do kosmicznego ośrodka pokrytego polem nieśmiertelności, by trochę go rozerwać, bo Morty się o niego boi. Początkowo drinkują i rozmawiają o głupotach, ale w pewnym momencie Jerry trafia na zaplecze. Tam zastępca restauracji, Risotto Groupon, oferuje Jerry’emu możliwość pozbycia się Ricka, który im obu zalazł za skórę. Chodzi o to, by zabrać Ricka na miejscową kolejkę, gdzie jest luka w polu nieśmiertelności i tam można się go pozbyć. W międzyczasie Summer próbuje powiększyć sobie biust i w efekcie zmienia się w olbrzymiego potwora.

Podczas pobytu w ośrodku Rick i Jerry widzą kosmitę, którego korpus przypomina twarz Jeffa Goldbluma. Reagują okrzykami: „Hej, Wielki chłód! Nie wchodź do tego telepodu!”. To nawiązania do filmów, dzięki którym aktor zdobył popularność. Pierwszy to po prostu Wielki chłód, a drugi to Mucha Davida Cronenberga, gdzie Goldblum gra naukowca, który wchodzi do telepodu z muchą i w efekcie zmienia się w potwora. W drugiej połowie odcinka Rick i Jerry są trzymani na muszce Risotta w ładowni statku (podobnego do Raju Fhloston z Piątego elementu) lecącego do tunelu czasoprzestrzennego. Pistolet wypala w momencie, kiedy Jerry próbuje rozbroić napastnika, i strzał trafia w kable utrzymujące tarczę czasoprzestrzenną wokół statku, by podróż przebiegła bezpiecznie.

W tym momencie rzeczywistość zaczyna się rozpływać. Rick, Jerry i Risotto stapiają się w jedno, mieszają i zmieniają formę. Ta psychodeliczna sekwencja ma sporo nawiązań do klasyki kina i nie tylko. Rozkładający się w przyspieszeniu stwór w trawie jest z Odmiennych stanów świadomości. Rick i Jerry jako zwierzęta to motyw z Jeżeli… Za to fragment z Rickiem w otoczeniu symboli, oczu i piramid to cytat ze Świętej góry Alejandra Jodorowsky’ego i nawiązanie do postaci Alchemika. Jest tu sporo nawiązań do wielu religii, także starożytnych. Jest też wyraźne wskazanie na mądrość i moc Ricka. W ujęciu rodem ze Świętej góry po bokach ekranu widać totemy przypominające opromienioną twarz Ricka z mnóstwem oczu i rogów. To nawiązanie do biblijnej symboliki, według której oczy symbolizują mądrość, a rogi siłę. W Biblii Gdańskiej w księdze Habakuka jest taki opis: „Jasność jego była jako światłość, rogi były na bokach jego, a tam była skryta siła jego” (Hab 3:4). Chwilę potem Jerry siedzi w pozycji lotosu z otwartymi czakrami, co nawiązuje do hinduizmu. Stylistycznie ta sekwencja ma w sobie dużo z prac plastycznych Alexa Graya.

Za to transformacje Summer nawiązują do twórczości Clive’a Barkera (przywołanego w dialogach), którego twórczość, a zwłaszcza Wysłannik piekieł, to kanon horroru cielesnego. Antagonista w tym filmie, Frank Cotton, przez większość czasu jest pozbawiony skóry, co przywodzi na myśl wygląd Summer w połowie tego odcinka.

306: Rest and Ricklaxation

toksyczny rick

Tytuł odcinka to przeróbka powiedzenia „rest and relaxation”.

Rick i Morty przechodzą kryzys. Dochodzą do wniosku, że przygody wymykają się im spod kontroli i kolejnej mogą nie przeżyć. Decydują się na wakacje, a przede wszystkim – na spa. Podczas kuracji wypoczynkowej korzystają z urządzenia do oczyszczania organizmu z toksyn kognitywnych. Wychodzą odnowieni i pełni entuzjazmu, ale okazuje się, że w urządzeniu zostają ich świadome i naprawdę wkurzone toksyny. Postanawiają wydostać się na wolność.

W prologu odcinka Rick i Morty przeżywają dynamiczną przygodę w kosmosie, z księżniczką, artefaktem do zdobycia i wybuchem dużego globu. Wygląda jak parodia Nowej nadziei. Za to po oczyszczeniu z toksyn Morty robi karierę, która przypomina połączenie scen z Wilka z Wall Street i American Psycho.

Avatar

Jan Dąbrowski

Samozwańczy cronenbergolog, bloger, redaktor, miłośnik dobrej kawy i owadów.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA