search
REKLAMA
Ranking

15 najważniejszych AKTORÓW 2019 roku

Filip Pęziński

21 grudnia 2019

REKLAMA

Miejsce 10. Keanu Reeves

keanu-reeves

Trudno powiedzieć, kiedy Keanu Reeves stał się absolutnym idolem internetu, ale chyba nikt nie odważy się podważyć tego tytułu. Z tego też powodu każdy ekranowy występ aktora łączy się ze sporą medialną wrzawą. W tym roku oglądać mogliśmy go na ekranie w trzeciej części Johna Wicka, czyli jednej z najważniejszych współczesnych serii kina akcji, oraz słuchać w czwartej, niezwykle ciepło przyjętej odsłonie Toy Story. Gwiazdor wystąpił także w komedii Chyba na pewno ty, gdzie zagrał samego siebie, a także uświetnił swoją obecnością panel gry Cyberpunk 2077 (premia zapowiedziana na przyszły rok), w której wystąpi, co internauci zapamiętają na długo dzięki wymianie uprzejmości między nim a fanem. Na okrzyk „zapierasz dech w piersiach!” Reeves odkrzyknął „TY zapierasz dech w piersiach!”.

Miejsce 9. Timothée Chalamet

Timothée-Chalamet

Chociaż dziś o Woodym Allenie wypada albo nie mówić, albo mówić źle, to na pewno udział w jego filmie jest znaczącym elementem CV każdego aktora. Timothée Chalamet wystąpił we W deszczowy dzień w Nowym Jorku i właśnie tym tytułem rozpoczął w swojej karierze 2019 rok. Później był znakomity, netfliksowski Król, a końcówka roku przyniosła niesamowicie obsadzoną ekranizację książki Małe kobietki. Młody nowojorczyk to jedno z najważniejszych nazwisk współczesnego świata kina. A ten rok tylko podtrzymał jego świetną passę.

Miejsce 8. Brad Pitt

Brad Pitt to bez wątpienia jeden z najważniejszych aktorów Hollywood. Gwiazdor przez dekady umacniał swoją pozycję w świecie kina, co widać chociażby w tegorocznych tytułach z jego udziałem. Najpierw zagrał jedną z głównych ról w znakomicie przyjętym Pewnego razu… w Hollywood Quentina Tarantino, a następnie główną rolę w Ad Astra Jamesa Graya. Nie każdy o tym wie, ale Pitt to także odnoszący duże sukcesy producent. W 2019 roku wyprodukował właśnie film Graya, a także netfliksowskiego Króla z Timothée Chalametem w roli tytułowej.

Miejsce 7. Florence Pugh

florence-pugh

Rówieśniczka wspomnianej już w tekście Zendayi to być może odkrycie jeszcze ciekawsze. Urodzona w 1996 roku Brytyjka miała już wcześniej na koncie rolę m.in. w znakomitej Lady M., a ten rok przyniósł najpierw zaskakującą zmianę emploi w postaci Na ringu z rodziną, a następnie jedną z najlepszych ról w roku w Midsommar. W biały dzień Ari Astera. Rok zamknęła z kolei, wcielając się w jedną z głównych bohaterek Małych kobietek Grety Gerwig. Jeśli tylko nie pogubi się w doborze ról (w przyszłym roku za sprawą Czarnej Wdowy wejdzie w machinę Marvela), to z pewnością będzie współtworzyć przyszłość światowego kina.

Miejsce 6. Margot Robbie

margot-robbie

Trudno uwierzyć, że minęło już sześć lat od momentu, kiedy świat za sprawą Wilka z Wall Street poznał Margot Robbie. Australijska aktorka od tego czasu nie pozwala o sobie zapomnieć, sprawnie żonglując między rolami lekkimi i blockbusterowymi a kinem wysokim. W mijającym roku z pewnością jej nazwisko jednoznacznie kojarzyć się będzie z rolą w Pewnego razu… w Hollywood Quentina Tarantino, gdzie z niezwykłą klasą wcieliła się w tragicznie zmarłą żonę Romana Polańskiego – Sharon Tate. 13 grudnia odbyła się z kolei amerykańska premiera Gorącego tematu (u nas na początku przyszłego roku), za którą Robbie już otrzymała nominację do Złotego Globu.

Filip Pęziński

Filip Pęziński

Wychowany na "Batmanie" Burtona, "RoboCopie" Verhoevena i "Komando" Lestera. Miłośnik filmów superbohaterskich, Gwiezdnych wojen i twórczości sióstr Wachowskich. Najlepszy film, jaki widział w życiu, to "Najpierw strzelaj, potem zwiedzaj".

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA