search
REKLAMA
Zestawienie

Niezapomniane sceny BEZ DIALOGÓW

Jakie są najlepsze pozbawione dialogów sceny, do których kinomani wracają cyklicznie?

Maciej Kujawski

30 września 2024

REKLAMA

W ostatnim czasie coraz częściej pojawia się dyskusja o potrzebie dialogów w filmach. Tacy reżyserzy jak Denis Villeneuve, Christopher Nolan czy George Miller przy okazji premier własnych ostatnich dzieł chwalili się tym, jak niewiele linijek wypowiadanych słów powierzyli swoim bohaterom. Najlepsze sekwencje w ich filmach to obezwładniająca akcja, rozmach, epickość, które wymagają jedynie wizualiów i muzyki, a słowa często okazują się zbędne.

Są gatunki, które opierają się na błyskotliwie napisanych dialogach, jak przykładowo komedie romantyczne i melodramaty. Nie da się jednak ukryć, że esencją filmu od zawsze był obraz. Taki stan rzeczy ustanowiła era kina niemego, w której oszczędne korzystanie z plansz z napisami było niezaprzeczalnym walorem. Zastanówmy się więc, które świetne sceny pamiętamy dlatego, że nie pojawiła się w nich żadna wymiana słów między postaciami?

Sekwencja morderstwa Dona Fanucciego w „Ojcu chrzestnym 2”

Francis Ford Coppola jest zdecydowanie reżyserem, którego kilka projektów można określić jako prawdziwie epickie eposy. Niespełna 10-minutowa sekwencja z Ojca chrzestnego 2, w której początkujący w swym gangsterskim fachu Vito Corleone o twarzy Roberta De Niro (jeszcze przed swym pierwszym Oscarem) chce zlikwidować Dona Fanucciego, to pokaz inscenizacji najwyższej próby. Całość odbywa się w trakcie festynu miejskiego w San Gennaro, a reżyser z pedanterią rozsmakowuje się w kolejnych mijających chwilach. Daje nam odczuć napięcie i moment inicjacji bohatera – już za chwilę jego życie nieodwracalnie zmieni się na zawsze. Coppola wieńczy swoją rozwlekłą narrację typową dla serii przemocą – cichą, szybką i efektowną zarazem.

„Whiplash” – finał

Na tej liście jest to bodaj najbardziej satysfakcjonujący moment. Choć część z sekwencji tutaj zawartych podpiera swój sukces o brak muzyki, to w wypadku Whiplasha to właśnie jej intensywna obecność jest centralnym tematem. Przyszła pora na ostateczny sprawdzian głównego bohatera, młodego perkusisty dążącego do perfekcji. Następuje dynamicznie zmontowany pojedynek obsesyjnego mistrza i jego ucznia. Reżyser bez zbędnych słów ukazuje grę wzajemnych spojrzeń i gestów. I chyba żadna inna sklejka kolejnych ujęć twarzy nie przynosi takiej dawki katharsis jak ta w Whiplashu właśnie. Po seansie filmu w momencie premiery czuć było, że Damien Chazelle ma jeszcze wiele do pokazania światu.

„Obcy - 8. pasażer Nostromo” – otwarcie

Ridley Scott swego czasu doskonale wiedział, jak ustanowić miejsce akcji w filmie science fiction. Po pierwsze nie warto się śpieszyć. Powolny objazd kamery po organicznym tytułowym statku kosmicznym w pierwszym Obcym robi ogromne wrażenie. Po drugie: z nastrojowej muzyki Jerry’ego Goldsmitha należy korzystać w sposób oszczędny. I wreszcie: najpierw przedstawia się przestrzeń i kreuje enigmatyczny nastrój, a dopiero później można ustanowić bohaterów – ci pojawiają się dopiero w szóstej minucie filmu.

„Północ – północny zachód” – scena z samolotem

U mistrza suspensu Alfreda Hitchcocka intensywnych scen, które trzymają w napięciu wyłączną mocą obrazu, jest stosunkowo sporo. Czysty szok i makabra w rewelacyjnie zmontowanej sekwencji prysznicowej w Psychozie, obsesyjny finał z wchodzeniem po schodach w Zawrocie głowy, a może każda scena ataku tytułowych zwierząt w Ptakach? Ja zdecydowałem się jednak wybrać moment z samolotem w Północ – północny zachód jako ten najbardziej rozbudowany fragment. Został oparty o ciszę, narastający dźwięk silnika groźnej maszyny i metodyczną pracę reżysera. Perfekcyjne kadrowanie, pamiętne pozy Cary’ego Granta i podskórny niepokój – efektem jest kultowy już klasyk.

„Absolwent” – otwarcie i zakończenie

Kto choć raz widział w życiu Absolwenta, ten już zawsze słysząc piosenkę The Sound of Silence, będzie miał przed oczami profil Dustina Hoffmana z czołówki znakomitego filmu Mike’a Nicholsa. Klamra narracyjna z tegoż dzieła przeszła do historii i jest jednym z bardziej kunsztownych zabiegów w historii X muzy. Wystarczy oszczędna reżyseria, umiejętność stawiania niejednoznacznych puent i zaufanie do wybitnych aktorów. Do sceny otwarcia odnosili się późniejsi mistrzowie celem skutecznego nawiązania kontaktu widza z głównym bohaterem filmu, m.in. Quentin Tarantino w Jackie Brown.

„Rififi” – sekwencja napadu

W latach 50. ubiegłego wieku po raz pierwszy pojawiły się heist movies, czyli podgatunek filmu gangsterskiego, traktujący o zbieraniu ekipy celem zorganizowania napadu. Często łączy się z tym mroczna, oparta o fatalizm estetyka noir jak w Asfaltowej dżungli czy  surowy chłód we W kręgu zła. Francusko-włoska koprodukcja Rififi Julesa Dassina zawiera niejako obydwa style. Perłą w koronie tegoż arcydzieła jest półgodzinna sekwencja rabunku jubilera. Precyzja sceny wymagała skupienia, a przede wszystkim – całkowitego braku muzyki i jakichkolwiek słów wypowiadanych przez bohaterów.

„Dobry, zły i brzydki” – finalny pojedynek

Sergio Leone wyrażał w swych filmach filozofię, że na dobrą kulminację trzeba sobie trochę poczekać. W ostatniej części Trylogii dolarowej, gdy po 3 godzinach rywalizacji trzech skąpych łajdaków, pragnących mitycznego skarbu, wreszcie spotyka się nad grobem, w którym ukryte jest cenne złoto, widz czuje ulgę, ale i napięcie. Reżyser rozkazuje swoim aktorom teatralnie stanąć w kręgu i wpatrywać się w siebie nawzajem. Ennio Morricone dogrywa operową partyturę, a widz siedzi jak na szpilkach. Kto pierwszy strzeli? Kto wyjdzie cało z pojedynku? Sekwencja była analizowana na wszystkie możliwe sposoby przez lata, a o jej doskonałości można pisać poematy.

Otwarcie „Odlotu”

Po pierwszych pięciu minutach Pixarowskiego Odlotu widz już czuje się pełny od emocji i z trudem powstrzymuje łzy. Pete Docter, reżyser późniejszego W głowie się nie mieści i Co w duszy gra, z czułością traktuje o zwyczajnym życiu, miłości, przemijaniu i utracie bliskości. Liczy się prostota, celna komunikacja wzruszającymi obrazami, które mówią więcej niż tysiąc słów i chwytająca za serce muzyka Michaela Giacchino. A najlepsze jest wrażenie, że to dopiero początek filmu, podczas gdy już mamy wrażenie doświadczenia prawdziwego arcydzieła.

