Najbardziej PRZERAŻAJĄCE sceny w kinie SUPERBOHATERSKIM
Nóż dla Gamory, „Avengers: Wojna bez granic” (2018), reż. Anthony i Joe Russo
Nazwy rodzinnej planety Gamory w tej chwili nie pamiętam, ale scenę owszem. Zawsze zastanawiałem się, po co Thanos wybrał niepozorną dziewczynkę. Powód, że wydawała mu się odważna i krnąbrna, wydaje się nieco naciągany. W filmie jest to dość słabo pokazane, ale Thanos szukał kandydatów na żywą broń w konfrontacji z Magusem. Gamora okazała się wymarzoną kandydatką. Co do samej sceny zaś, Thanos zabrał ją z dużego placu, na którym po obu stronach ustawił przedstawicieli jej rasy Zen-Whoberis. Żołnierze Thanosa wycelowali w nich broń, ale to wszystko działo się na drugim planie, poza głębią ostrości. Najważniejsze było zainteresowanie, które okazał Thanos Gamorze. Dał jej nawet dwuostrzowy nóż jako przykład idealnego wyważenia, którego nie da się odnaleźć we wszechświecie. W tym czasie ginęła rodzina Gamory.
Śmierć Logana, „Logan: Wolverine” (2017), reż. James Mangold
Wstrząsająca i przerażająca jest w ogóle ostatnia droga Logana. Kulminacja jednak szczególnie wbija w fotel, zwłaszcza od momentu, kiedy Laura desperacko odcina suchy konar, na którym zwisa Logan. Udaje się to w końcu i nasz bohater opada na ziemię. Nie jest już supersilnym herosem, lecz umierającym mutantem z powodu wieku, ran, przemęczenia itp. Zanim jednak to się stanie, usłyszy to jedno słowo, którego mutantom nie jest dane słyszeć, i przekona się, jakie to uczucie. Piękny koniec został dla niego zaplanowany. Nie będę zdradzał szczegółów, bo nie da się w takim suchym opisie przekazać całego tego emocjonalnego ładunku, który widza strzela w twarz za każdym razem, kiedy tę scenę ogląda.
Sztuka według Jokera, „Batman” (1989), reż. Tim Burton
Joker grany przez Jacka Nicholsona powinien być punktem odniesienia artystycznego dla wszystkich następujących po nim wersji tej roli. Aktorowi udało się po mistrzowsku oddać mroczne szaleństwo mordercy-wizjonera, którego amoralność została spotęgowana przez fizyczne oszpecenie twarzy. Scena, którą mam na myśli, rozgrywa się w muzeum, a dokładnie w muzealnej kawiarni. Joker po unieszkodliwieniu wszystkich w budynku, oprócz Vicki Vale, wprasza się do niej, do stołu i próbuje zmusić ją, żeby wprowadziła go do światowej awangardy sztuki. Trudno powiedzieć, czy żartuje, ale znając jego naturę, można stwierdzić, że chyba nie. Po jakimś czasie pojawia się jego Alicia, która naiwnie chce popatrzeć na Jokerowskie udoskonalone obrazy. Kobieta jest w masce, co intryguje Vicki. Pyta więc Jokera, o co chodzi. On cynicznie odpowiada: To tylko wstępny szkic, naprawdę. Siadaj. Pokaż pani, dlaczego nosisz maskę. Alicia została przerobiona w myśl mojej nowej filozofii. Więc teraz tak jak ja jest żywym dziełem sztuki. Wtedy Alicia zdejmuje maskę i odsłania oszpeconą twarz.
Seks z ośmiornicą, „The Boys”, sezon 3, odcinek 6 pt. „Bohaterogazm”
Po obejrzeniu tej sceny przyszło mi do głowy, co na to obrońcy zwierząt, ale od razu właściwie stwierdziłem, że to niemożliwe, żeby przy tym poziomie abstrakcji serialu ktokolwiek racjonalnie myślący przyczepił się do seksu z ośmiornicą, a pominął np. penetrację członka od środka przez superbohatera posiadającego zdolności Ant-Mana. Nic bardziej mylnego, podobno obrońcy praw zwierząt się odezwali, a Amazon właśnie ze względu na ich ewentualne protesty oponował przed wprowadzeniem tej sceny do serialu. Rozumiem ochronę praw zwierząt, ale czyżby ktokolwiek naprawdę obawiał się, że po obejrzeniu seksu z ośmiornicą znajdą się w realu amatorzy tego typu rozrywek? Chyba możemy być pewni, że żadne ośmiornice nie doznały uszczerbku na zdrowiu podczas kręcenia The Boys. Sama zaś sekwencja wybryków Deepa powoduje ciarki obrzydzenia na ciele.
Rozmowa Jokera i Rachel Dawes, „Mroczny rycerz” (2008), reż. Christopher Nolan
Nie tylko obraz tworzy przerażenie, lecz w wypadku Jokera, którego zagrał Heath Ledger, także to, co mówi i w jaki sposób mówi bohater. Kamera tańczy wokół niego, a on z wyciągniętym w kierunku Rachel nożem recytuje, a może się spowiada? Peszą cię moje blizny? Wiesz, skąd się wzięły? Patrz na mnie. Miałem żonę. Była tak piękna jak ty. Uważała, że za bardzo się martwię. Że powinienem częściej się uśmiechać. Pożyczyła pieniądze od niewłaściwych ludzi. Poszerzyli jej uśmiech. Życie przestało ją bawić. Nie wiedziała, że nie przeszkadzają mi blizny. Wziąłem żyletkę i zrobiłem sobie to. I wiesz co? Nie mogła na mnie patrzeć. Odeszła. Wiesz, co jest zabawne? Od tamtej pory ciągle się śmieję. Joker jest mistrzem w stopniowaniu napięcia. A Nolan bardzo prostymi środkami tworzy niezwykle mroczną atmosferę przerażenia.