7 najlepszych oryginalnych filmów NETFLIKSA z 2019 roku
Według amerykańskiego magazynu Variety platforma streamingowa Netflix wydała w 2019 roku około 400 oryginalnych produkcji. W analizie uwzględniono dokumenty, animacje dla dorosłych, stand-upy i inne programy specjalne. Co ważniejsze, wraz ze zwiększeniem liczby produkcji własnych wzrosła także ich jakość. Wskazuje na to prawie trzykrotnie więcej nominacji do Złotych Globów względem ubiegłego roku. Wzrost poziomu produkcji Netfliksa jest dość wyraźnie widoczny, biorąc pod uwagę oryginalne filmy platformy. Chociaż wciąż łatwo wskazać tytuły, które zdecydowanie górują jakością nad pozostałymi, to w porównaniu na przykład z rokiem 2018 jest ich już więcej. Oto ranking siedmiu najlepszych oryginalnych filmów fabularnych Netfliksa z 2019 roku.
Podobne wpisy
Zanim przejdę do odliczania, nadmienię, że ranking ma charakter subiektywny, dlatego też koniecznie dajcie znać w komentarzach, co sądzicie o moich wyborach i kolejności miejsc. Celowo pominąłem tu oryginalne produkcje Netfliksa z gatunku dokument lub animacja, przez co nie znajdziecie tu doskonałych Fyre: Najlepszej imprezy, która nigdy się nie zdarzyła oraz Zgubiłam swoje ciało.
Wysokie loty
Wysokie loty Stevena Soderbergha to jeden z tych oryginalnych filmów Netfliksa, który zdecydowanie niezasłużenie przeszedł wśród publiczności bez echa. Zdaję sobie oczywiście sprawę, że lockout w lidze NBA z 2011 roku, do którego nawiązuje ten obraz, być może nie należy do najbardziej interesujących widzów kwestii, ale sposób przedstawienia tego z pozoru mało fascynującego tematu naprawdę zasługuje na uwagę. Wysokie loty nie są typowym kinem sportowym, ale raczej eksperymentem dotyczącym problemów współczesnego sportu. Film wypełniają bowiem przede wszystkim tak zwane gadające głowy. Dialogi, na których opiera się zrealizowane za pomocą iPhone’a dzieło Soderbergha są pasjonujące, a ich słuchanie sprawia niesłychaną przyjemność. Dotyczą ponadto bardzo istotnych kwestii, między innymi społecznych, rasowych i filozoficznych, a nawet niewolnictwa.
W 1967 roku Arthur Penn opowiedział widzom historię Bonnie i Clyde’a. Film zgodnie zresztą z duchem czasu skupiał się wyłącznie na działaniach przestępców. Dzięki The Highwaymen Johna Lee Hancocka możemy ponownie stać się świadkami wydarzeń znanych z dzieła Penna, ale tym razem przyjmujemy punkt widzenia ścigających parę strażników Teksasu. Obraz Netfliksa nie ma co prawda takiej jakości co Bonnie i Clyde ani też podstaw, które uczyniłyby z niego wzorem klasyka film kultowy. Jest jednak porządnym, niespiesznym kinem drogi. The Highwaymen urzeka dodatkowo dziwnym, niespotykanym już raczej we współczesnym filmie staromodnym stylem prowadzenia narracji oraz solidnym aktorstwem Costnera i Harrelsona.