Walka na noże w „John Wick 3”

Z serii John Wick – traktującej o bohaterze, który chętniej działa, niż mówi – scen pozbawionych dialogów jest cała masa. Te filmy zredefiniowały, co to znaczy prawdziwa akcja w kinie. Ja jednak postanowiłem wybrać tę jedną sekwencję, wyróżniającą się na tle pozostałych: pojedynek na noże w trzeciej części tetralogii. Epizod wyciąga siódme poty z aktorów. Chad Stahelski tworzy balet z przemocy i maksymalizuje wszystkie doznania – rytm sceny wyznaczają kolejne okrzyki i cykliczne tłuczenie szkła. Taniec z nożami kończy się bodaj najbardziej makabrycznym momentem całej serii, na którym niejeden z widzów musiał zasłonić oczy.

Początek „Ucieczki z Alcatraz”

Eskorta małomównego bohatera Clinta Eastwooda w Ucieczce z Alcatraz do niesławnego więzienia w Alcatraz jest niepozorna. Reżyser przedstawia ją jakby od niechcenia, umiejscawiając zdarzenia w trakcie nocnej burzy z piorunami. Stopniowo, poprzez surowy minimalizm, ukazuje kolejne etapy procedury. W książce Spekulacje o kinie Quentin Tarantino podsumował sekwencję następującymi słowami: „Tym razem Siegel się nie śpieszy. Właściwie można powiedzieć, że cofa się w czasie. Z jednej strony mamy wrażenie, że wrócił dawny Siegel, pragmatyczny rzemieślnik […]. Z drugiej strony Siegel nigdy wcześniej i nigdy później nie popisał się tego typu reżyserską brawurą”. Gdy bohater wreszcie trafia za kraty, a strażnik mówi: „Witamy w Alcatraz” w akompaniamencie błyskawicy i grzmotu nie ma wątpliwości, że oglądamy wielkie, klasyczne hollywoodzkie kino.

Maciej Kujawski

Maciej Kujawski

Absolwent filmoznawstwa na Uniwersytecie Łódzkim. Miłośnik westernu, filmu noir, horroru, filmów gangsterskich, samurajskich i o sztukach walki. Jego przygoda z kinem zaczęła się wraz z otrzymaniem kolekcji filmów Alfreda Hitchcocka na DVD. Wciąż jednym z jego ulubionych filmów jest „Psychoza” z 1960 roku. Uwielbia mieć własne zdanie i dyskutować na przeróżne tematy. Oprócz uprawiania kinofilii, amatorsko fotografuje przyrodę, czyta klasyczne powieści, kolekcjonuje i gra w gry planszowe. Jest autorem fanpage'a Specjalny Zakład Opieki Filmowej.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA
https://www.perkemi.org/ Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor Situs Slot Resmi https://htp.ac.id/ BERMAIN MAHJONG WAYS TANAM POHON BOCORAN MAHJONG TIPS AUTO WD JELAJAHI DUNIA MAHJONG WAYS 2 FITUR STRATEGI LANGIT JINGGA MAHJONG WAYS REZEKI TAK TERDUGA MELATI MEKAR MAHJONG WAYS UNTUNG GANDA MENCETAK SEJARAH BARU STRATEGI JITU MAHJONG WAYS 2 POLA TERBARU MAHJONG WAYS MAXWIN RAHASIA KEBERUNTUNGAN MAHJONG WAYS 2 RAHASIA MAHJONG WAYS 2 CARA MUDAH MENANG DI SLOT MAHJONG WAYS 2 CHEAT MAXWIN SLOT THAILAND BOCOR DUA POLISI DIDEMOSI KARENA PERAS UANG UNTUK MODAL MAIN SLOT ONLINE PELAKU PEMBUNUHAN SANDY PERMANA TERUNGKAP INGIN CURI UANG WD SLOT GACOR RAHASIA COIN STARLIGHT PRINCESS TEKNOLOGI DIGITAL SLOT 777 CARA MENANG TEKNIK TERBARU TIPS DAN TRIK MAXWIN DI GAME STARLIGHT PRINCESS TRIK JACKPOT SLOT OLYMPUS DENGAN POLA UNIK