search
REKLAMA
News

Aktor z SNL przyznaje, że reakcja Aimee Lou Wood na ich parodię była „całkowicie uzasadniona”

Aimee Lou Wood odniosła się do „wrednej” parodii z SNL.

Łukasz Budnik

21 kwietnia 2025

REKLAMA

12 kwietnia w programie Saturday Night Live wyemitowano skecz The White Potus będący parodią Białego Lotosu. Sarah Sherman zagrała w nim w parodię postaci Chelsea, w którą w serialu HBO wcieliła się Aimee Lou Wood. Aktorka na Instagramie zabrała później głos na ten temat, nazywając parodię „wredną i nieśmieszną”.

Wood stwierdziła, że żałuje tej sytuacji i że na pewno musi istnieć bardziej zniuansowany sposób na to, by zażartować. W skeczu występują postaci związane z polityką, z wyłączeniem właśnie „Chelsea” w wykonaniu Sherman. Wykpiono akcent i uzębienie Wood. Po czasie Sherman wysłała Wood kwiaty, a teraz inny aktor z SNL stanął w obronie aktorki – Bowen Yang, którego mogliśmy też oglądać m.in. w Wicked.

Jej reakcja na ten skecz jest całkowicie uzasadniona. W przypadku parodii łatwo zapomnieć o ludzkim, emocjonalnym koszcie, jaki może ona na kimś wywrzeć. Wszyscy w ‘SNL’ są fanami tego serialu i jej samej. Uważamy, że powinna być naprawdę dumna z pracy, jaką włożyła w ten sezon – to znów była telewizja, o której dużo się mówi. Wygląda na to, że [Aimee] rozmawiała na ten temat z ludźmi z programu i miejmy nadzieję, że jest przestrzeń, by to zostawić za sobą. Od czasu do czasu potrzebne jest przypomnienie, że parodia może czasem posunąć się za daleko i że my, jako komicy, możemy wziąć za to odpowiedzialność, zamiast tupać nogą i mówić, że możemy mówić, co chcemy. To po prostu kultura – to nie jest żadna poprawność polityczna czy bycie ‘woke’, to po prostu kultura. 

Poniżej pełny skecz SNL, w którym występują m.in. James Austin Johnson jako Donald Trump, Chloe Fineman jako Melania Trump, Mikey Day jako Donald Trump Jr. oraz Jon Hamm jako Robert F. Kennedy Jr.

 

 

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA