Spielberg wyjawił, jaki film włączyłby kosmitom odwiedzającym Ziemię. To nie science fiction

W ostatnich pisaliśmy o wypowiedziach Stevena Spielberga w wywiadzie przeprowadzonym przez Stephena Colberta – reżyser mówił o tym, który ze swoich filmów uważa za perfekcyjny i przedstawił swoją teorię na temat UFO. W tej samej rozmowie poruszona została inna kwestia związana z obcymi.
Colbert spytał Spielberga, jaki film pokazałby kosmitom, aby wyjaśnić, czym jest ludzkość. Po dłuższej chwili Spielberg – który mocno docenił to pytanie – postawił na klasyczną produkcję To wspaniałe życie, za pomocą której według niego w najlepszy sposób można by było ukazać najlepsze i najgorsze ludzkie cechy. Twórca wytypował też film, którego by nie pokazał, wskazując na Nie! Jordana Peele’a. Dodał przy tym, że samym kosmitom produkcja pewnie by się spodobała, gdyby jednak ją obejrzeli.
To wspaniałe życie Franka Capry to jeden ze świątecznych klasyków. James Stewart gra w nim George’a Baileya, który w wigilię Bożego Narodzenia próbuje popełnić samobójstwo i zwraca na siebie uwagę anioła stróża. Ten pokazuje George’owi jego przeszłość i pokazuje, na ile osób miał wpływ. Produkcja po premierze kiepsko radziła sobie finansowo i nie zyskała przechylności krytyków, po latach jednak została doceniona i znalazła się np. na liście 100 najlepszych amerykańskich filmów Amerykańskiego Instytutu Filmowego. Tutaj przeczytacie tekst na jej temat. Z kolei Nie! to najnowszy film Peele’a, opowiadający o rodzeństwie mieszkającym na ranczu, na którym zaczynają się dziać niepokojące rzeczy. Recenzja tutaj.