search
REKLAMA
Zestawienie

NAJLEPSZE filmy o MAORYSACH, których nie znasz, a POWINIENEŚ

Karolina Michalska

28 stycznia 2021

REKLAMA

The Dead Lands (2014), reż. Toa Fraser

Ciekawy projekt, który przywodzi na myśl (a nawet niezwykle przypomina) słynne Apocalypto Mela Gibsona. Film, nakręcony w całości w języku staromaoryskim, jest właściwie opowieścią fantasy opartą na legendach i mitach ludu Maori. Sama historia jest dość nieskomplikowana – to klasyczna opowieść o zemście, honorze i wędrówce, która czaruje raczej przepięknymi widokami i sprawnie nakręconymi scenami walk aniżeli fabułą. Jeśli jednak szukacie dobrego kina rozrywkowo-przygodowego sowicie podlanego etnicznym sosem, to ten obraz jest zdecydowanie dla was!


Mt. Zion (2013), reż. Tearepa Kahi

Piękny (choć na pewno nie doskonały), lekki, pełen muzyki film o zderzeniu świata rodzinnych tradycji z młodzieńczymi marzeniami i poszukiwaniami.

Turei (w tej roli debiutujący Stan Walker, laureat Australian Idol) jest utalentowanym muzykiem, pochodzącym z rodziny od pokoleń zajmującej się farmerstwem. Jego największym marzeniem jest oczywiście kariera artystyczna. Wraz z nadchodzącym rokiem 1979 nadarza się okazja na coś niesamowitego. Do Nowej Zelandii przyjeżdża bowiem sam Bob Marley i z tejże okazji rozpoczynają się ogólnokrajowe poszukiwania kapeli, która w tej ekscytującej trasie mogłaby towarzyszyć The Wailers jako support. Nasz młody bohater oczywiście podejmuje się wyzwania, co niekoniecznie jest w smak jego ojcu…

W Nowej Zelandii tytuł spotkał się z mieszanymi recenzjami – od najwyższych not po skrajnie niskie (głównie z powodu gry nieopierzonego Stana Walkera). Osobiście jednak bardzo polecam ten radosny i pełen optymizmu film. W sam raz na obecne czasy.


Patriarcha (Mahana; 2016), reż. Lee Tamahori

Maoryska saga rodzinna, której esencją jest opowieść o bezsensie i ogromie zła, którym może być przesiąknięty człowiek, a także o poszukiwaniu prawdy. Tamihana (w tej roli ponownie Temuera Morrison, aktor niezwykle popularny w Nowej Zelandii, a ostatnio pojawiający się również i w Hollywood, m.in. za sprawą The Mandalorian czy Aquamana) to pater familias rodu Mahana. Człowiek gruboskórny, okrutny i ślepo podążający za tradycją. Człowiek skrywający przy tym wiele tajemnic…

Skonfliktowany z niejasnych (początkowo) pobudek z inną pasterską rodziną, Poata, wdaje się również w walkę o dominację z własnymi krewnymi – a w szczególności z dumnym, krnąbrnym wnukiem Simeonem. To, że młody chłopak zakochuje się w dziewczynie z wrogiego rodu, nie poprawia sytuacji… Czy za jego sprawą skrywane tajemnice wyjdą na jaw? Warto sprawdzić, jak potoczą się losy rodziny Mahana!

Avatar

Karolina Michalska

Absolwentka Filologii Polskiej ze specjalizacją Filmoznawstwo i Teatrologia. Kocha zwierzęta i podróże - ale przede wszystkim nietuzinkowe kino z wszelkich (nawet tych najbardziej abstrakcyjnych) stron świata. Święta Filmowa Trójca: Pasolini, Bałabanow, Kubrick.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA