search
REKLAMA
Zestawienie

Aktorzy, którzy ODRZUCILI KULTOWE ROLE (i do dziś tego żałują)

Maja Budka

18 listopada 2020

REKLAMA

Bonus: Han Solo

Zanim kultowa rola przemytnika trafiła w ręce Harrisona Forda, na to miejsce rozpatrywano wiele kandydatur. Kilku aktorów nie przewidziało kosmicznego sukcesu Gwiezdnych wojen i pochopnie odrzuciło rolę słynnego Hana Solo. Wśród nich był między innymi Al Pacino, który podczas jednego z występów An Evening with Pacino w 2013 roku przyznał się, że dostał propozycję zagrania w widowisku George’a Lucasa. Odrzucił ją jednak, bo, jak przyznał, nie zrozumiał scenariusza. Innym kandydatem był Burt Reynolds, któremu złożono wcześniej równie lukratywną ofertę zastąpienia George’a Lazenby w roli agenta 007. Reynolds miał szansę być pierwszym amerykańskim Bondem, jednak odmówił, tłumacząc swoją decyzję tym, że Amerykanin nie powinien reprezentować agenta Jej Królewskiej Mości. Później żałował. Podobnie było z rolą Hana Solo. W rozmowie z „Business Insider” z 2016 roku aktor przyznał, że po prostu nie chciał wtedy angażować się w podobną rolę. „Teraz tego żałuję. Myślę, że mogłem się tego podjąć”. To jednak nie koniec. Burt Reynolds odrzucił w swojej karierze jeszcze jedną słynną rolę. Rolę Edwarda Lewisa z Pretty Woman. Tym razem przyznał jednak, raczej słusznie, że nie żałuje. Wracając jednak do Hana Solo – innymi aktorami, którzy mogli zasiąść za sterami Sokoła Millennium, byli Kurt Russell (który odrzucił propozycję, aby zagrać w serialu westernowym The Travels of Jaimie McPheeters, który zakończył się na pierwszym sezonie), a także Sylvester Stallone, który był przesłuchiwany, ale stwierdził, że nie pasowałby do roli Hana Solo.

Bonus #2: Warren Beatty

Warren Beatty to prawdziwy rekordzista, jeśli chodzi o tę listę. Aktor ma za sobą sporo głośnych ról z lat 60., 70. czy 90., ale z czasem zaczął stawać się coraz bardziej wybredny. Po roli w Senator Bulworth, który miał premierę w 1998, zagrał w jedynie trzech filmach (z lat 2001, 2010, 2016). W swojej karierze zajmował się odrzucaniem kolejnych lukratywnych zleceń, wśród których znalazły się między innymi: Absolwent, Kabaret, Boogie Nights, Cały ten zgiełk, Ocean’s Eleven i wiele innych. Co więcej, aktor odrzucił kilka naprawdę dużych ról. Beatty’emu proponowano rolę Michaela Corleone w wspominanym już wyżej filmie Francisa Forda Coppoli. Bezskutecznie. Inną rolą odrzuconą przez Warrena Beatty’ego był Superman w filmie Richarda Donnera. „Nie sądziłem, że mają zamiar nakręcić ten film na poważnie. Powiedziałem: »To trochę śmieszne!«” – tymi słowami aktor miał skwitować pomysł na nakręcenie filmu o superbohaterze. Innym razem aktor odrzucił możliwość udziału w filmie Quentina Tarantino. Reżyser chciał nakręcić Kill Billa z myślą o aktorze Bonnie i Clyde’a, chcąc obsadzić go w istotnej roli Billa. Niestety bezskutecznie, gdyż aktor, jak sam tłumaczył, nie chciał zostawiać dzieci, wyjeżdżając na potrzeby filmu do Chin.

Maja Budka

Maja Budka

Oficjalna chuliganka Wong Kar Waia

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA