Malcolm & Marie – uwielbiam kameralne filmy opierające się głównie na dialogach pomiędzy dwójką bohaterów, zgłębiające dynamikę ich romantycznej relacji. Tak zapowiada się właśnie kupiony przez Netfliksa dramat Sama Levinsona, twórcy genialnej Euforii (2019-). W rolach tytułowej pary, filmowca Malcolma i jego partnerki Marie, obsadził dwójkę utalentowanych aktorów, których kariera w ostatnich latach bardzo szybko się rozwija: Johna Davida Washingtona (Czarne Bractwo. BlacKkKlansman, Gentleman z rewolwerem, Tenet) i Zendayę (Spider-Man: Homecoming, Euforia, Diuna).
Nomadland – film ma już na swoim koncie kilkanaście wygranych, chociażby na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji. Reżyserka Chloé Zhao w swoim trzecim pełnym metrażu podejmuje temat współczesnych amerykańskich nomadów, których recesja zmusiła do ciągłego życia w drodze – bez domu, na którego utrzymanie ich nie stać, za to w kamperach, przyczepach, vanach czy pikapach. W głównej roli obsadzono Frances McDormand, co tylko zaostrza mój apetyt na seans Nomadland.
Co w duszy gra – z powodu zamknięcia kin w całym kraju polska premiera najnowszego filmu Pixara została przesunięta na koniec stycznia 2021 roku. I oby doszła do skutku, bo nie mogę doczekać się nowej animacji Pete’a Doctera, reżysera takich hitów jak Odlot (2009) i W głowie się nie mieści (2015), opowiadającej o zafascynowanym jazzem nauczycielu muzyki.
Deep Water – Adrian Lyne, reżyser naładowanych erotyzmem psychologicznych thrillerów romantycznych, takich jak Fatalne zauroczenie (1987), Niemoralna propozycja (1993) czy Niewierna (2002), po ponad 18 latach powraca ze swoim najnowszym filmem. W rolach głównych: Ana de Armas i Ben Affleck, prywatnie para, a w filmie – małżeństwo z problemami i nietypowym układem. Jeśli Lyne wciąż potrafi kręcić tak dobre filmy jak przed laty, zapowiada się niezły erotyczny thriller.
Diuna – tak jak cały świat, tak i ja czekam na najnowszy film Denisa Villeneuve’a, reżysera m.in. świetnej Politechniki (2009), Pogorzeliska (2010) i Blade Runnera 2049 (2017). Tym ostatnim dowiódł, że potrafi tworzyć niezwykle stylowe i epickie filmy science fiction, na co liczę również w przypadku adaptacji słynnej powieści Franka Herberta.
Odys Korczyński
Diuna – jako fan pisarstwa Herberta, chciałbym przekonać się, czy Villeneuve da radę z przeniesieniem tak skomplikowanej i wielowątkowej prozy na ekran. Mam swoje przeczucie, jednak wolałbym zweryfikować je w kinie, nim odważę się je wypowiedzieć na głos.
Nie czas umierać – wydaje się, że od ostatniego Bonda minęły wieki. Daniel Craig należy do moich ulubionych odtwórców ról agenta oo7, więc trudno, żebym nie czekał na kolejny odcinek jego przygód. Trudno mi również zaakceptować, że to ostatni Bond z Craigiem, a z drugiej strony chciałbym zobaczyć w tej roli np. Idrisa Elbę.
Top Gun: Maverick – to jeden z tych filmów, które powinny w nieco metaforyczny sposób odegnać raz na zawsze widmo roku 2020. No bo przecież marzenie o lataniu ponad chmurami zawsze wzbudzało w człowieku poczucie wolności i nadziei.
Pogromcy duchów: Dziedzictwo – ostatnie tygodnie pracy zdalnej upłynęły mi pod znakiem dwóch poprzednich części i niezapomnianego klimatu, jaki Ivan Reitman potrafił stworzyć w latach 80. Wierzę, że w żyłach Jasona Reitmana płynie ten sam talent, co u ojca.
Candyman – czy jest sens mieć nadzieję, że produkt ten wart będzie nazwania go dobrym kinem, udanie nawiązującym do pierwowzoru?
REDAKCJA
film.org.pl - strona dla pasjonatów kina tworzona z miłości do filmu. Recenzje, artykuły, zestawienia, rankingi, felietony, biografie, newsy. Kino klasy Z, lata osiemdziesiąte, VHS, efekty specjalne, klasyki i seriale.