UWOLNIĆ SIĘ OD GREYA. 5 najlepszych ról DAKOTY JOHNSON

Urodziny obchodzi dzisiaj córka Dona Johnsona i Melanie Griffith. Większość widzów kojarzy Dakotę przede wszystkim z nieszczęsnymi filmowymi adaptacjami bestsellerowej trylogii E.L. James. Rola Anastasii Steele przyniosła jej na przestrzeni kilku lat nie tylko parę dodatkowych zer na koncie, ale również aż trzy nominacje do Złotych Malin. Sugerując się jej dorobkiem (anty)nagród, można dojść do wniosku, że Dakota to nadzwyczaj marna aktorka, co absolutnie nie jest zgodne z prawdą. Pod czujnym okiem ponadprzeciętnego reżysera Johnson potrafi wykrzesać z siebie naprawdę sporo.

5. Pakt z diabłem

2015 rok był dla Dakoty wyjątkowo pracowity. Aktorka wystąpiła aż w czterech filmach pełnometrażowych oraz dwóch krótkometrażówkach. Jednym z projektów, w których wzięła udział, był Pakt z diabłem Scotta Coopera. Dakota wcieliła się tam w postać stricte drugoplanową, partnerując na ekranie Johnny’emu Deppowi jako druga połówka odgrywanego przez niego bohatera. I choć Johnson pojawia się w obrazie Coopera zaledwie kilka razy, to i tak pozostawia po sobie wyraźny ślad za sprawą niezwykle mocnej sceny kłótni w szpitalu – jednego ze zdecydowanie najlepszych, najbardziej poruszających fragmentów dość przeciętnego w gruncie rzeczy Paktu z diabłem.

4. In a Relationship

Jednym z dwóch krótkich metraży, w których w 2015 roku wystąpiła Dakota, był projekt Sama Boyda. Film jest dość oryginalnym zderzeniem komedii romantycznej z konwencją mockumentu. Fabuła koncentruje się wokół dwóch związków damsko-męskich – jednego raczkującego, a drugiego z wieloletnim stażem. Johnson wykreowała w In a Relationship Willę, dość swobodnie poczynającą sobie dziewczynę, która od kilku dni spotyka się z całkiem sympatycznym, choć nieco niezdarnym Mattem. Dakota jest na ekranie wyjątkowo naturalna, widać, że świetnie czuje się w roli, która pozwala jej na sporo improwizacji. Na szczególne wyróżnienie zasługują sceny-wywiady, w których jej bohaterka zwierza się przed kamerą ze swoich wątpliwości związanych z przyszłością relacji z Mattem. Za ich pośrednictwem aktorce udaje się uwypuklić spontaniczność i wieczne niezdecydowanie odgrywanej postaci. Kilka lat po premierze krótkiego metrażu Sam Boyd rozwinął koncept In a Relationship do formy filmu pełnometrażowego, w którym Dakota już jednak nie wystąpiła.

3. Nienasyceni

Zdecydowanie jeden z najambitniejszych projektów związanych z Dakotą Johnson. W Nienasyconych Luca Guadagnino sportretował rozpustną, amerykańską klasę wyższą zabawiającą się beztrosko na włoskiej wysepce podczas europejskiego kryzysu migracyjnego. Johnson wcieliła się w filmie autora Tamtych dni, tamtych nocy w Penelope – uwodzicielską dziewczynkę, która ostrzy sobie zęby na będącego w stałym związku bohaterze Matthiasa Schoenaertsa. Postać Dakoty pod wieloma względami przypomina nabokovsko-kubrickowską Lolitę – obie łączy przede wszystkim zainteresowanie starszymi mężczyznami, pełna świadomość seksualnego uroku własnego ciała, rozmierzwione blond włosy oraz kołyszące się na czubku nosa okulary przeciwsłoneczne (dwie ostatnie cechy są stricte związane z filmową wersją Lolity). Amerykańska aktorka jest jednak w filmie Guadagnina nie tylko zachwycająco piękna. Nieco wycofana, operująca głównie spojrzeniem Johnson świetnie uzupełnia się ze spuszczonym ze smyczy Ralphem Fiennesem, który wciela się w nonszalanckiego, zadufanego w sobie ojca Penelope.

2. Suspiria

Druga współpraca Dakoty z Lucą Guadagnino zaowocowała Suspirią – remakiem włoskiego klasyka Daria Argenta. Johnson obsadzona została w roli Susie Bannion, amerykańskiej tancerki, która przybywa do Europy (w oryginalnym giallo miejscem akcji jest Wiedeń, natomiast u Guadagnina Berlin), aby uczęszczać na zajęcia w prestiżowej szkole dla dziewcząt. Wkrótce uczennice zaczynają ginąć w brutalnych, niewyjaśnionych okolicznościach. Rola w Suspirii jest bez wątpienia jedną z najlepszych, jeśli nie po prostu najlepszą w karierze Dakoty. Amerykanka wypada tutaj niesamowicie szczególnie w sekwencjach tanecznych, które wymagały od niej długich, intensywnych przygotowań oraz znakomitej kondycji fizycznej. Po występach w dwóch odsłonach trylogii Greya i komedii romantycznej Jak to robią single Johnson wreszcie postawiła na nieco ambitniejszy projekt i zwróciło jej się to z nawiązką. Za rolę Susie Bannion aktorka odebrała Nagrodę im. Roberta Altmana w ramach Independent Spirit Award.

1. Źle się dzieje w El Royale

Długo wahałem się, którą z dwóch zdecydowanie najlepszych ról Dakoty powinienem umieścić na pierwszym miejscu. Susie Bannion z Suspirii czy Emily Summerspring z Źle się dzieje w El Royale? W obu filmach aktorka wzniosła się na wyżyny swoich umiejętności, udowadniając wszystkim niedowiarkom, że niewybaczalnym uproszczeniem jest sprowadzenie jej dotychczasowej kariery do roli partnerki erotycznych ekscesów Christiana Greya. W zwariowanym thrillerze Drew Goddarda Johnson wcieliła się w tajemniczą, małomówną kobietę, która w tytułowym hotelu szuka schronienia przed szalonym guru krwiożerczej sekty stylizowanej na niesławną bandę Charlesa Mansona. Jednocześnie stara się ze szponów niebezpiecznej grupy wyciągnąć swoją siostrę, która zwariowała na punkcie morderczego przywódcy (na usprawiedliwienie dziewczyny dodam, że w psychopatę wciela się Chris Hemsworth w rozpiętej koszuli). Dakota jest w Źle się dzieje w El Royale nadzwyczaj enigmatyczna, a zarazem niesamowicie pewna siebie. Wie dokładnie, czego chce, i za wszelką cenę próbuje to osiągnąć (nie cofa się nawet przed zabójstwem), choć jej sytuacja z biegiem czasu i kolejnymi trupami coraz bardziej się komplikuje.

Bardzo cieszy mnie to, że Dakota dobiera role coraz rozważniej. W najbliższym czasie będziemy ją mogli zobaczyć w The Peanut Butter Falcon u boku Shii LaBeoufa i w Ranach. Aktorka definitywnie zerwała z łatką Anastasii Steele i pora na to, aby nominacje do Złotych Malin zaczęła zamieniać na nominacje do Złotych Globów.