NAJSEKSOWNIEJSZE AKTORKI XXI WIEKU. Wybór czytelników!

Miejsce 10. Ana de Armas

Świat zwrócił uwagę na piękną Kubankę, kiedy w groteskowym thrillerze Eliego Rotha Kto tam? do pary z Lorenzą Izzo kusiła uwodziła i rozpalała Keanu Reevesa. Rola okazała się przepustką do Hollywood, gdzie zaledwie dwa lata później stworzyła znaczącą i znów pełną zmysłowości kreację w znakomitym Blade Runner 2049. Potwierdziła tym samym to, co dla wielu oczywiste było już po filmie Rotha – Ana de Armas jest równie gorąca, co wyspa, z której pochodzi. [Filip Pęziński]

Miejsce 9. Salma Hayek

Meksykańskie dobro narodowe najwyższej jakości. Señorita Salma jest osobą co prawda niziutką, lecz niezwykle pobudzającą wyobraźnię. Głównie dlatego, że na dużym ekranie oszczędnie prezentuje swoje krągłe walory, bezustannie kusząc widza samą swoją obecnością. Pod tym względem Salma Valgarma Hayek Jiménez-Pinault jest więc prawdziwą damą X muzy – wzbudzającą tyleż seksualny pociąg, co prawdziwy podziw dla jej naturalnego piękna. [Jacek Lubiński]

Miejsce 8. Amy Adams

Niemal każdy jej występ w ostatnich latach jest wart Oscara – a jednak wciąż nie doczekała się statuetki. Może chwalona zewsząd rola w Vice wreszcie przyniesie długo oczekiwane docenienie przez Akademię? Amy Adams nie jest aktorskim kameleonem – zwykle wciela się w silne, inteligentne, niezwykle świadome siebie kobiety, rzadko można zobaczyć ją w luźniejszym repertuarze. Ale to właśnie w tym pełnym siły magnetyzmie tkwi jej seksapil – rzadko bywa namiętna i wyuzdana, ale swoją pewnością siebie zawróciła w głowie niejednego mężczyzny. [Dawid Myśliwiec]

Miejsce 7. Emily Blunt

Niezwykła charyzma i urok osobisty. Podziwianie Blunt w jej filmowych rolach to jedno, ale osobną przyjemnością jest oglądanie jej w wywiadach, gdzie niemalże od niechcenia zagarnia dla siebie całą uwagę, zabawiając publikę opowieściami z życia prywatnego i zawodowego. Podobnie zresztą w filmach – jakże często to właśnie ona błyszczy najbardziej z całej obsady, czy to wcielając się w strudzoną matkę w postapokaliptycznym świecie (fantastyczna rola w Cichym miejscu wyreżyserowanym przez jej męża), czy w żołnierza w Na skraju jutra, gdzie zachwyciła zarówno swoimi uwarunkowaniami fizycznymi, jak i aktorstwem. Z całą pewnością jeszcze niejednokrotnie podbije serca publiczności. [Łukasz Budnik]

Miejsce 6. Charlize Theron

Dorobek pół-Afrykanerki, pół-Amerykanki (od 2007 roku ma obywatelstwo USA) jest imponujący i bardzo systematycznie powiększany. Charlize Theron nie jest obecnie aktorką walczącą o najwyższe laury – od dłuższego czasu realizuje się w dużych, wysokobudżetowych projektach, które zwykle nie dają jej możliwości przygotowania takiej kreacji, jaką czternaście lat temu pozwoliła jej stworzyć Patty Jenkins w Monster. (…) Biorąc pod uwagę niesłabnące uwielbienie widzów dla Theron, można być pewnym, że jej zjawiskową urodę – wciąż niemal nietkniętą zębem czasu – będziemy w najbliższej przyszłości często gościć na ekranach kin. [Dawid Myśliwiec, fragment artykułu]

Miejsce 5. Gal Gadot

Gal Gadot uwodzi. Uwodzi, kiedy mówi ze swoim charakterystycznym akcentem. Uwodzi, kiedy myli angielskie słowa. Uwodzi, kiedy pyta Jimmy’ego Kimmela, co sądzi o jej piersiach. Uwodzi, kiedy spoglądając na Chrisa Pine’a, zmysłowo przegryza wargi (na pewno widzieliście tego gifa). Uwodzi oczywiście też na ekranie – znakomitą kombinacją niewinności, klasy i seksapilu. Izraelska piękność rolą w Wonder Woman zaczęła podbijać świat i nic nie wskazuje na to, żeby ktoś był w stanie ją zatrzymać! [Filip Pęziński]

Miejsce 4. Scarlett Johansson

Johansson ma na koncie kilka ról, które wydają się wręcz skrojone pod jej uwarunkowania fizyczne – prym wiedzie tu prawdopodobnie Don Jon, gdzie pewna scena w korytarzu z pewnością przyprawiła widzów obu płci o szybsze bicie serca – ale Scarlett oferuje znacznie więcej niż atrakcyjna twarz i ciało. Do ekranu przyciągają także jej naturalny talent i umiejętność bezbłędnego przekazywania emocji, także w sytuacjach, gdy ma do dyspozycji jedynie swój charakterystyczny, niezwykle ciekawy głos (Ona), świetnie zresztą brzmiący również w śpiewie. Znakomicie wybroniła się w Pod skórą, bo choć o jej roli było głośno głównie ze względu na eksponowanie niewątpliwych wdzięków, to rozbierane sceny nie stanowią tu meritum tego występu, uzupełnione są bowiem rewelacyjnym aktorstwem. Takich ról powinna szukać, bo choć niewątpliwie miło popatrzeć na wyczyny Scarlett w kinie akcji, a sceny walk z jej udziałem cieszą oczy, nie powinna dać zapomnieć o swych umiejętnościach. [Łukasz Budnik]