search
REKLAMA
Od szeptu w krzyk

NAWIEDZONY DOM. Perełka wśród filmów o domach, w których straszy

Michalina Peruga

6 września 2019

REKLAMA

Martin Scorsese umieścił Nawiedzony dom na swojej liście jedenastu najstraszniejszych filmów, obok Psychozy Hitchcocka, Lśnienia Kubricka i Egzorcysty Friedkina. W 2010 roku „The Guardian” przyznał filmowi trzynastą pozycję wśród dwudziestu pięciu najlepszych horrorów wszech czasów. Pozornie nic nie wskazuje na wyjątkowość tego filmu – na pierwszy rzut oka Nawiedzony dom wydaje się kolejną opowieścią o duchach, umiejscowioną w scenerii stereotypowego gotyckiego domostwa, do czego z pewnością przyczynia się mało oryginalny i nieprzykuwający uwagi tytuł. Od 1963 roku zdecydowanie przybyło filmów eksplorujących tematykę nawiedzonych domów, co sprawia, że ciężko w tym gąszczu propozycji wyłuskać coś wartego uwagi. Nie szukajcie dalej – Nawiedzony dom, pomimo swojego wieku, dostarczy wam paru wzdrygnięć ze strachu, ale przede wszystkim zachwytu nad artystyczno-techniczną stroną filmu.

Po śmierci matki Eleanor Vance (Julie Harris), samotna, nieśmiała kobieta w średnim wieku, mieszka ze swoją siostrą i jej mężem. Samotna, zależna finansowo od rodziny i przez nią niedoceniana, trafia do nawiedzonego Hill House, w którym grupa śmiałków próbuje rozwiązać zagadkę tajemniczych zjawisk i śmierci, które miały miejsce w domu. Wśród nich jest doktor John Markway (Richard Johnson) badający zjawiska paranormalne, pewna siebie Theodora (Claire Bloom) będąca utalentowanym medium oraz młody sceptyk Luke Sanderson (Russ Tamblyn), spadkobierca nawiedzonego domostwa. Zahukana Eleanor trafiła do domu z powodu zetknięcia się z duchem w dzieciństwie, szybko jednak okazuje się, że to na nią dom oddziałuje najbardziej. Krucha psychika, poczucie winy z powodu śmierci matki i przekonanie, że dom żyje, powodują, że Nell stopniowo popada w obłęd.

Kamera zbliżająca się z wieży domu w kierunku bohaterki

Reżyser filmu, Robert Wise, twórca takich nieśmiertelnych hitów jak West Side Story (1961) czy Dźwięki muzyki (1965), swoją filmową karierę rozpoczął, pracując jako montażysta i dźwiękowiec. Wszechstronny geniusz ujawnił już na początku swojej kariery, otrzymując w 1942 roku nominację do Oscara za montaż filmowego arcydzieła Obywatel Kane w reżyserii Orsona Wellesa. Ten ważny, przełomowy moment markuje również początek reżyserskiej kariery twórcy. Od kameralnych dramatów, poprzez widowiskowe musicale, kultowe filmy science fiction i duszne filmy noir, aż po wzruszające komedie i pełne napięcia filmy grozy – wydaje się, że Robert Wise świetnie czuł się w każdym gatunku, przez kilkadziesiąt lat tworząc na ekranie niezapomniane historie i bohaterów. Był niewątpliwie człowiekiem-orkiestrą, reżyserem niezwykle wszechstronnym, o zróżnicowanym filmowym dorobku dorównującym równie bogatej twórczości Howarda Hawksa czy Williama Wylera, swoich starszych kolegów po fachu i podobnych filmowych tytanów.

Jeszcze w czasie postprodukcji West Side Story Robert Wise przeczytał wydaną w 1959 roku książkę Nawiedzony autorstwa Shirley Jackson, popularnej w Stanach pisarki horrorów i tajemniczych kryminałów. Jeśli będziecie chcieli poszukać tej książki w księgarni, prawdopodobnie znajdziecie jej nowe wydanie pod tytułem Nawiedzony dom na wzgórzu z okładką z serialu Netfliksa. Tak, tak, ten świetny serial, który prawie rok temu zdobył serca krytyków i widzów, jest luźno oparty na książkowym pierwowzorze. Także Robert Wise wraz ze scenarzystą Nelsonem Giddingiem w uzgodnieniu z autorką wprowadził zmiany do powieści Jackson, przesuwając akcenty opowieści na zagadnienia ludzkiej psychiki.

Michalina Peruga

Michalina Peruga

Filmoznawczyni, historyczka sztuki i miłośniczka współczesnego kina grozy i klasycznego kina hollywoodzkiego, w szczególności filmu noir i twórczości Alfreda Hitchcocka. W kinie uwielbia mieszanie gatunków, przełamywanie schematów oraz uważne przyglądanie się bohaterom.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA