search
REKLAMA
Zestawienie

GWIAZDY HOLLYWOOD, które wyglądają IDENTYCZNIE jak POSTACI HISTORYCZNE

Agnieszka Stasiowska

14 marca 2019

REKLAMA

Hugh Grant i Oscar Wilde

Autor Portretu Doriana Graya, słynny irlandzki poeta, prozaik i dramatopisarz, nosił nieco dłuższe włosy, to fakt. I podbródek jakby sięgał niżej niż u lubianego brytyjskiego aktora. Podobieństwa fizycznego obu panów jednak nie sposób nie zauważyć. Wilde za życia był skandalistą i skończył niestety marnie. Grant ma co prawda swoje za uszami, ale już się chyba wyszumiał i bliżej mu – na szczęście – do emerytury z wnukami na kolanach niż do samotnej śmierci w podrzędnym hoteliku.

Sir Anthony Hopkins i Sokrates

eddington

Sir Anthony Hopkins ma na koncie wiele wspaniałych ról, w tym biograficznych (grał między innymi Dickensa, Nixona, Picassa i… Hitlera), tego jednego jednak mógłby zagrać niemal bez charakteryzacji. Choć nie należy wątpić, że wcielenie się w jednego z największych filozofów starożytnych, stawianego na równi z Arystotelesem i Platonem, byłoby sporym wyzwaniem nawet przy tak sprzyjających warunkach fizycznych.

Orlando Bloom i Nicolae Grigorescu

Portret Nicolae Grigorescu, rumuńskiego malarza, wygląda, jakby namalowano go na potrzeby filmu kostiumowego z Orlando Bloomem w roli głównej. Popularny brytyjski aktor jest jak skóra zdjęta ze zmarłego w 1907 roku inicjatora nurtu nowoczesnego w malarstwie rumuńskim. Ups, chyba zabrzmiało trochę zbyt makabrycznie jak na delikatnego, czułego na wahania nastroju koni Legolasa

Sylvester Stallone i kardynał z czasów Grzegorza IX

I na koniec absolutny hit – obok porównania zdjęcia Slya i portretu kardynała z obrazu średniowiecznego papieża Grzegorza IX naprawdę trudno przejść obojętnie. Zestawienie osób tak różnych może budzić rozbawienie, ale panowie rzeczywiście są do siebie wyjątkowo podobni – o ile portret należy do udanych. Można zakładać, że podobnie jak papieża Grzegorza IX, kardynała z obrazu cechowały biegła znajomość prawa, sprawność w prowadzeniu dyplomacji i bezkompromisowość. Nie wiem, jak tam u Stallone’a z dwiema pierwszymi, ale trzecią posiada na pewno.

Można oczywiście argumentować, że przynajmniej część z wyżej przytoczonych przykładów to kwestia udanego ujęcia czy charakteryzacji. Są jednak wśród powyższych przypadki fascynujących, nieraz zabawnych podobieństw. A wy? Znacie jeszcze jakieś?

Agnieszka Stasiowska

Agnieszka Stasiowska

W filmie szuka różnych wrażeń, dlatego nie zamyka się na żaden gatunek. Uważa, że każdy film ma swojego odbiorcę i kiedy nie przemawia do niej, na pewno trafi w inne, bardziej skłonne ku niemu serce.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA