search
REKLAMA
Archiwum

11 filmów futbolowych

Tomasz Urbański

14 czerwca 2018

REKLAMA

Szaleństwa na punkcie piłki nożnej nie można porównać z niczym innym. Dla wielu to niemalże religia i kult. Dla innych sposób na miłe spędzenie czasu, dla zdecydowanej większości kobiet fenomen kompletnie niezrozumiały (czym, do cholery, jest ten “spalony”?), doprowadzający do rozpaczy i furii. To sposób na życie, emocje, ciśnienie, adrenalina, powód, by powyrywać sobie ostatnie włosy z głowy. Sport narodowy w wielu, wielu krajach (również w Polsce), który we wszelkich formach jest podawany i konsumowany przez miliardy ludzi. Kto by pomyślał, by 22 ludzi ganiających ślepo za kawałkiem skóry wypełnionej powietrzem mogło tak ekscytować widzów! Gdy piszę te słowa, właśnie w najlepsze trwa największa impreza piłkarska na naszej planecie. Mistrzostwa Świata 2010 w RPA, tym razem bez udziału naszej reprezentacji, która przechodzi samą siebie w zadziwianiu swoich kibiców, patałasząc… lepiej nie psujmy sobie humoru. Erupcja szału i obłędu, granicząca z fanatyzmem, ale i po prostu miesięczne święto soccera (jak chcą Jankesi) tudzież futbolu (reszta globu). To właśnie z okazji mundialu (“Tego jeszcze brakowało! Ciągle te mecze, a on jeszcze z czymś takim wyjeżdża!” – Koniunktura jest, Panie!), niczym arbiter główny, tym razem bez pomocy sędziów liniowych, autorytarnie, subiektywnie i nieomylnie przedstawiam Wam moją “jedenastkę” filmów futbolowych (jak przystało na głównych orędowników futbolu na świecie, Anglia zdecydowanie przoduje w tym zestawieniu). Niestety, X muza nie miała szczęścia. Sport ten w ujęciu filmowców potraktowany został po macoszemu. Nie pojawiło się żadne wybitne arcydzieło, raptem kilkanaście dobrych lub mniej dobrych obrazów, które pokrótce przedstawię. Do lektury zapraszam również panie. Jest kolorowo i różnorodnie.

GREEN STREET HOOLIGANS

Niedoszły dziennikarz, wyrzucony na zbity pysk student Harvardu Matt Buckner, dając upust swemu niezadowoleniu wyjeżdża z rodzinnego kraju do swej siostry zamieszkującej w Anglii. Na miejscu zadomawia się dość szybko, a za sprawą brata szwagra poznaje subkulturę kibiców zespołu West Ham United. Bardzo szybko w nią wsiąka, sam stając się oddanym kibicem, i nie zawsze kibicując na stadionie.

Pierwszy film z zestawienia traktuje może nie o istocie piłki nożnej, aczkolwiek porusza niezwykle ważki temat. Temat kibiców i kibicowania. Co więcej, głównymi bohaterami czyni najsłynniejszych fanów – Anglików, którzy gotowi są przelać krew za swą drużynę. Co jeszcze więcej, nie zawsze to, co dzieje się na boisku ich interesuje. Choć nie brakuje wad (przewidywalność), to film ogląda się bardzo dobrze. Zaskakująco przyzwoicie prezentuje się Elijah Wood, realizacja jest bardzo dobra, jucha toczy się podczas nierzadkich ustawek, a na całość ładnie nałożono chłodny filtr. Dzieło to żadne, ale warte poświęconego mu czasu.

Film doczekał się sequela, skierowanego od razu na rynek DVD, mocno ustępującego oryginałowi. Tytuł nawiązuje do nazwy ulicy, przy której mieści się stadion West Ham United. Inne tytuły to Green Street czy Hooligans. W filmie pojawił się piłkarz Steve Banks, zaczynający swą karierę właśnie w West Ham United.

