search
REKLAMA
Zestawienie

Śmierci w BREAKING BAD. Wszystkie ofiary serialu

Mikołaj Lewalski

1 listopada 2020

REKLAMA

Sezon 5

  • Peter Schuler – pierwsza ofiara piątego sezonu to nieznany nam wcześniej współpracownik Gusa i Lydii, stojący na czele gastronomicznej gałęzi korporacji Madrigal. Spodziewając się procesu i więzienia za współudział w prowadzeniu imperium Fringa, Peter decyduje się popełnić samobójstwo poprzez zatrzymanie akcji serca defibrylatorem.
  • Duane Chow – Chow zostaje zabity na zlecenie Lydii, próbującej pozbyć się ryzyka, jakie niesie pozostawienie przy życiu złapanych przez policję pracowników Gusa.
  • Chris Mara – wynajęty przez Lydię zabójca, postanawia użyć Chowa jako przynętę i zacząć łowy od Mike’a, który nie stałby bezczynnie, podczas gdy jego ludzie są eliminowani. Chris daje się jednak zaskoczyć Mike’owi i ginie zastrzelony przez starszego kolegę.
  • Drew Sharp – kiedy największy napad na pociąg w historii (biorąc pod uwagę potencjalne zyski) kończy się sukcesem, trudno nie podzielać triumfalnej radości bohaterów. Niestety, szybko zostajemy sprowadzeni na ziemię – to w końcu Breaking Bad i jeśli coś może pójść źle, to pójdzie. Świadkiem finału napadu okazuje się nastoletni chłopiec, a zanim reszta otrząsa się ze zdumienia, psychopata znany jako Todd Alquist wyciąga pistolet i zabija to bezbronne dziecko. W tym momencie tonacja serialu pogrąża się w niemal kompletnym mroku, kończąc nieco beztroskie ekscesy z początku tego sezonu (magnes!).
  • Mike Ehrmantraut – były policjant, prywatny detektyw i profesjonalny zabójca – Mike w swoim życiu brał udział w niezliczonych konfrontacjach z użyciem broni palnej, a jego zabójcą okazał się wściekły Walt. Po niezliczonych przytykach i przejawach braku szacunku ze strony Mike’a, Walt ostatecznie stracił panowanie nad sobą i postrzelił swojego kompana, tuż przed ich ostatecznym pożegnaniem. Następnie próbował zagadać swoją ofiarę na śmierć, co zostało bezwzględnie ucięte przez Mike’a. Bezsensowna śmierć, ale biorąc pod uwagę plany Walta, trudno sobie wyobrazić, jak miałby je zrealizować, mając świadomość, że Mike może go z tego kiedyś rozliczyć.
  • Dziewięciu pracowników Gusa i ich prawnik – współpracując z Lydią, Walt postanawia raz na zawsze wyeliminować ryzyko ze strony dziesiątki uwięzionych mężczyzn. W tym celu nawiązuje kontakt z neonazistowskim gangiem, którym dowodzi wuj Todda, Jack (czego później bardzo pożałuje). Heisenberg wynajmuje gang do zorganizowania jednoczesnego morderstwa wszystkich mężczyzn i bez mrugnięcia okiem odbiera informację o powodzeniu brutalnej akcji. W moim odczuciu to najbardziej bezduszna chwila Walta w całym serialu (a jest z czego wybierać).

  • Declan i jego dziewięciu pracowników – dawny konkurent Gusa rozprowadzający metę na terenie Arizony, Declan ubija interes z Waltem i resztą, po czym przejmuje produkcję dla Lydii, kiedy Walt postanawia odejść od tego zajęcia. Niedługo później niezadowolona z jakości jego produktu (i niechęci Declana do ponownego zatrudnienia Todda) Lydia zleca gangowi Jacka wyrżnięcie i zastąpienie tej ekipy.
  • Steve Gomez – pod koniec sezonu Jesse sprzymierza się z Hankiem i Steve’em; wspólnie udaje im się przechytrzyć i osaczyć Walta na pustyni. Nie doceniają jednak Walta, który po zrozumieniu swojej wtopy błyskawicznie wzywa na miejsce posiłki (nie wiedząc o tym, że Jesse ma towarzystwo w postaci Hanka i Steve’a). Jack i ekipa przyjeżdżają na miejsce, pomimo ostatecznego sprzeciwu Walta, i bez większego namysłu otwierają ogień do Hanka i Steve’a. Wyposażeni w kamizelki kuloodporne i potężny arsenał, gangsterzy szybko ucinają opór, zabijając Steve’a na miejscu (ale poza kadrem).
  • Hank Shrader – Hankowi udaje się przeżyć strzelaninę tylko po to, by dostarczyć rozrywki Jackowi udającego przed Waltem, że zastanawia się nad puszczeniem Hanka wolno. Shrader od razu rozumie intencje oprawcy i zamiast błagać o litość, każe mu spierdalać i zrobić to, co zamierza. Jeśli już trzeba skończyć z kulką w głowie, to właśnie w taki sposób.
  • Andrea Cantillo – według mnie, to najbardziej okropny moment całego serialu. Cały wątek niewoli Jesse’iego jest przerażający i depresyjny, ale nieudana ucieczka zakończona “karą” w postaci egzekucji Andrei przez Todda, to emocjonalny punkt kulminacyjny tej tragedii. Zwieńczeniem tego horroru jest obietnica zamordowania kilkuletniego (i właśnie osieroconego) synka Andrei, gdyby Jesse postanowił w jakikolwiek sposób się zbuntować.
  • Sześciu członków gangu Jacka – w dość nieprawdopodobnym, ale fantastycznie pomyślanym i satysfakcjonującym finale konfrontacji Walta z Jackiem, niemal cały gang neonazioli zostaje wykoszony przez zamontowany w bagażniku karabin maszynowy. Nauka!
  • Todd Alquist – zaradny Todd w porę rzucił się na ziemię i uniknął ciężkiego ostrzału karabinu, ale chwilę później atakuje go wściekły Jesse. Pinkman brutalnie dusi Todda swoimi kajdankami i dostarcza widzowi prawdziwego katharsis.
  • Jack Welker – postrzelony, ale wciąż żywy, Jack próbuje wykupić swoje życie, lecz Walt przerywa mu w pół zdania i bez namysłu posyła kulkę w łeb (echo śmierci Hanka).
  • Lydia Rodarte-Quale – Lydia mogła stanowić ostatnie zagrożenie dla rodziny Walta, więc ten postanowił otruć kobietę rycyną, którą wcześniej planował zabić Gusa. Teoretycznie jest to ostatnia ofiara serialu, jako że śmiertelne skutki zatrucia rycyną pojawiają się dopiero po jakimś czasie, ale to nie Lydię oglądamy w ostatnim ujęciu. Ostatni punkt jest zarezerwowany dla…
  • Walter White – ta historia nie mogła się zakończyć inaczej. Tragedia Walta miała jeden możliwy finał, cieszy jednak, że udało mu się pomścić ofiary gangu Jacka, uwolnić Jesse’iego i znaleźć sposób na przekazanie pieniędzy rodzinie. Ostatnia rozmowa ze Skyler pokazuje też, że Walt odzyskał część człowieczeństwa, nawet jeśli było już na to stanowczo za późno. Wreszcie: miłe jest, że naszemu antybohaterowi przyszło umrzeć w miejscu, które kochał najbardziej – w laboratorium.

Finałowy sezon Breaking Bad to niekończące się pasmo przemocy i tragedii, która dotyka nawet rodzinę Walta (czyli, według jego deklaracji, najważniejszą część jego życia). Umierają przestępcy, umierają bezbronne ofiary, umierają główni bohaterowie. Dobrze, że chociaż Jesse przetrwał to piekło, nawet jeśli zapłacił straszliwą cenę za udział w nim.

Liczba śmierci: 38

Liczba śmierci w całym serialu: 274 (107 bez katastrofy lotniczej)

Co ciekawe, Walt i Gus osobiście popełnili tyle samo morderstw (po 13) – zabawnie łączy się się to ze słowami Walta na temat podobieństwa między Gusem a nim. Oczywiście obaj mają na swoim koncie znacznie więcej śmierci, jeśli weźmiemy pod uwagę zabójstwa zlecone przez nich albo wynikające z ich decyzji.

BONUS: W filmie El Camino pojawiają się trzy kolejne śmierci: sprzątaczka zabita poza kadrem przez Todda (powodem było odkrycie jego schowka na gotówkę) oraz dwóch mężczyzn, z którymi Jesse walczył o pieniądze. Obaj mężczyźni byli odpowiedzialni za mechanizm, który gang Jacka wykorzystał do uwięzienia i upokorzenia Jesse’iego podczas przymusowej pracy w laboratorium; zabicie ich i zniszczenie zakładu to ładne symboliczne odcięcie się Pinkmana od traumatycznej przeszłości.

REKLAMA