Najlepsze SERIALE GROZY. Ranking czytelników
3. Opowieści z krypty
Dla części widzów Opowieści z krypty to bardziej czarna komedia (gospodarz programu, a więc Strażnik krypty, od razu wzbudza takie skojarzenia), dla innych zdecydowanie horror. To, co dzieje się na ekranie, z pewnością może jednak nieźle przerazić. Serial HBO w momencie powstania był zupełnym novum – tak przedstawiona przemoc i nawiązania seksualne nie należały do standardów ówczesnej telewizji. Jeśli lubicie się bać, koniecznie sięgnijcie po ten tytuł. A będąc w świątecznym klimacie, najbardziej polecam wam drugi odcinek pierwszego sezonu And All Through the House – nie widzieliście jeszcze tak upiornego Mikołaja. [Karol Barzowski]
2. Z Archiwum X
Kolejny kultowy serial mojej młodości, który bił rekordy popularności nie tylko ze względu na fenomenalną jakość pisarstwa Chrisa Cartera i jego zespołu, a także fantastyczną chemię pomiędzy odtwórcami głównych ról – Gillian Anderson i Davidem Duchovnym. Pamiętam jak sama kazałam dziadkowi kupić pestki słonecznika, bo chciałam je konsumować jak główny bohater serii. Wiele epizodów z tzw. potworami tygodnia do dziś świetnie się sprawdza, pozwalając się nimi cieszyć niekiedy w całkowitym oderwaniu od całego sezonu. Co więcej, produkcja pojawiła się we właściwym czasie i nawiązała do dość popularnego uczucia – szczególnie w dzisiejszych czasach – że za kulisami dzieje się coś większego, kontrolującego całe nasze życie. Chodzi o tajne zgromadzenia, światową dominację oraz kosmitów. A czołówka z kultowym motywem przewodnim straszy, aż po dzień dzisiejszy. [Gracja Grzegorczyk-Tokarska]
1. Miasteczko Twin Peaks
Miasteczko Twin Peaks to bez wątpienia jeden z nie tylko najważniejszych dla telewizji formatów, ale też przy tym jeden z najciekawszych i najbardziej fascynujących. Davidowi Lynchowi i Markowi Frostowi udało się stworzyć niesamowity, stąpający między horrorem a komedią świat, w którym przyziemne problemy amerykańskiej prowincji zderzają się z czystym złem. Tak tym paranormalnym, co i – być może przede wszystkim – żyjącym w ludziach. Ponad 30 lat później Miasteczko Twin Peaks wciąż rozpala naszą wyobraźnię. [Filip Pęziński]