Chuligani
2005
reż. Lexi Alexander

obsada

Elijah Wood
Claire Forlani
Charlie Hunnam
Leo Gregory
Marc Warren
Ross McCall
Rafe Spall

BEND IT LIKE BECKHAM

Jess, nastoletnia Hinduska, jest oddaną fanką Davida Beckhama. Nie dość tego, sama gra w piłkę i, co więcej, radzi sobie znakomicie. Któregoś pięknego popołudnia poznaje Jules, Angielkę, która namawia ją do wstąpienia do żeńskiej drużyny piłkarskiej. Przeciwni temu są rodzice Jess, dla których od szczęścia córki ważniejsza jest tradycja i jej sztywne ramy. Mimo ich zakazów dziewczyna zaczyna treningi, poznając przystojnego trenera.

Rodzynek w zestawieniu, albowiem opowiadający o płci pięknej i jej miłości do piłki nożnej. Kobiety to, niestety, niewielki procent osób zajmujących się tą dyscypliną, a szkoda. Szczerze mówiąc, nieco dziwią mnie te nagrody i zachwyty nad produkcją Gurinder Chadhy. Owszem, jest wdzięczna i przyjemna, delikatna, wręcz czuć w niej kobiecą rękę. Co więcej, sporo miejsca poświęca społecznemu wątkowi: asymilacji i relacji kultur hinduskiej i brytyjskiej/europejskiej, a także podejścia do tradycji. Sceny meczowe satysfakcjonują i oddają w pełni radość z gry. Całość jest kolorowa, łatwa w odbiorze i wesoła, choć zdecydowanie za długa i z kulejącym finałem. Trochę zaskakują te wszystkie nagrody, które film zebrał, ale potraktuję to jako ingerencję lobby FIFA!

W filmie nie pojawia się David Beckham, ku rozpaczy wielu kobiet. Drugoplanową rolę zagrała Shaznay Lewis, bardziej znana jako wokalistka girlsbandu All Saints. Natomiast w roli komentatora sportowego można zobaczyć Gary’ego Linekera we własnej osobie, legendę brytyjskiego futbolu i “kata” polskiej (a jakże!) reprezentacji.

Podkręć jak Beckham
2002
reż. Gurinder Chadha

obsada

Parminder Nagra
Keira Knightley
Jonathan Rhys Meyers
Anupam Kher
Archie Panjabi
Shaznay Lewis

MEAN MACHINE

Krnąbrny były piłkarz reprezentacji Anglii, Danny Meehan, za swe mocno nieodpowiedzialne zachowanie zostaje skazany na trzy lata więzienia. Na miejscu otrzymuje propozycję trenowania budowanej naprędce drużyny strażników więziennych. Oczywiście odmawia, ale jednocześnie staje na czele zespołu więźniów. Rozpoczyna treningi, by w finale stanąć jak równy z równym na boisku i zagrać przeciwko “klawiszom”. W bramce Jason Statham!

Film jest remakiem amerykańskiego obrazu The Longest Yard, przeflancowanym na grunt brytyjski. W oryginale bohaterowie grali w futbol amerykański. Brytyjska wersja to w wielkim skrócie to, co oferuje wyspiarski futbol. Jest ostro, bezkompromisowo, siłowo, walecznie, brutalnie, na granicy faulu i ze szczyptą niepowtarzalnego, tamtejszego humoru okraszonego sporą ilością klasycznych “fucków”. Osadzenie fabuły w więzieniu jeszcze bardziej potęguje te wrażenia. Odtwarzający główną rolę Vinnie Jones czuje się jak ryba w wodzie. Rola mu zdecydowanie “leży” (podobnie jak piłka), wszak jest on byłym zawodowym piłkarzem, graczem takich “firm” jak Leeds United, Chelsea czy Wimbledon. Dodam, że nigdy nogi nie odstawiał i znany był ze swej brutalności (należał do nieformalnego “Crazy Gangu”).

Mecz ostatniej szansy
2001
reż. Barry Skolnick

obsada

Vinnie Jones
David Kelly
David Hemmings
Ralph Brown
Vas Blackwood
Robbie Gee
Jason Statham

REKLAMA