Dlaczego korzystamy z NIELEGALNYCH ŹRÓDEŁ? Oblicza filmowego PIRACTWA
Miało być pięknie, a wyszło jak zawsze. Raporty z ostatnich lat na całym świecie ujawniają wzrost ruchu na BitTorrencie, a także na nielegalnych stronach oferujących płatne lub darmowe przesyłanie plików multimedialnych. Zjawisko nielegalnego rozpowszechniania i konsumpcji treści wideo przybiera na sile, chociaż oferta platform streamingowych jest coraz bogatsza. Jaka jest przyczyna takiego stanu rzeczy i czy w ogóle istnieją skuteczne sposoby na walkę z piractwem w sieci?
Podobnewpisy
Najczęściej pobierane filmowe torrenty
Na początek garść zestawień i rankingów dotyczących najczęściej „piraconych” treści audiowizualnych za pośrednictwem protokołu BitTorrent. Praktycznie żadna działalność w Internecie nie jest bowiem anonimowa, chociaż wielu ludziom tak się wydaje. Dzięki stronom takim jak torrentfreak.com czy iknowwhatyoudownload.com możemy dowiedzieć się, jakie filmy i seriale cieszyły się największą popularnością wśród użytkowników sieci, a także wysnuć na tej podstawie pewne wnioski.
W dziesiątce najczęściej pobieranych filmów na świecie na dzień 22.07.2019 r. znajdziemy głównie kinowe hity z ostatnich miesięcy. Są wśród nich takie produkcje jak: Kapitan Marvel (2019), Niedobrani (2019), Dumbo (2019), Pokémon: Detective Pikachu (2019), Alita: Battle Angel (2019), Shazam! (2019) oraz Hellboy (2019). Wygląda zatem na to, że jedną z przyczyn piractwa jest albo zbyt wysoka cena kinowych biletów, albo przyzwyczajenie, które jest związane z rozprzestrzenieniem się platform streamingowych dających możliwość obejrzenia filmu w domowym zaciszu, bez wychodzenia do kina. Drugi argument nie jest jednak wcale tak oczywisty, ponieważ w zestawieniu najczęściej „ściąganych” filmów znajdziemy także netfliksowego Shafta (2019). Powszechny dostęp do bogatych bibliotek internetowych wypożyczalni nie spowodował również drastycznego obniżenia poziomu piractwa „torrentowego” dotyczącego seriali. W rankingu najpopularniejszych pod względem liczby pobrań produkcji tego rodzaju znajdują się najgorętsze tytuły sezonu: Gra o tron (2011-2019), Czarnobyl (2019), Wielkie kłamstewka (2017-), Stranger Things (2016-), Dom z papieru (2017-) oraz Fear the Walking Dead (2015-) i Teoria wielkiego podrywu (2007-2019). Czy rzeczywiście zatem głównym powodem ponownego wzrostu popularności piractwa jest cena kinowych biletów i abonamentu platform streamingowych? Czy problem nie tkwi jednak w nas samych, ludziach, którzy żyją w przekonaniu, że wszystko należy im się za friko lub półdarmo? Nie przeczę, że ceny weekendowych biletów do kina nie należą do najniższych, ale niewiele jest w tym zabieganym świecie osób, które ze względów czasowych mogą pozwolić sobie na chodzenie do multipleksów więcej niż raz w miesiącu. Wobec powyższego chyba jednak stać nas na taką kinową rozrywkę. Większym problemem ludzkości wydaje się więc pragnienie dostępu do wszystkiego naraz. Sam borykam się z tą niezdrową żądzą, przez którą zmuszony jestem opłacać kilka abonamentów popularnych platform streamingowych. Sposób na wysokie, zsumowane ceny to w moim przypadku rezygnacja z telewizji oraz współdzielenie kont i tym samym rachunków z przyjaciółmi.