Marvel i DC atakują. 10 najbardziej WYCZEKIWANYCH filmów SUPERBOHATERSKICH
To właśnie ten dzień. Dzisiaj zobaczyć możemy w kinach w całej Polsce Nowych mutantów. Jest to piąta data premiery superbohaterskiego widowiska, które pierwotnie zaplanowane było już na 2018 rok. Z tej okazji zapraszam do zapoznania się z moim rankingiem najbardziej oczekiwanych filmów superbohaterskich.
Całość ma charakter stricte subiektywny.
Miejsce 10. Sequel Spider-Man Uniwersum
Spider-Man Uniwersum z końcówki 2018 roku niespodziewanie okazało się jednym z najlepszych, a na pewno najbardziej oryginalnych filmów superbohaterskich ostatnich lat. Udało się tam połączyć świetną historię z piękną animacją, a całość stanowiła fenomenalną zabawę dla wszystkich miłośników postaci Spider-Mana. Na październik 2022 roku zapowiedziano sequel animacji, który skupić się ma na relacji między Miles Moralesem a Gwen Stacy. Jak tu nie czekać!
Miejsce 9. Sequel Aquamana
A jeśli o zaskoczeniach mowa, to na pewno podobne stanowił Aquaman Jamesa Wana, który zjednał sobie serca fanów, widzów i krytyków. Był nie tylko bardzo dobrze ocenianym widowiskiem, ale też wielkim sukcesem komercyjnym. Trudno mi nie czekać na zapowiedzianą na końcówkę 2022 roku kontynuację, bo zwyczajnie zachwyciła mnie zwariowana, kolorowa wizja z pierwowzoru. Ciekawią mnie też słowa reżysera, który obiecał poważniejszy ton i elementy horroru. Tylko co począć z tą nieszczęsną Amber Heard?
Miejsce 8. Doctor Strange in the Multiverse of Madness
O ile pierwszy Doktor Strange okazał się dla mnie filmem wybitnie jednorazowym i dziś niemal już o nim zapomniałem, tak na sequel czekam dość mocno. Dlaczego? Głównie ze względu na koncept, który ma wprowadzić do filmów Marvela motyw alternatywnych rzeczywistości (a tam co? Spider-Mani z poprzednich ekranizacji? Mutanci? Fantastyczna Czwórka?). Cieszy również angaż reżysera Spider-Manów z Tobeyem Maguire’em – Sama Raimiego oraz zapowiedziana obecność Elizabeth Olsen, która ponownie wcieli się oczywiście w Wandę Maximoff. Premiera w marcu 2022 roku.
Miejsce 7. Wonder Woman 1984
Tu słowo „wyczekiwany” jest kluczowe, bo film pierwotnie miał mieć premierę pod koniec zeszłego roku. Przeniesiona została ona jednak na rok bieżący, a pandemia koronawirusa pokrzyżowała plany na studia na tyle, że sequel Wonder Woman dostał w 2020 roku już trzecią datę premiery. Trzymam kciuki, żeby aktualna (październik 2020) okazała się ostateczną, bo bardzo czekam na film z Gal Gadot w roli tytułowej. Podobała mi się część pierwsza, a druga zapowiada się nawet bardziej smakowicie.
Miejsce 6. The Flash
W tym samym roku, w którym Marvel wprowadzi do swojego świata koncept podróży między wymiarami, na podobne rozwiązanie zdecyduje się DC. W filmie o Flashu odkryć mamy, że świat znany z filmów z Benem Affleckiem, Henrym Cavillem i spółką to tylko część większego uniwersum, gdzie znalazło się miejsce dla wszystkich kiedykolwiek powstałych (!) ekranizacji komiksów DC Comics. Dlatego też w filmie mamy ponownie zobaczyć nie tylko wspomnianego Afflecka jako Batmana (!!), ale też do tejże roli powrócić ma Michael Keaton (!!!). Planowana data premiery to czerwiec 2022 roku.