search
REKLAMA
Biografie ludzi filmu

TELLY SAVALAS. Kojak i najsłynniejsza łysina w telewizji

Dawid Myśliwiec

22 stycznia 2018

REKLAMA

Dwukrotnie – w latach 1975-76 – zdobywał Złote Globy za rolę detektywa Kojaka, zaś rok wcześniej kreacja ta przyniosła mu statuetkę Emmy. W tamtych czasach dwa razy został też laureatem People’s Choice Awards w kategorii „ulubiony aktor telewizyjny”, a w 1983 roku dorobił się własnej gwiazdy w Hollywoodzkiej Alei Sław. To najważniejsze wyróżnienia Telly’ego Savalasa, choć być może pod kątem prestiżu znacznie więcej znaczyła do niego nominacja do Oscara – zdobył ją w 1963 roku za rolę recydywisty Feto Gomeza w Ptaszniku z Alcatraz. Nigdy później nie zwrócił już na siebie uwagi Akademii, ale mógł czuć się aktorem spełnionym – grał dużo, był rozpoznawany, choć, jak sam przyznawał, do czasu roli w Kojaku był kojarzony z twarzy, lecz nie z nazwiska. Dopiero dzięki kreacji w serialu stworzonym przez Abby’ego Manna, scenarzystę nagrodzonego Oscarem za Wyrok w Norymberdze (1961) Stanleya Kramera. Kojak utrzymywał się na antenie od października 1973 do marca 1978 roku, sukcesywnie pracując na miano serialu kultowego, nie tylko zresztą w USA – ponoć w Brazylii była to produkcja na tyle popularna, że termin „Kojak” stał się synonimem dla łysego mężczyzny. W latach 1985-1990 zrealizowano także siedem filmów telewizyjnych z Theo Kojakiem w roli głównej – najpierw awansowanego do rangi kapitana, a następnie inspektora. Było to już jednak schyłkowy okres kariery Telly’ego Savalasa i siedmioletnia przerwa zrobiła swoje – filmy nie były już tak udane jak serial, a na obejrzenie wszystkich stać było zapewne jedynie najzagorzalszych fanów pozbawionego włosów detektywa.

Mniej więcej w tym samym okresie, w którym powrócił na kilka lat do roli Kojaka, Savalas zadebiutował też w roli reżysera filmu fabularnego. Za kamerą stał już wcześniej, ale były to zgoła inne doświadczenia: informacyjna seria Report to New York z 1959 roku to było bardziej dziennikarstwo niż reżyseria, zaś nakręcenie kilku odcinków Kojaka także znacznie różniło się pracy na planie autonomicznej produkcji. Beyond Reason (1985) było jednak projektem skazanym na porażkę – zrealizowany w zasadzie tylko po to, by zaspokoić ambicje sześćdziesięciotrzyletniego wówczas Savalasa, który napisał i nakręcił film, a także zagrał w nim główną rolę, ten psychologiczny dramat nie mógł pochwalić się ani wciągającą intrygą, ani porządnym aktorstwem.

Zbliżający się do końca kariery Telly pragnął zapewne – niczym bohater niedawnego Birdmana – wyzwolić się spod jarzma jednej kultowej postaci i udowodnić swą wartość jako twórca. Nie udało się, ale Savalas w żadnym wypadku nie może uchodzić za artystę niespełnionego – nie dość, że zapisał imponującą kartę w roli aktora filmowego, nie dość, że przeszedł do historii telewizji jako jedna z najbardziej kultowych postaci (w 1999 roku popularne czasopismo „TV Guide” umieściło Kojaka na 18. miejscu wśród najwspanialszych bohaterów amerykańskiej telewizji), to jeszcze udało mu się zaistnieć jako piosenkarz – wydał aż 6 albumów i 13 singli, a utwory takie jak „If” (cover utworu zespołu Bread) czy „Some Broken Hearts Never Mend” zajmowały nawet czołowe miejsca na listach przebojów w Europie. Na dodatek był też świetnym graczem w pokera, biorącym udział w największych turniejach.

Aristotelis „Telly” Savalas przez wielu uznawany był za dobrodusznego, szlachetnego człowieka, który wielokrotnie – dzięki swoim producenckim koneksjom – dawał szanse młodym aktorom, tak, jak jemu szansę dał Burt Lancaster. Nie był jednak tak krystaliczny, jak nakreślali to beneficjenci jego dobrej woli – Savalas nigdy nie ukrywał zamiłowania do hazardu, był trzykrotnie żonaty, a w okresie trwania tych małżeństw wielokrotnie trwał w związkach z innymi kobietami. Mawiał o sobie „Romeo o aparycji goryla”, gdyż nigdy nie rozumiał, dlaczego płeć piękna tak do niego lgnie. Dorobił się pięciorga własnych dzieci oraz pasierbicy w osobie aktorki Nicolette Sheridan, był też ojcem chrzestnym Jennifer Aniston. Wiódł ekscytujące życie pełne blichtru i splendoru, ale nawet on okazał się bezsilny w starciu z naturą – pokonał go rak pęcherza moczowego; ten sam, który zabrał mu ojca. Telly Savalas zmarł 22 stycznia 1994 roku, zaledwie dzień po swoich 72. urodzinach, pozostając wiecznie żywym w annałach małego ekranu.

Dawid Myśliwiec

Dawid Myśliwiec

Zawsze w trybie "oglądam", "zaraz będę oglądał" lub "właśnie obejrzałem". Gdy już położę córkę spać, zasiadam przed ekranem i znikam - czasem zatracam się w jakimś amerykańskim czarnym kryminale, a czasem po prostu pochłaniam najnowszy film Netfliksa. Od 12 lat z różną intensywnością prowadzę bloga MyśliwiecOgląda.pl.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA