search
REKLAMA
Ranking

NAJLEPSZE FILMY z 2021 roku, które NIE TRAFIŁY do polskich kin

Sprawdźcie, jakie filmy z zeszłego roku zasługują na waszą uwagę!

Krzysztof Nowak

12 lutego 2022

REKLAMA

Niestety nie wszystkie znakomite tytuły trafiają na ekrany kin w Polsce. Zwłaszcza w dobie pandemii zdarza się, że dystrybutorzy po uwzględnieniu kosztów promocji i wielkości potencjalnej widowni dochodzą do wniosku, że wstawienie filmu do kinowego repertuaru zwyczajnie im się nie opłaca. W innych przypadkach zaś w ogóle nie są zainteresowani wykupieniem licencji, przez co dana produkcja jest dostępna dla widzów wyłącznie w okienkowym obiegu festiwalowym. Poniższa lista zawiera właśnie wspomniane wyżej filmy, czyli te, które ominęły szeroką dystrybucję kinową, a jednocześnie są na tyle dobre, że zasługują na waszą uwagę. Ranking sporządziłem na bazie obejrzanych przez siebie utworów, które miały za granicą premierę w zeszłym roku. Pominąłem także te, które zadebiutują u nas w nadchodzących miesiącach (np. Drive My Car lub Red Rocket). Nie przedłużając – przechodzimy do listy!

10. Sexual Drive (reż. Kôta Yoshida)

Sexual Drive

Listę zamyka niepoprawna komedia z Japonii, w której reżyser i scenarzysta Kôta Yoshida łączy tematykę jedzenia z erotyką. Podobne zestawienie nie jest nowe, ponieważ afrodyzjaki często wykorzystuje się w kinie, by podkreślić rosnące napięcie pomiędzy bohaterami (pozostając w klimatach japońskich – choćby w ramen westernie Tampopo z 1985 roku), ale tutaj potrawy stają się osiami, wokół których krążą fabuły trzech nowel. Łączy je także tajemnicza postać Kurity (Tateto Serizawa), pojawiającego się w każdej z nich mężczyzny zafiksowanego na punkcie seksu. Na ekranie nie dochodzi do zbliżeń, jednak są szczegółowo (często nawet zbyt szczegółowo) opisywane przez bohatera. A wszystko to na tle przygotowań i spożywania tradycyjnych japońskich dań, takich jak nattō, mapo tofu i ramen, jakim poprzez pełne zbliżeń kadry nadaje się seksualny podtekst. Palce lizać!

9. Judasz i Czarny Mesjasz (reż. Shaka King)

Judasz i czarny mesjasz, Judas and the black messiah

Zeszłoroczny zdobywca dwóch Oscarów (za najlepszą piosenkę i najlepszą rolę drugoplanową dla Daniela Kaluuyi) nie doczekał się premiery kinowej w Polsce. Zapewne duży wpływ na to miała pandemia – w tamtym okresie kina były zamknięte, a większość z nas przebywała na co dzień w domach. Trudno się temu dziwić także przez to, że film opowiada o konflikcie w Polsce niekoniecznie znanym, żeby nie powiedzieć – całkowicie nieznanym. Jest to bowiem historia Freda Hamptona (znakomity Daniel Kaluuya), przewodniczącego Partii Czarnych Panter w Illinois, infiltrowanego, a ostatecznie zdradzonego przez pracownika FBI, Williama O’Neala (Lakeith Stanfield). Choć od początku wiadomo, dokąd to zmierza, obserwowanie zakulisowych działań obu grup fascynuje i trzyma w napięciu. Charyzmatyczny lider Panter (nie bójmy się tego powiedzieć – ten film należy do Kaluuyi) stopniowo wywiera wpływ także na postawę O’Neala, zmuszając go do konfrontacji z własnymi poglądami i samym sobą.

8. Śmierć niewinności i grzech nieistnienia (reż. George Peter Barbari)

Kameralny dramat debiutującego George’a Petera Barbariego opowiada o grupie nastolatków, którzy dziarskimi krokami zmierzają w stronę oddalonego od ich miejsca zamieszkania hotelu w jednym, określonym celu: by stracić dziewictwo z umówioną wcześniej prostytutką. Choć podczas wyprawy starają się zachować hardą postawę i na każdym kroku przepychają się słownie, w głębi duszy są podobnymi do siebie, zagubionymi chłopakami, uginającymi się pod presją oczekiwań społeczeństwa oraz własnymi problemami. W oglądaniu ich drogi nie ma wiele z przyjemności – nieudolnie przykrywana zdrożnymi uwagami ponura atmosfera udziela się także nam i szybko zaczynamy żałować bohaterów. Tym bardziej, że co jakiś czas dźwięk diegetyczny cichnie, dając szansę wypowiedzieć się kolejnym postaciom za pomocą monologów z offu opisujących nam swoją wewnętrzną sytuację i czekającą na nich przyszłość. Tragiczna ironia pozorów.

7. Lekcje języka (reż. Natalie Morales)

Language Lessons

Chyba nie muszę mówić o tym, jak wielkie piętno pandemia odcisnęła na relacjach międzyludzkich, prawda? Powstało na ten temat wystarczająco dużo artykułów naukowych, bym mógł jedynie o temacie napomknąć. I z pewnością łatwo by to było przerobić na wzniosłą narrację, starającą się jeszcze bardziej dobić już i tak zmęczonych obecną sytuacją jej mimowolnych uczestników (ba!, taki film już przecież istnieje i nazywa się Songbird. Rozdzieleni). Tym bardziej odświeżające jest to, że Lekcje języka podchodzą do kwestii pandemii bez kija w pewnej części ciała, a co więcej – nawet o niej nie wspominają. To film pandemiczny, który choć nie boi się opowiadania o dramatach życia codziennego – poświęca się im zresztą znaczną część ładunku emocjonalnego – to przede wszystkim napełnia nas przyjemnym ciepłem, płynącym z kiełkującej pomiędzy Cariño (świetna Natalie Morales, także reżyserka i scenarzystka) a Adamem (równie świetny Mark Duplass, także scenarzysta) przyjaźni. Zbudowana z kolejnych rozmów w języku hiszpańskim historia przypomina, że więzi możemy pielęgnować także pomimo dzielących nas setek kilometrów. Zabawna i słodka rzecz.

6. Aloners (reż. Hong Seong-eun)

Aloners

Naholojok (나홀로족) to koreańskie określenie na samotników, celowo izolujących się od rodziny i znajomych, ograniczających codzienne kontakty międzyludzkie do zawodowych. Do wspomnianej grupy zdecydowanie należy główna bohaterka filmu, Jina (Gong Seung-yeon), w pracy perfekcjonistka, na co dzień zaś chłodna i wycofana – żeby nie powiedzieć, po prostu nieprzyjemna – w której śmierć sąsiada wzbudza początkowo irytację z powodu hałasów związanych z wprowadzeniem się nowego lokatora. To wydarzenie, a także postawa przyszłego mieszkańca poziomu mieszkaniowego oraz koleżanki z pracy, jaka zostaje jej przydzielona do nauki, stopniowo zmuszają bohaterkę do zrewidowania swoich wyborów i celów życiowych. Kobieta zauważa, że mniej lub bardziej nieumyślnie rani innych (czasami naprawdę głęboko) milczeniem, a jej pozbawiona emocji powłoka zaczyna pękać. W pasywnym podejściu Jiny łatwo znaleźć odbicia własnych słabości, a fakt, że choć całość płynie spokojnym tempem, to nie brakuje w niej wątków, sprawia, że film utrzymuje naszą uwagę od początku do końca.

Krzysztof Nowak

Krzysztof Nowak

Kocha kino azjatyckie, szczególnie koreańskie, ale filmami zainteresował się dzięki amerykańskim blockbusterom i ma dla nich specjalne miejsce w swoim sercu. Wierzy, że kicz to najtrudniejsze reżyserskie narzędzie, więc ceni sobie pracę każdego, kto potrafi się nim posługiwać.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA
https://www.perkemi.org/ Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor Slot Gacor Situs Slot Resmi https://htp.ac.id/ BERMAIN MAHJONG WAYS TANAM POHON BOCORAN MAHJONG TIPS AUTO WD JELAJAHI DUNIA MAHJONG WAYS 2 FITUR STRATEGI LANGIT JINGGA MAHJONG WAYS REZEKI TAK TERDUGA MELATI MEKAR MAHJONG WAYS UNTUNG GANDA MENCETAK SEJARAH BARU STRATEGI JITU MAHJONG WAYS 2 POLA TERBARU MAHJONG WAYS MAXWIN RAHASIA KEBERUNTUNGAN MAHJONG WAYS 2 RAHASIA MAHJONG WAYS 2 CARA MUDAH MENANG DI SLOT MAHJONG WAYS 2 CHEAT MAXWIN SLOT THAILAND BOCOR DUA POLISI DIDEMOSI KARENA PERAS UANG UNTUK MODAL MAIN SLOT ONLINE PELAKU PEMBUNUHAN SANDY PERMANA TERUNGKAP INGIN CURI UANG WD SLOT GACOR RAHASIA COIN STARLIGHT PRINCESS TEKNOLOGI DIGITAL SLOT 777 CARA MENANG TEKNIK TERBARU TIPS DAN TRIK MAXWIN DI GAME STARLIGHT PRINCESS TRIK JACKPOT SLOT OLYMPUS DENGAN POLA UNIK