search
REKLAMA
News

Stephen King napisał o ulubionym horrorze. „Czysta groza”. Porównał go do „Blair Witch Project”

Stephen King napisał esej dla Variety.

Łukasz Budnik

10 października 2024

REKLAMA

Stephen King w swojej karierze stworzył wiele dzieł przeniesionych później na ekran i przerażających kolejne pokolenia widzów, w tym m.in. Lśnienie czy Misery. Tymczasem na łamach „Variety” King pisze o filmie, który przestraszył jego samego i który jest jego ulubionym horrorem. 

Okazuje się, że King napisał o klasycznej Nocy żywych trupów George’a Romero, która zadebiutowała w 1968 roku i okazała się przełomowym filmem, często określanym dziś jako pierwsza produkcja o zombie i kamień milowy w historii gatunku. King w swoim eseju pisze, że choć na przestrzeni jego życia przeraziło go The Haunting oraz Blair Witch Project, to właśnie film Romero wskazałby jako ulubiony film grozy, „niskobudżetowe arcydzieło”.

King wspomina z szczegółami moment, w którym jedna z bohaterek siedzi w zamkniętym samochodzie, w czasie gdy próbują się do niego dostać żywe trupy. Pisarz nazywa ten fragment czystą, pierwotną grozą. Jednocześnie King przyznaje, że po latach film nie działa już tak samo mocno, jednak on sam czuł się bezradny w obliczu grozy, gdy oglądał go po raz pierwszy. Autor podsumowuje:

Są tu zbieżności z „Blair Witch” – filmy z minimalną ilością muzyki lub bez niej, z nieznanymi aktorami, niskobudżetowymi efektami. Działają tak dobrze nie pomimo tych rzeczy, ale z ich powodu.

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA