search
REKLAMA
Artykuły o filmach, publicystyka filmowa

Bella i Sebastian 2. Solidny film familijny

Karolina Chymkowska

6 grudnia 2015

REKLAMA

Pierwszą część kinowego przeboju o przyjaźni kilkuletniego chłopca i potężnego pirenejskiego psa górskiego obejrzało w Polsce ćwierć miliona widzów. Historia Belli i Sebastiana zawsze cieszyła się powodzeniem – od pierwowzoru książkowego począwszy, poprzez emitowany w latach 1965-1970 serial, na japońskiej animacji z lat 80. skończywszy. Nic dziwnego zatem, że film kinowy oczarował kolejne pokolenie młodych odbiorców.

Każdy, kto kocha swojego zwierzaka albo z całych sił marzy o jego posiadaniu, rozumie w pełni niezwykłą więź, jaka łączy Bellę i Sebastiana. Bezwarunkową psią miłość i całkowite oddanie, na które trzeba odpowiedzieć równie silnym uczuciem. Prawdziwa przyjaźń to rzadki skarb, a zaufanie zobowiązuje. Ważna lekcja, że pies to nie zabawka, tylko odpowiedzialność na lata, to dobra nauka dla dzieci od najmłodszych lat – i niestety, również dla niektórych dorosłych. Ci jednak pewnie się na ten film nie wybiorą.

O ile osią pierwszej części była przede wszystkim przyjaźń chłopca i psa, o tyle w drugiej – bardziej dynamicznej, chociaż chyba jednak nie tak emocjonalnej – Bella schodzi nieco na dalszy plan. Oczywiście, nadal jest niekwestionowaną gwiazdą, nie tylko dzięki wrodzonemu wdziękowi, ale i imponującej futrzastej urodzie, niemniej nie jest już główną bohaterką. W centrum wydarzeń znajdują się Sebastian i jego odnaleziony po latach ojciec Pierre, a przewodnim wątkiem jest dramatyczne poszukiwanie zaginionej przybranej ciotki chłopca, Angeliny.

Film Belle et Sébastien, l'aventure continu... Réalisé par Christian DUGAY. Pas d'Angelina ! L'Écot - 05/08/2014

Jest 1945 rok, Angelina wraca do domu po dwóch latach spędzonych na zaszczytnej służbie w ruchu oporu. Nie może się doczekać spotkania z bliskimi. Niestety, samolot niespodziewanie się rozbija, wybucha pożar, który ogarnia połowę lasu, i nikt nie ma specjalnej nadziei na odnalezienie ocalałych. Z wyjątkiem Sebastiana i jego przybranego dziadka Césara, którzy nie zamierzają się poddać i są nawet gotowi zwrócić się o pomoc do biologicznego ojca chłopca. Może i jest nikczemny i nieodpowiedzialny, ale przecież ma samolot i może wyruszyć na poszukiwania. Wszystko przebiega według łatwego do przewidzenia schematu – ani tatulo taki nikczemny, ani okoliczności jego rozstania z matką Sebastiana takie oczywiste.

FFilm Belle et Sébastien, l'aventure continu... Réalisé par Christian DUGAY. Passage fossé. Sollières - 26/08/2014

Zaskoczeni własnym istnieniem Sebastian i Pierre obwąchują się nieufnie, ale z czasem uczą się na sobie polegać i powoli odnajdują wzajemną bliskość, ponieważ – zero zaskoczenia – są do siebie po prostu bardzo podobni.

To kolejna wersja nieśmiertelnej opowieści o oswajaniu i odpowiedzialności za to, co się oswoiło – równie prawdziwa zarówno w odniesieniu do psa, jak i do człowieka. A odpowiedzialność bynajmniej nie jest łatwa: druga część Belli i Sebastiana to również opowieść o tym, że nie wolno się poddawać ani wątpić, kiedy w grę wchodzi dobro najbliższych. Pięknie obrazuje to niestrudzona wędrówka dziadka, gotowego bez odpoczynku iść przez dwa dni, by pomóc swojemu wnukowi, a potem cierpliwie cofnąć się po swoich śladach, ponieważ tak po prostu należy zrobić. Czasami trzeba iść bardzo długo i daleko, żeby zapewnić istnienie bezpiecznemu domowi, do którego można wrócić. Bardzo krzepiący (a jednocześnie zabawny) i piękny w swojej prostocie wątek z równie krzepiącym, pięknym i prostym zakończeniem.

Film Belle et Sébastien, l'aventure continu... Réalisé par Christian DUGAY. B & S font de la luge. L'Écot - 12/08/2014

Film jest zrealizowany z większym rozmachem niż jego poprzednik, ale też z większym poczuciem humoru. Co ważne, wszystkie sceny zagrożenia i niebezpieczeństwa są rozgrywane szybko i bez niepotrzebnego przedłużania emocji – dzięki temu można wybrać się do kina z najmłodszą pociechą bez obaw, że zacznie płakać w połowie seansu i nie zdoła się uspokoić przez pół nocy ze zmartwienia o pieska (i to, że pieskowi przecież nic się ostatecznie nie stało, jakoś wcale nie pomaga). Nie mniej istotny jest również fakt, że dziecięcy bohaterowie są w filmie traktowani przez dorosłych po partnersku i poważnie, ich emocje się liczą, a ich zdanie ma znaczenie.

Żeby jednak nieco zaprawić dziegciem tę beczkę miodu – polski dubbing jest mało strawny. Momentami zęby same zgrzytają i człowiek się skręca z poczucia żenady. Na szczęście dotyczy to przede wszystkim dorosłych aktorów, młodzi radzą sobie lepiej, szczególnie Magdalena Wasylik jako Gabriela.

Klasykiem kina dziecięcego Bella i Sebastian 2 raczej nie zostanie, ale w swoim gatunku to solidny, sprawnie zrealizowany i ujmujący film, idealny na wspólny rodzinny seans.

kino 3Bella wspiera swoich mniej szczęśliwych pobratymców wraz z fundacją Karmimy Psiaki. Ty też możesz!kino 2kino 1

REKLAMA