search
REKLAMA
Zestawienie

ENNIO MORRICONE. 90 najlepszych soundtracków

Katarzyna Kebernik

10 listopada 2018

REKLAMA

Teoremat (reż. P.P. Pasolini, 1968)

Mam wrażenie, że o współpracy z Pasolinim mówi się w kontekście Morricone znacznie rzadziej niż o jego kolaboracjach z Leone i Tornatore – a przecież stworzył on podkład muzyczny do wszystkich jego najsłynniejszych i najważniejszych dzieł, artyści byli także przyjaciółmi w życiu prywatnym. Oszczędny i minimalistyczny score Teorematu doskonale podkreśla klimat tego przewrotnego traktatu filozoficznego. Szarpane, rozedrgane dźwięki i zawodzące, chóralne wokalizy pozbawione melodii przeplatają się z popowymi, a jednak podszytymi „kościelnością” nutami piosenki Fruscio di foglie verdi. Teoremat to również z lekka hiszpańska i buńczuczna L’ultima corrida – utwór przywodzący na myśl dwie krążące wokół siebie jak drapieżniki, połączone niebezpiecznym pożądaniem osoby.

Zawodowiec (reż. S. Corbucci, 1968)

Il Mercenario, czyli Zawodowiec – nie mylić z filmem pod tym samym tytułem z 1981 roku, o którym później – to utrzymany w raczej autoparodystycznym tonie western, opowiadający o losach pewnego chytrego… Polaka – najemnika, który przyjeżdża do Meksyku. Polskich akcentów w twórczości Morricone pojawi się więcej: podobnie jak w przypadków, kiedy to „pożyczający” sobie muzykę ze starych filmów Włocha Tarantino rozsławi jakiś jego kawałek, umieszczając go w jednym ze swoich hitów. Wspaniały, inspirujący, narastający utwór L’Arena z filmu Zawodowiec jest przecież powszechnie znany za sprawą drugiej części Kill Billa – towarzyszy Czarnej Mambie podczas wydostawania się z trumny.

Pewnego razu na Dzikim Zachodzie (reż. S. Leone, 1968)

Duet Leone-Morricone spotyka się po raz kolejny i tworzy coś, co zdaniem wielu stanowi najwybitniejszy soundtrack, jaki kiedykolwiek stworzono do westernu (osobiście minimalne zwycięstwo przyznałabym dolarowej trylogii). Efekt końcowy nie byłby tak zachwycający, gdyby nie anielski głos śpiewaczki operowej Eddy Dell’Orso, który – podobnie jak smyczki i harmonijka – prowadzi urzeczonych widzów aż do finału filmu. Muzyka do Pewnego razu na Dzikim Zachodzie sprzedała się na całym świecie w liczbie 10 milionów kopii i nie mogłoby jej zabraknąć nie tylko na żadnej liście najlepszych soundtracków z westernów, ale i w żadnym zestawieniu najlepszych ścieżek dźwiękowych wszech czasów.

Diabolik (reż. M. Bava, 1968)

Zanim pojawili się Avengersi, był sobie Diabolik – przestępca o demonicznym śmiechu i w czarnej masce sado-maso. Narodził się za sprawą komiksowej serii sióstr Angeli i Luciany Giussani, a ludzką twarz otrzymał w osobie aktora Johna Phillipa Lawa. Szalony, kiczowaty i kolorowy film Bavy to cukierek dla wszystkich tych, którzy lubią tego typu kino. Morricone dostał tutaj szansę pokazania się od bardziej rozrywkowej strony. Od przebojowego Deep Deep Down z openingu po psychodeliczną muzykę z dyskoteki – scena ta bywała cenzurowana – soundtrack Diabolika to kopalnia fajerwerków i niespodzianek.

Muły siostry Sary (reż. D. Siegel, 1969)

Western, komedia, romans – klasyka. Bawi do dziś, a Shirley MacLaine chyba w żadnym innym filmie nie była tak czarująca. Morricone tworzy soundtrack, w którym Meksyk żyje i oddycha. Słyszymy tu skorpiony, węże, upał i wirujące w powietrzu muchy. Słyszymy też tytułowe, ryczące muły, zakonne śpiewy i ptasie świergoty. Wyłaniające się z niebytu dźwięki są jak kolejne przygody, które napotykają na swojej drodze bohaterowie, a pośpiech tej muzyki kreuje wrażenie ucieczki i niepokoju. Gitarowy Sister Sarah’s Theme kilka lat temu przypomniał o sobie światu za sprawą Django.

Miłosny krąg (reż. G. Patroni Griffi, 1969)

Ta-da-da, ta-da-da, ta-da-da-da… Głos Dell’Orso przybiera wyjątkowo zmysłową barwę w tej frywolnej opowieści z życia włoskich wyższych sfer. Zagmatwane relacje miłosne, trójkąty i biseksualne romanse służą jako lekarstwo na nudę w ich dolce vita. Muzyka Morricone oddaje wyrafinowanie, perwersję, zblazowanie i moralną ambiwalencję bohaterów.

Klan Sycylijczyków (reż. H. Verneuil, 1969)

Gwiazdorskie trio – Alain Delon, Jean Gabin, Lino Ventura – w kryminalnym klasyku, który może się pochwalić jednym z najlepszych motywów przewodnich, jakie kiedykolwiek skomponował Morricone. Wprowadzająca poczucie niesamowitości, a przecież tak jakby nie całkiem serio. Klan Sycylijczyków to jednak nie tylko ta szelmowska, cwaniacka melodyjka. To także cały szereg innych niezapomnianych kompozycji, z jazzującym Snack Bar i umiejętnie budującym napięcie Tema Per Le Goff na czele. Rzecz kultowa – bez odrobiny przesady. Liczba artystów pośrednio i bezpośrednio zainspirowanych tą ścieżką dźwiękową jest nieprzebrana i niepoliczalna.

Queimada (reż. G. Pontecorvo, 1969)

Ta znana także pod angielskim tytułem Burn! opowieść o rewolucji w portugalskiej kolonii na Karaibach zapewniła sobie wiekopomne miejsce w kinie dzięki jednej z najbardziej charyzmatycznych kreacji w dorobku Marlona Brando. To także film zilustrowany niezwykle emocjonującą muzyką Ennio Morricone. Podniosłą, podrywającą do walki, budującą napięcie. Maestro połączył tu inspiracje kościelne z karaibskimi, wpływy muzyki czarnych niewolników z gospelem. Efekt? Świeży, nowoczesny – Abolisson, abolisson! brzmi jednocześnie jak protest song z epoki dzieci kwiatów, potencjalny hit Arethy Franklin i zaginiona piosenka z musicalu Hair.

Ptak o kryształowym upierzeniu (reż. D. Argento, 1970)

Chociaż filmy Argento kojarzą się najbardziej z muzyką grupy Goblin, to Morricone równie często współpracował z wielkim włoskim reżyserem. Jego kompozycje walnie przyczyniły się do ukształtowania estetyki giallo. Debiut Argento nie byłby równie stylowy i klimatyczny, gdyby nie muzyka Maestra. Morricone inspirował się tutaj innym mistrzem – naszym Krzysztofem Komedą i jego niezapomnianą kołysanką z Dziecka Rosemary. O ile jednak melodia z filmu Polańskiego jest raczej diaboliczna i przyprawiająca o ciarki, to motyw z obrazu Argento ma w sobie coś niepokojącego i melancholijnego jednocześnie.

Katarzyna Kebernik

Katarzyna Kebernik

Publikuje w "KINIE", Filmwebie, serwisie Film w Szkole i (oczywiście) na film.org.pl. Edukatorka filmowa w Zespole Edukacji Ferment Kolektiv. Lauretka II nagrody w Konkursie im. Krzysztofa Mętraka dla młodych krytyków filmowych oraz zwyciężczyni konkursu Krytyk Pisze Festiwalu Kamera Akcja.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA