search
REKLAMA
Zestawienie

ZMARTWYCHWSTANIE NA EKRANIE. Postaci, które pokazały śmierci środkowy palec

Łukasz Budnik

21 kwietnia 2019

REKLAMA

Spock

Popularny bohater Star Treka zginął w drugim pełnometrażowym filmie o podtytule Gniew Khana, poświęcając się dla reszty załogi. Wcześniej zdołał przenieść na doktora McCoya swoją „katrę”, sumę wszystkich wspomnień i doświadczeń. Śmierć Spocka była spełnieniem prośby wcielającego się w niego Leonarda Nimoya, który chciał, by jego bohater odszedł w dramatyczny sposób. Potem jednak zmienił zdanie i zapytał, czy można odwrócić tę sytuację. Kolejna część serii, W poszukiwaniu Spocka, skupia się na przywróceniu Wolkanina do życia, co może powieść się właśnie dzięki wcześniejszemu pozostawieniu przez niego „katry”. Reszta załogi Enterprise odnajduje żywe już ciało Spocka, który został wskrzeszony w formie dziecka. Szczęśliwie udaje się połączyć jego ciało i umysł, choć bohater dochodzi do siebie jeszcze w kolejnym filmie. Scena jego śmierci została odwrócona w drugim filmie nowej serii, W ciemność. Star Trek (ach, ten tytuł), gdzie poświęca się Kirk – też później ożywiony.

Selina Kyle

Mowa o interpretacji z Powrotu Batmana Tima Burtona. Selina zostaje wypchnięta przez okno przez swojego szefa, Maxa Schrecka i spada kilkanaście pięter. Ożywa dzięki kotom, które zebrały się wokół jej leżącego w śniegu ciała, i sama nabiera kocich umiejętności. Po powrocie do domu zrywa ze swoim poprzednim… stylem (słowem: demoluje swoje mieszkanie) i przygotowuje kostium, w którym następnie przemierza ciemne zakamarki Gotham. Jedna z najlepszych postaci danych nam przez kino superbohaterskie, w dużej mierze dzięki absolutnie wspaniałej roli Michelle Pfeiffer. Piękne uzupełnienie rewelacyjnego filmu, będącego moją ulubioną ekranizacją komiksów o Batmanie. Szczęście, że zmartwychwstała!

Hector Barbossa

Główny antagonista pierwszej części serii, zabity na końcu przez Jacka Sparrowa. Sequel nie wskazywał na to, by Barbossa miał się jeszcze pojawić, szczególnie, że rolę głównego złego przejął Davy Jones. Pirat powrócił na scenę w ostatnich sekundach filmu, co było przyjemną niespodzianką, jako że stanowił mocny trzon obsady pierwszej części. Barbossa został wskrzeszony przez Tię Dalmę, wraz ze wszystkimi wspomnieniami i dokładnie tym samym charakterem. To dobrze, bo w Na krańcu świata ponownie błyszczał, kipiąc charyzmą i będąc bohaterem kilku przezabawnych scen (ślub Willa i Elizabeth wygrywa na tym polu, ale to całościowo znakomity fragment). Gorzej wypadł już w kolejnych sequelach, co jest niejako smutnym dowodem tego, jak bardzo były zbędne.

Frank Bannister

Grany przez Michaela J. Foxa bohater Przerażaczy (1996) Petera Jacksona, który po śmierci żony nabywa umiejętność widzenia oraz komunikowania się z duchami. W przeciwieństwie do wielu innych bohaterów z tej listy Frank w trakcie filmu dwa razy trafia do zaświatów i za każdym razem wraca do świata żywych (za drugim udaje mu się nawet skontaktować z żoną, która mówi mu, że to jeszcze nie jego czas). Co ciekawe, film ten pierwotnie miał być wyreżyserowanym przez Roberta Zemeckisa spin-offem Opowieści z krypty, jednak twórca doszedł do wniosku, że pozostanie na stołku producenckim i powierzenie reżyserii Jacksonowi (wtedy naturalnie mniej znanemu niż po Władcy Pierścieni) będzie lepszym pomysłem. Stąd też angaż Michaela J. Foxa – w końcu znał się z Zemeckisem z planu Powrotu do przyszłości.

Eric Draven

Główny bohater Kruka powstaje z grobu rok po tym, jak on i jego narzeczona padli ofiarą gangu, w przykrych okolicznościach, bo dzień przed swoim ślubem. Po zmartwychwstaniu Eric prowadzony jest przez władcę zmarłych – kruka – i staje się właściwie niepokonany, nie można go bowiem zabić ani zranić, a on sam potrafi czytać w myślach. Jak powszechnie wiadomo, z realizacją Kruka wiąże się tragiczna sytuacja – grający rolę Erica Brandon Lee został przypadkiem zastrzelony podczas kręcenia jednej ze scen. Paskudna ironia, biorąc pod uwagę, że wcielał się w zmartwychwstałą, wszechmocną postać.

Ellen Ripley

To właściwie nie do końca zmartwychwstanie, bo oryginalna Ripley nie wróciła do życia po poświęceniu się w finale części trzeciej. W czwartej odsłonie serii, Obcym: Przebudzeniu, Sigourney Weaver wciela się w powstałego 200 lat później klona słynnej bohaterki. Niestety, decyzja o ponownym pojawieniu się Ripley na ekranie nie należy do udanych – inny charakter replikantki zaburza przyjemność oglądania filmu, szczególnie gdy pamięta się, jak kapitalnie napisaną i zagraną postacią była Ellen w częściach 1-3. Poza tym takie pociągnięcie tego wątku psuje mocno końcówkę Obcego 3 i wspomniane poświęcenie Ripley, która wolała zginąć, niż pozwolić korporacji Weyland-Yutani przejąć obcego kiełkującego w jej brzuchu. Było to idealne zamknięcie smutnej historii tej kobiety i nie istniała potrzeba, by Weaver wracała znów do roli. Szkoda!

Znacie jeszcze inne postaci, które oszukały śmierć? Dajcie znać!

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA