Donald Glover został wychowany w duchu znanego na całym świecie związku wyznaniowego świadków Jehowy. Aktor wspomina związany z tym brak obchodów Bożego Narodzenia, urodzin, strojenia choinki, dawania prezentów i ogólnego ograniczenia w posiadaniu dóbr materialnych.
Na lipiec przyszłego roku zapowiedziano „aktorską” (używam cudzysłowu, gdyż głównymi bohaterami pozostają przecież zwierzęta) wersję kultowego Króla Lwa. W Simbę, czyli głównego bohatera historii, wcielić się ma właśnie Glover. Oprócz niego w obsadzie figurują m.in. Seth Rogen, James Earl Jones, Chiwetel Ejiofor i Beyoncé. Za reżyserię odpowiada Jon Favreau.
Historia Glovera i Lando jest dużo dłuższa niż jego angaż do tej roli w Hanie Solo. Aktor od dzieciństwa był bowiem fanem serii, a jego pierwszą zabawką była właśnie figurka Lando Calrissiana. Glover w programie Jimmy’ego Kimmela opowiadał, jak niezwykłym przeżyciem było obserwowanie syna, który również bawi się figurką Lando. Tym jednak razem była to figurka stworzona na podstawie wizerunku Glovera.
Mystery Team to komedia z 2009 roku, która opowiada o grupie detektywów amatorów rozwiązujących zagadkę morderstwa rodziców dziewczynki. Dla Glovera, który był także współscenarzystą i autorem muzyki do filmu, był to pełnometrażowy debiut na wielkim ekranie. Film zebrał mieszane recenzje i nie zachwycił widzów.
Złoty Glob dla najlepszego aktora w serialu komediowym, dwie Emmy, cztery nagrody Amerykańskiej Gildii Scenarzystów, dwie Czarne Szpule i Grammy oraz inne nagrody i liczne, naprawdę liczne nominacje. Lista nagród i wyróżnień Glovera liczy kilkadziesiąt pozycji i wciąż rośnie.
Ojcem Donalda wbrew pozorom nie jest aktor Danny Glover, ale – jak wspomniałem wcześniej – emerytowany pracownik poczty, Donald Glover senior. Pan Glover jest ogromnym fanem Gwiezdnych wojen i to on zaraził syna miłością do sagi George’a Lucasa. Aktor przyznał, że telefon do ojca to pierwsze, co wykonał po informacji o angażu do Hana Solo. Z dumą oprowadzał go także po planie superprodukcji.
W 2008 roku Glover wziął udział w castingu do roli prezydenta Obamy w „Saturday Night Live”. Casting niestety nie zakończył się sukcesem, ale Glover triumfalnie wrócił do telewizyjnego show dziesięć lat później – tym razem jako gwiazda i prowadzący jednej z odsłon popularnego amerykańskiego formatu.
W 2006 roku Glover spotkał się z producentem Davidem Minerem, któremu przedstawił próbki swoich scenariuszy, m.in. skrypt do Simpsonów. Miner był pod dużym wrażeniem tekstów Glovera i zaproponował mu pracę scenarzysty przy serialu Rockefeller Plaza 30. Glover pełnił tę funkcję od 2006 do 2009 roku.
Glover jest fanem postaci Spider-Mana. W 2010 roku, kiedy według plotek znalazł się na krótkiej liście potencjalnych kandydatów do roli Petera Parkera w filmie Marca Webba, sam zaczął twitterową kampanię promującą jego kandydaturę (#donald4spiderman). Oczywiście ostatecznie kontrakt podpisał Andrew Garfield, ale Glover wcielił się w innego Spider-Mana (Milesa Moralesa) w serialu animowanym Mega Spider-Man. W 2017 roku zagrał zaś drobnego złodzieja i wujka komiksowego Moralesa w Spider-Man: Homecoming.