search
REKLAMA
News

Ringo Starr twierdzi, że to Barry Keoghan zagra go w filmach o The Beatles

Filmy ma wyreżyserować Sam Mendes.

Łukasz Budnik

28 listopada 2024

REKLAMA

W lutym “Deadline” poinformowało, że każdy z członków grupy The Beatles – John Lennon, Paul McCartney, Ringo Starr i George Harrison – doczeka się swojego własnego filmu. Przedsięwzięciem tym ma zająć się Sam Mendes (1917). Teraz do sieci trafiła wieść, że w Starra ma wcielić się Barry Keoghan. 

Każdy z filmów ma opowiadać perspektywę innego członka legendarnego zespołu. Kolejne produkcje będą się przenikać, aby opowiedzieć “niesamowitą historię największego zespołu na świecie”, aż do ich rozpadu w 1970 roku. Zgodę na filmy wyrazili żyjący McCarney i Starr, jak również rodziny Lennona i Harrisona. Twórcy będą mieli prawo do muzyki wykonywanej przez Beatlesów.

O tym, że to Keoghan ma zagrać Starra, powiedział sam perkusista – stwierdził, że to świetnie i że aktor prawdopodobnie pobiera teraz lekcje gry na instrumencie. “Deadline” informuje jednak, że kontrakty nie zostały jeszcze podpisane. Krążyły plotki, że w pozostałych członków zespołu mają wcielić się Paul Mescal (Paul McCartney), Harris Dickinson (John Lennon) oraz Joseph Quinn (George Harrison).

Będzie to pierwszy raz, gdy historia Beatlesów zostanie opowiedziana w filmie fabularnym; wcześniej byli bohaterami dokumentów, m.in. Get Back Petera Jacksona. 

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA