SHIA LABEOUF
Poza tym – wspomniane wyżej performansy, między innymi słynne wydarzenie, gdy aktor przez trzy dni oglądał od końca filmy ze swoim udziałem, a kamera rejestrowała jego reakcje. Każdorazowy taki „występ” wzbudza skrajne reakcje i choć oficjalnie jest stwierdzone, że to forma sztuki, to jednak wiele ludzi upatruje w niej pewnej niestabilności aktora.
Przytoczone wyżej przykłady to oczywiście wycinek ze wszystkich temu podobnych przypadków. Jaki wniosek wysuwa się z tych wszystkich historii? Cóż, nie da się nie zauważyć, że większość powiela ten sam schemat wpływów szkodliwych czynników zewnętrznych. Czy są to problemy z rodzicami, czy zbyt duże zainteresowanie mediów, to w połączeniu ze słabą psychiką i w obliczu sławy prędzej czy później stworzą zabójczą mieszankę i dadzą o sobie znać. Czy da radę tego uniknąć? Teoretycznie tak, są w końcu dziecięce gwiazdy, które po latach mają się całkiem dobrze. Wydaje się jednak, że potrzebne jest do tego coś bardzo przyziemnego, czego paradoksalnie dzieci zarabiające miliony i brylujące na czerwonych dywanach nie zawsze mają: odrobina szczęścia w postaci ciepła, czułości i wsparcia. Czasem lepiej byłoby zostać na zwyczajnym placu zabaw.
korekta: Kornelia Farynowska