Spielberg uważa jeden ze swoich filmów science fiction za perfekcyjny. Opowiedział o tym w wywiadzie
Steven Spielberg pracuje aktualnie na kolejnym filmem, tym razem science fiction z udziałem Emily Blunt. Uznany twórca porozmawiał w zeszłym roku ze Stephenem Colbertem, a w wywiadzie przyznał, że zazwyczaj nie ogląda nakręconych przez siebie filmów – jeden z nich uważa jednak za perfekcyjny.
Spielberg zauważa, że w większości swoich filmów znalazłby elementy, które można by było poprawić.
Nie spoglądam na nie zbyt często, ale czasem obejrzę jakiś z dziećmi. Chciałem na przykład być z nimi, kiedy oglądali „E.T.”, szczególnie te bardziej straszne części na początku. Nieraz widzę rzeczy, które chciałem zrobić, ale się nie udało, a czasem takie, które byłyby lepszym pomysłem. Ale „E.T.” to w zasadzie perfekcyjny film. Jeden z tych, które mogę oglądać kilka razy, a jest ich tylko kilka. Zrobiłem ponad 30 filmów, a jest może 5-6 filmów, które mógłbym zobaczyć ponownie, choć tego nie robię.
E.T. zadebiutował w 1982 roku i opowiedział historię przyjaźni młodego chłopca z kosmitą. Produkcja science fiction była sukcesem finansowym, zebrała świetne recenzje i zdobyła cztery Oscary.
Fragment wywiadu ze Spielbergiem zobaczycie poniżej:
Steven Spielberg doesn’t usually like to rewatch his own films, but there is one movie even he agrees is pretty perfect. #Colbert pic.twitter.com/MMSbSfqp7a
— The Late Show (@colbertlateshow) March 3, 2023