7 filmów, które okazały się NIESPODZIEWANYM SUKCESEM

5. Clerks: Sprzedawcy – reż. Kevin Smith

Kiedy Kevin Smith obejrzał Slackera, postanowił zostać reżyserem. Wcześniej zrealizował zaledwie krótkometrażowy dokument. W 1994 napisał, wyprodukował i wyreżyserował swój debiut fabularny. Bardzo mocno inspirował się dramatem Linklatera. W obawie o finanse Smith sprzedawał swoje komiksy, których był wielkim fanem, a część środków pożyczył od rodziców. Pieniądze, które otrzymał z ubezpieczalni po zalaniu jego samochodu przez powódź, także przeznaczył na zasilenie swojego budżetu. Jedną z lokacji filmowych był sklep, w którym pracował reżyser. Zdjęcia odbywały się po jego zamknięciu i tuż przed otwarciem. Wszystko kosztowało 27 000 $, a zarobiło na siebie ponad 3 000 000 $. Jeżeli ktoś z was myśli o debiucie, to proszę brać przykład z Kevina.

6. Pi – reż. Darren Aronofsky

Nie wiemy, czy słyszał o historii zespołu rockowego Marillion, który w 1997 zebrał od swoich fanów 60 000 $ na trasę koncertową, ale pół żartem, pół serio można powiedzieć, że zarówno muzycy, jak i Darren byli prekursorami crowdfundingu. Reżyser zebrał taką samą kwotę jak muzycy. Otrzymywał małe datki od rodziny i znajomych w wysokości 100 $, a catering dla ekipy przygotowywała matka reżysera. Pieniądze to dużo, ale nie wszystko. Prawdziwe problemy rozpoczęły się na planie. Każdorazowe załatwianie pozwoleń na kręcenie w określonych lokacjach kończyło się odbiciem od ściany. Padła wówczas decyzja o realizacji filmu nielegalnie. Każdego dnia „na czatach” stała jedna wyznaczona osoba, która sprawdzała, czy nie jedzie policja, żeby w razie czego przestać filmować. Na domiar złego ekipa filmowa zepsuła kamerę – Bolexa, którego trzeba było naprawić za prywatne pieniądze. Pojawiła się także kwestia postprodukcji i film stał się dużo droższy. Można się najeść strachu i stracić wszystkie nerwy na takim planie. Nagrody za film pojawiły się nagle i w dużej okazałości – najlepsza reżyseria na festiwalu w Sundance oraz wpływy z box office w wysokości ponad 3 milionów dolarów.

7. Śledząc – reż. Christopher Nolan

Niewielu wie, że swój debiut fabularny zatytułowany Śledząc reżyser stworzył za 6000 $, a film kręcony był przez ponad rok. Wszystko ze względu na aktorów, którzy pracowali na etacie i dostępni byli tylko w soboty. Twórca miał możliwości maksymalnie na dwa duble, a mieszkanie filmowej blondynki należało do rodziców Chrisa. Podczas kręcenia jednej ze scen aktor grający Cobba zbił szybę. Była to scena włamania, którą usłyszeli sąsiedzi. Zaniepokojeni porozmawiali z rodzicami młodego reżysera, którzy wyjaśnili, że ich syn kręci film i nic złego się nie wydarzyło. Żeby nie było za łatwo – kilka tygodni później mieszkanie naprawdę zostało obrabowane. Ostatecznie Śledząc zarobiło około 250 000 $. Nie chodziło jednak o pieniądze, a o rozgłos. Film otrzymał wiele prestiżowych nagród na świecie i otworzył Nolanowi furtkę do dalszej kariery.