search
REKLAMA
Zestawienie

Kino kontra rzeczywistość. SŁYNNI AKTORZY, KTÓRZY ZAGRALI AUTENTYCZNE POSTACIE

Filip Pęziński

12 lipca 2018

REKLAMA

Jesse Eisenberg jako Mark Zuckerberg (The Social Network)

Mark Zuckerberg to informatyk i amerykański przedsiębiorca, główny twórca serwisu społecznościowego Facebook, a obecnie jego dyrektor. W 2008 roku został ogłoszony najmłodszym miliarderem świata, a w 2010 Człowiekiem Roku tygodnika „Time”.

Historii Zuckerberga i powstania jego słynnego portalu społecznościowego poświęcona została fabularyzowana książka Miliarderzy z przypadku, którą na wielki ekran przeniósł sam David Fincher. Film został zatytułowany The Social Network, a główną rolę zagrał w nim Jesse Eisenberg. Obraz zebrał bardzo dobre recenzje i trzy statuetki Oscara.

Zuckerberg całkowicie odciął się zarówno od książki, jak i jej ekranizacji. Stwierdził, że cała fabuła to rzecz zmyślona i mocno krzywdząca.

Leonardo DiCaprio jako Jordan Belfort (Wilk z Wall Street)

Jordan Belfort to były makler giełdowy, a obecnie mówca motywacyjny. Okrył się złą sławą jako właściciel założonej w latach dziewięćdziesiątych firmy maklerskiej Stratton Oakmont, której działalność polegała na oszukiwaniu inwestorów poprzez sprzedaż fałszywych akcji. Belfort dał się również poznać jako osoba uzależniona od narkotyków i prowadząca bardzo bogate życie towarzyskie.

Pod koniec 2013 roku premierę miała ekranizacja autobiografii Belforta – Wilk z Wall Street. Film wyreżyserował Martin Scorsese, a główną rolę w produkcji nawiązującej stylistycznie do Chłopców z Ferajny i Kasyna zagrał Leonardo DiCaprio. Była to jedna z wielu ról aktora, w których przypadku zdaniem mediów i widzów został „okradziony” z Oscara.

Sam Belfort spędził, jak powiedział, setki godzin, pracując z DiCaprio, i był zachwycony jego rolą. Kiedy pierwszy raz obejrzał film, dosłownie zabrakło mu słów. Jak twierdzi, w pozytywnym sensie.

James Franco jako Tommy Wiseau (Disaster Artist)

Powiedzieć o Tommym Wiseau, że to postać wyjątkowa, to jak nie powiedzieć nic. Tommy to postać z zupełnie innej planety, o tajemniczym pochodzeniu, przedziwnym podejściu do relacji międzyludzkich i przy tym o wielkiej, chociaż niepopartej niestety talentem, pasji do aktorstwa. Do tego stopnia nie mógł się pogodzić z brakiem zainteresowania na castingach, że napisał, wyprodukował i wyreżyserował własny film, w którym oczywiście obsadził się w głównej roli. Dziś kultowe The Room uznawane jest za najgorszy film w historii kina.

Pod koniec 2017 historię powstawania tej słynnej produkcji zaprezentował widzom James Franco. Tworząc Disaster Artist, Franco posiłkował się książką przyjaciela Tommy’ego o tym samym tytule i odbywał długie konsultacje z samym Wiseau. Film zdobył wielkie uznanie, a James Franco, który wcielał się w rolę Wiseau, został za swoją pracę nagrodzony Złotym Globem.

Tommy, z typowym dla siebie kosmicznym oderwaniem od Ziemi, nazwał film w 99,9% udanym. Czego dotyczyło 0,1 procenta? „Myślę, że oświetlenie na początku było nieco wygaszone” – stwierdził żartobliwie (?).

Filip Pęziński

Filip Pęziński

Wychowany na filmach takich jak "Batman" Burtona, "RoboCop" Verhoevena i "Komando" Lestera. Pasjonat kina superbohaterskiego, ale także twórczości Davida Lyncha, Luki Guadagnino czy Martina McDonagh.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA