7 filmów KRZYSZTOFA ZANUSSIEGO, które trzeba znać, aby zostać intelektualistą
Problem odchodzenia, śmierci
Spirala (1978)
Motyw umierania, a także spoglądania na życie z perspektywy rychłego jego końca są stale obecne w twórczości Krzysztofa Zanussiego. W Spirali widz przygląda się ostatnim dniom życia Tomasza Piątka, człowieka, którego błyskotliwą karierę przerwała nieuleczalna, szybko postępująca choroba. Główny bohater postanawia wyjechać w góry, aby popełnić samobójstwo.
Umieranie według Tomasza miało być aktem doniosłym, niepowtarzalnym, zamieniło się tymczasem w śmierć beznadziejną i rozpaczliwą. Nieudana czysta i piękna samobójcza śmierć górska zastąpiona została upokarzającym przykuciem do szpitalnego łóżka. Zanussi w osobliwy sposób pyta w Spirali, czy w ogóle możemy przygotować się do odejścia. To także obraz, który sieje spustoszenie w umysłach wszystkich, którzy żyją z dnia na dzień. Zdaje się bowiem mówić „memento mori”, a jak przyjdzie ten czas, to jak się zachowasz?
Życie jako śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową (2000)
Krzysztof Zanussi wraca do eschatologii w filmie Życie jako śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową. Głównym bohaterem obrazu jest tym razem lekarz Tomasz Berg (Zbigniew Zapasiewicz), który dowiaduje się, że choruje na raka. Początkowo pragnie rozpaczliwie walczyć o życie. Zdobywa pieniądze na operację od byłej żony, jednak okazuje się, że na leczenie jest już za późno. Sytuacja zmusza go do przemyśleń na temat sensu swojego życia i przemijania. Harmonii pomiędzy życiem i śmiercią szuka w Bogu, od którego był przez cały swój czas bardzo daleko. Czy bliskość śmierci zbliża człowieka do pojednania z Bogiem, nawet jeśli przez całe życie trwało się w przekonaniu, że On nie istnieje? Zanussi w filmie z 2000 roku opowiada także o paradoksie życia, które tak naprawdę jest po prostu drogą do nieuniknionej śmierci.