ŚWIETNE FILMY, które zostały ZIGNOROWANE w nominacjach do OSCARÓW
Największe nagrody w świecie kina z każdym rokiem tracą na znaczeniu. Znacząco przyczyniła się do tego pandemia i wywołane przez nią zmiany w branży filmowej, a także odkrywane przez dziennikarzy skandale, jak chociażby ten wykryty przez dziennik “Los Angeles Times”, a dotyczący kupienia nominacji do Złotych Globów dla miernego serialu Emily w Paryżu. Pomimo utraty prestiżu znane nagrody wciąż przykuwają uwagę zarówno widzów, jak i krytyków. I chociaż tegoroczne nominacje oscarowe w kategoriach najlepszy film i najlepszy film międzynarodowy wyjątkowo zbiegają się z moimi osobistymi preferencjami (mocna Obiecująca. Młoda. Kobieta, poruszające Nomadland i Minari czy wstrząsający Kolektyw), na liście wciąż brakuje kilku świetnych tytułów. Oto lista filmów zignorowanych przez Oscary w tym roku.
Nigdy, rzadko, czasami, zawsze (2020)
Niewymuszony, pozbawiony moralizatorstwa film o osobistym dramacie nastoletniej Autumn to wstrząsające kino o ważnym przesłaniu. Aborcyjny dramat Elizy Hittman został doceniony przez krytyków (aż 99% na Rotten Tomatoes), a także zauważony na wielu festiwalach. Zdobył Srebrnego Niedźwiedzia na Berlinale, a poza tym szereg nominacji do prestiżowych nagród: Critics’ Choice oraz Film Independent, a także wyróżnienia na festiwalu Sundance czy MFF w San Sebastián. Nigdy, rzadko, czasami, zawsze nie został doceniony przez Akademię, chociaż wart jest nominacji chociażby za scenariusz oryginalny. Wydawałoby się również, że w obliczu braku dużych, kasowych premier z głośnymi nazwiskami filmy indie będą miały większą siłę przebicia w corocznym wyścigu o miano najlepszego filmu (co zresztą odzwierciedliły nominacje dla Sound of Metal czy Minari). Być może jednak trudno było utrzymać oscarowy buzz wokół filmu, który światową premierę miał na początku roku.
Może pora z tym skończyć (2020)
Charlie Kaufman był czterokrotnie nominowany do Oscara, w tym trzykrotnie za scenariusz, a w 2005 roku został nagrodzony za scenariusz oryginalny do powszechnie uwielbianego Zakochanego bez pamięci z niezapomnianymi kreacjami aktorskimi Kate Winslet i Jima Carreya. Może pora z tym skończyć jednak zbytnio spolaryzował krytyków i widownię, a także zupełnie nie wpisał się w typ filmu oscarowego. Brak nominacji dla filmu chociaż za scenariusz adaptowany (Kaufman napisał go w oparciu o powieść Iaina Reida) wydaje się jednak zaskakujący. Podobnie jak decyzja, aby wyłączyć z aktorskiego wyścigu oscarowego świetną Jessie Buckley, a także Łukasza Żala, autora zdjęć (na szczęście dla nas w tej kategorii nominowano innego Polaka, Dariusza Wolskiego, za film z Tomem Hanksem Nowiny ze świata).
Dick Johnson nie żyje (2020)
Kirsten Johnson (Citizenfour), reżyserka Dick Johnson nie żyje, nakręciła film, aby przygotować się psychicznie na śmierć swojego zbliżającego się do dziewięćdziesiątki ojca, tytułowego Dicka Johnsona. W efekcie powstał film lekki, zabawny i wzruszający, chwytający dynamikę relacji dorosłej córki i starzejącego się ojca. Film był faworytem w wyścigu o miano najlepszego filmu dokumentalnego, podobnie jak Boys State: Chłopcy i polityka. Chwalone przez krytyków i wielokrotnie nagradzane (Boys State zdobyło nawet Główną Nagrodę Jury na festiwalu Sundance w kategorii najlepszy film dokumentalny), ku zaskoczeniu krytyków nie otrzymały żadnej nominacji.