W poniższym zestawieniu znajdziecie te moim zdaniem najbardziej niezapomniane role dubbingowe z filmów science fiction.
Zacznijmy od ojca wszystkich głosów kina – niezapomnianego, chociaż pozbawionego emocji HAL-a z kultowej Odysei kosmicznej Stanleya Kubricka. Ikoniczny głos należał do do kanadyjskiego aktora Douglasa Raina. Chociaż jego filmografia liczy kilkanaście pozycji, to właśnie ta rola pozostaje w niej najbardziej charakterystyczna. Aktor podłożył głos komputerowi także w sequelu – 2010: Odysei kosmicznej z 1984 roku.
Nawiązując do kultowej Seksmisji: E.T. była kobietą! Filmografia Pat Welsh to tylko trzy pozycje – Pożegnalny walc z 1940 roku i dwie role głosowe. Oprócz wcielenia się w kultowego kosmitę z filmu Stevena Spielberga podłożyła także głos Boushh (alter ego księżniczki Lei z początku filmu) w Gwiezdnych wojnach: Powrocie Jedi. Za żadną z tych ról nie doczekała się wymienienia w napisach końcowych. Przykre.
Być może najbardziej kultowy głos w historii kina. Całościowy wizerunek słynnego antagonisty z kosmicznej sagi George’a Lucasa ma wielu ojców, ale za jego głos odpowiedzialny jest oczywiście James Earl Jones. Znany z charakterystycznego basowego głosu aktor wcielił się także m.in. w Mufasę w obu wersjach disneyowskiego Króla Lwa, ale chętnie występował także przed kamerą. Fani fantastyki kojarzyć mogą go z Conana Barbarzyńcy z Arnoldem Schwarzeneggerem. W sierpniu 2011 roku Amerykańska Akademia Filmowa ogłosiła przyznanie Jonesowi honorowego Oscara za całokształt pracy aktorskiej.
Frank Oz to chyba nazwisko, którego nie trzeba przedstawiać żadnemu fanowi Gwiezdnych wojen. Słynny lalkarz, znany m.in. z pracy przy Ulicy Sezamkowej, Muppet Show czy Ciemnym krysztale, w Imperium kontratakuje wprowadził na ekran kultową postać mistrza Yody oraz podłożył jej głos. Rolę powtórzył oczywiście we wszystkich odsłonach sagi (jedynie w Przebudzeniu Mocy wykorzystano archiwalne nagrania jego głosu).
Kto by pomyślał, że zarówno Optimus Prime, jak i Predator mówią tym samym głosem. Takie są jednak fakty. Peter Cullen – niepozorny Kanadyjczyk – to prawdziwa legenda świata dubbingu. Rolę lidera Autobotów zagrał nie tylko w filmie animowanym z 1986 roku (gdzie podkładał też głos Ironhide’owi), ale także we wszystkich aktorskich odsłonach serii Transformers. Jako Predator pojawił się, co prawda, tylko w pierwszej części serii, ale może też pochwalić się m.in. rolą głosową King Konga w filmie z 1976 roku oraz udziałem w nie mniej kultowych Gremlinach.